[Postać] Buu. - Forum Dragon Ball Nao - polskie forum dyskusyjne o DB

konto usunięte
Super Saiyanin 2

A ja uważam, że to jest zapomnienie Pana Toriyamy, przecież w 36 tomie mangi Kaioshin mówi, że Bibi miał syna, nazywał się Babidi i był tak samo okrutnym czarnoksiężnikiem niż on (Bibidi)-cytat, więc po co nagle zmieniać zeznania? Jeśli dla kogoś pierwowzorem jest manga to nie zastanawia się nad tym czy Bibidi to klon czy ojciec Babidiego, tylko przyjmuje, że jest jego ojcem. Nie wiem czy to z woli tłumacza, ale w anime mówili, że Bibidi stworzył Buu.

21.03.2016, 20:53

Dai Kaiosama Mężczyzna

"Rōnin

[ Klan Takeda ]

Wiek: 40
Dni na forum: 7.191
Plusy: 2
Posty: 1.408

Citrel

A czy jest ktoś, dla kogo manga lub anime nie jest pierwowzorem?
Ale m&a DB nie odpowiada na wszystkie pytania.
Co więcej pozostawia wiele przestrzeni do interpretacji.

Dobry przykład to syn Frezera.

Oczywiście można zarzucić autorowi, że nie zna własnego dzieła.

Ale to temat o najpotężniejszym demonie DB. Nie o Toriyamie.
Zachęcam zatem do wypowiadania się na temat.

pozdrawiam

Takeda Shingen
Szybki jak wiatr, spokojniejszy niż las, gwałtowny jak ogień, niewzruszony niczym skała.

21.03.2016, 21:16

konto usunięte
Super Saiyanin 2

Dai Kaiosama Ależ wypowiedziałam się na temat, skoro sam autor nie wie kim jest Buu, to i my tym bardziej, prawda? Szczególnie, że to fikcyjna postać, o której można napisać cokolwiek i będzie.
Co do demonów w ogóle w DB, to wiemy, że istnieli tak bogowie jak demony, skąd się wzięli nie wiadomo, o ile można wywnioskować reakcje na zewnętrzne czynniki Saiyan na podstawie fabuły (Goku plujący gorącą herbatą u Snow, przemarznięty wracający do jej domu z zewnątrz) o tyle o bogach i demonach nie mamy za wiele informacji (wyjątek ziemski Kami), o demonach wiemy tylko tyle, że istniały tak jak bogowie, ale pytanie na poziomie skąd się wzięli Kaio, Yama, Dabura. Tak samo Buu, wikia DB podaje: http://pl.dragonball.wikia.com/wiki/Majin_B%C5%AB
A syn Freezera gdzie się pojawił, bo ani w mandze, ani w anime, ani nawet w S go nie ma? W DB to wymyśla się coraz dziwniejsze postacie często sprzeczne z resztą fabuły, a prawdziwe DB zostało skończone w 97 r. Reszta to odgrzewanie kotletów. My też możemy wymyślić różne historie wzorując się np. na Lovecrafcie, ale w oryginalnej wersji nic na ten temat nie zostało powiedziane, czytając mangę czy oglądając anime można wywnioskować, że to Bibidi stworzył Buu, gdzieś tak mówili, a skoro innych danych brak, trzeba przyjąć te wersje na zasadzie brzytwy Okhama.
Mnie bardziej interesuje budowa molekularna Buu, coś a'la guma do żucia tylko znacznie wytrzymalszy materiał o podobnych właściwościach, ciekawa jest jego zdolność do regeneracji nawet z dymu, dopiero rozbicie na atomy pozwalało go zniszczyć do końca. Jakim cudem jego cząsteczki mogły się łączyć z powrotem pomimo wcześniejszego rozpadu? Jakim cudem genki-dama naruszyła tę strukturę. W mandze mówiono o odpowiedniej ilości energii, więc pewnie energia z genki-damy rozbiła go na atomy, a pozostałe ataki tylko rozdrabniały jego ciało, które integrowało się dalej do rozbicia na atomy, a może nawet kwarki.

22.03.2016, 11:15

kinichi
Full Power SSJ

Dni na forum: 6.722
Plusy: 12
Posty: 669

Wszystko tłumaczy to, że postać opowiadająca o Buu wiedziała mniej niż autor, który ją stworzył. Dlatego Toriyama może twierdzić, że Bibidi nie stworzył Buu, mimo iż (Bóg Światów? nie pamiętam) twierdził coś takiego. Mógł też powiedzieć, że skoro Bibidi wezwał Buu ze snu, to go stworzył, gdyż sam nie wiedział o jego istnieniu wcześniej, przed czasami Bibidiego (w końcu jest młody, mógł mu starszy Bóg Światów tego nie przekazać).

23.03.2016, 1:49

konto usunięte
Super Saiyanin 2

Ale gdy ktoś opisuje historię postaci z mangi powinien sugerować się mangą, opisując tę postać sugerujemy się mangą, w przypadku kogoś kto nie istnieje nie ma sensu pisać, że był przed narodzinami Bibidiego, skoro istnieje tylko w książce, w której pisało, że został przez niego stworzony

WG. fabuły mangi został stworzony przez Bibidiego, nie obudzony.

23.03.2016, 11:36

kinichi
Full Power SSJ

Dni na forum: 6.722
Plusy: 12
Posty: 669

Citrel napisał(a):

WG. fabuły mangi został stworzony przez Bibidiego, nie obudzony.

Bądź precyzyjna. W mandze nie było sceny stworzenia demona Buu. Więc w fabule nie pojawia się moment stworzenia.
Jest tylko wspomnienie jednego gościa, który o tym słyszał, ale tego nie widział. Sugerujesz się subiektywną opinią postaci

Bóg Światów mógł się mylić. Tak jak mylili się co do skutków walki Goku i Beerusa - jednak Ziemia oraz Wszechświat nadal istnieją.

23.03.2016, 15:27

Dai Kaiosama Mężczyzna

"Rōnin

[ Klan Takeda ]

Wiek: 40
Dni na forum: 7.191
Plusy: 2
Posty: 1.408

Citrel

To, że nie słyszałaś o synu Frezera, nie znaczy że taka postać nie istnieje w uniwersum DB.
Ale to tak na marginesie.

A wracając do tematu...
Skąd pomysł, że autor nie wie, kim jest Buu?
Moim zdaniem takie twierdzenia są absolutnie nieuzasadnione.
Z treści wywiadu, do którego się odnoszę, wprost wynika że autor doskonale orientuje się w uniwersum, które stworzył. I co więcej, wciąż skrywa przed nami jego tajemnice.

Odwołujesz się do mangi.
A czy nie zauważyłaś jak wielkie pole do swobodnego interpretowania treści?

Toriyama jasno powiedział, że Buu nie został przez nikogo stworzony.
Roma locuta, causa finita.

Pytanie, jak Bibidi kontrolował demona, wciąż czeka na odpowiedź.

pozdrawiam

Takeda Shingen
Szybki jak wiatr, spokojniejszy niż las, gwałtowny jak ogień, niewzruszony niczym skała.

23.03.2016, 19:42

konto usunięte
Super Saiyanin 2

kinichina jakiej podstawie nieistniejąca postać mogła się mylić? Skoro coś było w fabule (pamiętam, że Kaioshin albo Kibito coś takiego mówili) to znaczy, że trzeba to przyjąć. Skoro wg fabuły dana postać tak mówiła to tak było. Tylko, że nie było ani nigdzie w mandze ani nigdzie w anime napisane, że się mylił, więc nie ma podstaw tak twierdzić. Ani w mandze ani w anime nie powiedzieli tego, poczekam aż powiedzą, jeśli w ogóle

Dai Kaiosama Właśnie z wywiadu po 20 latach, kiedy już zapomniał fabułę z serialu czy mangi, sugerujesz się wywiadem ja mangą, a do póty w mandze lub anime nie potwierdzą wspomnianej teorii nie można powiedzieć, że istniał wcześniej. Kontrolował go przy pomocy magii, ja natomiast czekam na odpowiedź o budowie molekularnej Buu, to jest ciekawsze, dlaczego się regenerował? A, w którym filmie/odcinku/tomie syn Frezera był? Takie wymyślanie postaci na siłę i tworzenie nowej fabuły nie ma sensu. Jeśli w oryginalnej wersji mangi i anime go nie było, znaczy, że nie było, te wywiady nie potrzebnie mącą niektórym ludziom w glowach. Odpowiedź jest tu: http://dbnao.net/forum/viewtopic.php?t=11695 Czytasz to w ogóle? Techniki psychologiczne i czary. Skoro dla Ciebie ważniejszy jest jakiś wywiad od mangi i anime to Twoja sprawa, pozwól innym sugerować się skończoną w latach 90 historią Goku. Tak było w serialu i książce, jak autor chce zmieniać zeznania niech to robi, tworzą się alternatywne historie, które nie wiele mają wiele wspólnego z serią. Ja w filmie widziałam, że został i tego się będę trzymać, a autor jak chce to niech nawet w ogóle go anuluje, manga i serial już zostały wydane i moja wersja istnieje, zmienić ją może tylko ponowne wydanie mangi i anime z podaną w wywiadzie treścią, do póki tego przerobił pisze czarno na białym, że Buu stworzył Bibidi, jak nie wierzysz obejrzyj lub poczytaj kolejny raz. w ogóle takie zmiany w fabule po 20 latach są głupie, bo w oryginalnej wersji powiedziano skąd się wziął, a zmiana tylko mąci ludziom takim jak Ty w głowie.

Ciekawe jest zakończenie wątku Buu, połączenie z Uubem w Majuuba, jak do tego doszło? Pewnie połączyli się na poziomie subatomowym, ale co wywołało tę reakcję, czyżby Buu bł zdolny to zrobić. Reinkarnacja nie ma nic wspólnego z ciałem, Kod Buu nie żył, Uub był zwykłym, tylko zdolnym człowiekiem, jak człowiek mógł połączyć się z demonem? Pytam o zjawiska fizyczne jakie wtedy zaszły?

23.03.2016, 20:42

Dai Kaiosama Mężczyzna

"Rōnin

[ Klan Takeda ]

Wiek: 40
Dni na forum: 7.191
Plusy: 2
Posty: 1.408

Citrel,

Jeśli nie rozumiesz, to trudno.
Nie mam w zwyczaju tłumaczyć prostej kwestii dwa razy.

Jeśli nie interesuje cię to, w którym kierunku autor rozwija swoje dzieło, jakie nowe wątki wskazuje, to ... co tu robisz?

Masz bardzo ograniczony horyzont...

Ale dlaczego się dziwię? Interesują cię stolce Saiyan...

Wracając do Bibidiego i jego relacji z Buu.
Wydaje mi się, że demon nie był pod kontrolą czarownika.

Buu wiedział, jak wygląda jego życie- etap hibernacji i działania.
Jeśli Bibidi opanował zaklęcia pozwalające kontrolować ten cykl ( na pewno znał zaklęcie zamykające demona ), to w grę mógł wchodzić interes.

Bibidi pomaga demonowi przerwać cykl, przez co Buu może działać swobodnie. Bibidi w zamian dostaje pomoc demona w sprawach, z którymi sam sobie nie radzi.

pozdrawiam

Takeda Shingen
Szybki jak wiatr, spokojniejszy niż las, gwałtowny jak ogień, niewzruszony niczym skała.

23.03.2016, 21:48

konto usunięte
Super Saiyanin 2

Dai Kaiosama napisał(a):

Citrel,

Jeśli nie rozumiesz, to trudno.
Nie mam w zwyczaju tłumaczyć prostej kwestii dwa razy.

Widzę, że Ty nie rozumiesz, że w mandze czarno na białym pisze, że Buu został przez Bibidiego stworzony, taka fabuła, która Cię przerosła. Wywiad fabuły wydanej mangi nie zmieni. Nawet gdyby narysował od nowa z tymi zmianami, to stara wersja i tak zostanie.

Masz bardzo ograniczony horyzont...

Ale dlaczego się dziwię? Interesują cię stolce Saiyan...

Od takich inwektyw mądrzejszy się nie staniesz, ale Tobie wszystko z jednym tylko się kojarzy więc co ja się dziwię.
Kończę z Tobą dyskusję, już więcej do Twojego poziomu się nie zniżę.

AUTOR POSTA OTRZYMAŁ OSTRZEŻENIE

24.03.2016, 20:44

kinichi
Full Power SSJ

Dni na forum: 6.722
Plusy: 12
Posty: 669

Citrel napisał(a):

kinichina jakiej podstawie nieistniejąca postać mogła się mylić? Skoro coś było w fabule (pamiętam, że Kaioshin albo Kibito coś takiego mówili) to znaczy, że trzeba to przyjąć. Skoro wg fabuły dana postać tak mówiła to tak było. Tylko, że nie było ani nigdzie w mandze ani nigdzie w anime napisane, że się mylił, więc nie ma podstaw tak twierdzić. Ani w mandze ani w anime nie powiedzieli tego, poczekam aż powiedzą, jeśli w ogóle

Pierwsze zdanie to jakiś żart - od kiedy każda wymyślona postać jest nieomylna?
Podobnie Frizer do jakiegoś momentu wierzył, że przeżyło tylko trzech Saiyan. A jednak znamy ich wielu więcej. Wszyscy myśleli, że Super-Saiyanin jest jeden, a ten poziom osiągnął każdy Saiyanin od Goku (Bardocka) i Vegety.

Jeśli chodzi o "Ani w mandze ani w anime nie powiedzieli tego, poczekam aż powiedzą" to Toriyama w wywiadzie powiedział, jak to wymyślił, więc zostaje nam się cieszyć z tej strzępki informacji i czekać na więcej

Ale cóż, Ty nadal czekasz na słowo autora w mandze, którą przestał pisać... powodzenia. Obecnie Buu jest w anime na dalszym planie i nie ma szans na reaktywację opowieści o nim. Ja tam cieszę się z tego, co mamy.

24.03.2016, 21:00

Shounen
*SōheiMenos 「僧兵メノス」

Wiek: 37
Dni na forum: 7.715
Plusy: 73
Posty: 15.687
Skąd: ふざけた時代

Citrel, naucz się pisać na temat i nie tworzyć bałaganu w kolejnych wątkach. Dostajesz ostrzeżenie, bo bezczelnie powieliłaś posta, który został skasowany. Jeśli wypowiedź zostaje usunięta, to znak dla użytkownika, że dyskusja idzie w złą stronę. Dodam, że to jest temat o postaci, a nie o tym, co jest w mandze, co w wywiadzie, co należy uznawać za prawdziwe, a co nie. Swoje zdanie już wygłosiłaś parę postów wcześniej, na tym należało skończyć i pozwolić innym kontynuować dyskusję, zamiast wciąż wtrącać swoje trzy grosze.

Nikt nie zmusza do wypowiedzi w danym temacie.

Pyskówki o DBGT vs DBS już wygasły, to znalazłaś sobie kolejny temat - wywiad vs manga. Dalsze dyskusje tego rodzaju w przypadkowych tematach nie będę tolerowane. Proszę założyć nowy wątek, jeśli uważasz, że potrzeba o tym podyskutować. Ale tym razem bez nazywania oponentów fanatykami.

Regulamin Forum | Cytaty z anime | MAL · IG | Twitter · YT

24.03.2016, 21:08

konto usunięte
Super Saiyanin 2

kinichi Na takiej, że taka jest fabuła, nie można mówić tutaj o pomyłce. Sugeruję się manga i anime bo świat DB istnieje tylko w mandze i anime, więc jest tylko to co pokazuje fabuła. Reszta to gdybanie co by było, gdyby było. Dobrze napisałeś, autor już skończył rysować mangę, w której pisze, że Bibidi stworzył Buu, więc go stworzył, bo taka jest fabuła tej mangi. Pomyłka postaci byłaby, gdyby w którymś tomie po tym stwierdzeniu zdementowano ten fakt, a nikt tego nie zrobił.

Czytelnicy sami ocenią czy dany tekst wnosi coś do tematu Buu
Nie mam w zwyczaju tłumaczyć prostej kwestii dwa razy.

jeśli nie interesuje cię to, w którym kierunku autor rozwija swoje dzieło, jakie nowe wątki wskazuje, to ... co tu robisz?

Masz bardzo ograniczony horyzont...

Ale dlaczego się dziwię? Interesują cię stolce Saiyan..
Problem polega na tym, że na ostach czy banach mi nie zależy, nie było mnie tu było dobrze, nie będzie, będzie tak samo. Teraz wszyscy do Spowiedzi.

24.03.2016, 21:08

pitek599 Mężczyzna

Super Saiyanin

Wiek: 42
Dni na forum: 6.025
Posty: 419
Skąd: Warszawa

Jeśli chodzi o Buu to mnie fascynuje jedna rzecz, jego organizm , kiedy Majin Buu walczył z silnymi przeciwnikami to z jego ran leciała krew tak mi się wydaje ale przecież demon nie miał serca i narządów wewnętrznych widzimy to w scenach wewnątrz Buu tak samo np jak on mógł się zmaterializować wewnątrz siebie:)

(... i ujrzał Pan pracę naszą i był zadowolony,a potem zapytawszy o zarobki nasze usiadł i zapłakał...)

z listu św, Pawła Apostoła do Polonian

25.03.2016, 6:58

Diamante Mężczyzna

Super Saiyanin

Wiek: 28
Dni na forum: 3.839
Posty: 402

pitek599
Mysle, ze nie ma co się nad tym rozmyślać. Tak jak kiedyś kazda postac w DB krwawiła, tak w DBS robi się czarne dziury zamiast prawdziwej rany.

25.03.2016, 15:49

Shounen
*SōheiMenos 「僧兵メノス」

Wiek: 37
Dni na forum: 7.715
Plusy: 73
Posty: 15.687
Skąd: ふざけた時代

pitek599 napisał(a):

przecież demon nie miał serca i narządów wewnętrznych widzimy to w scenach wewnątrz Buu

A konkretnie to kiedy? Jest scena, w której anatom-Goku idzie w miejsce, gdzie powinno być serce, i stwierdza "o, Buu nie ma serca!".

Dodam, że częściej niż krew można było zobaczyć jego pot lub ślinę, które mają tyle samo sensu. Jego organizm to czysta abstrakcja, a "uczłowieczenie" było zapewne po to, żeby lepiej się oglądało.

Regulamin Forum | Cytaty z anime | MAL · IG | Twitter · YT

25.03.2016, 16:24

Dai Kaiosama Mężczyzna

"Rōnin

[ Klan Takeda ]

Wiek: 40
Dni na forum: 7.191
Plusy: 2
Posty: 1.408

Trudno jest jednoznaczne określić, na jakich zasadach opierała się "współpraca" między magikiem a demonem.

Na tę chwilę bliżej mi do stwierdzenia, że obaj współpracowali, choć możliwe że Bibidi wpływając na cykl życia demona, wykorzystywał go do realizacji swoich celów

Chciałabym zadać kolejne pytanie.
Na pewno zwróciliście uwagę na charakter demona. Zmieniał się w zależności od cech bohaterów, których wchłonął.
Jednak jedna cecha zdaje się być niezmienna.
Dążenie do bycia najlepszym i chęć do mierzenia się z silnymi przeciwnikami.
I jego celem zawsze było stać się lepszym- silniejszym.
Zupełnie jak Goku, nieprawdaż?
Oczywiście używał innych metod, nie Saiyajin.

Czy zatem możliwe jest, że Buu będąc ostatecznym przeciwnikiem naszych bohaterów w serii Z, miał być złym alter ego Son Goku?

Najsilniejszy spośród złych kontra najsilniejszy spośród dobrych.
Tak różni a gruncie rzeczy bardzo do siebie podobni.

I ten szacunek, który Goku okazał demonowi... on też ma swoją wymowę.

pozdrawiam

Takeda Shingen
Szybki jak wiatr, spokojniejszy niż las, gwałtowny jak ogień, niewzruszony niczym skała.

26.03.2016, 11:13

» [Postać] Buu.