Czy jest w ogóle ktoś, kto lubił tę całą Ribrannę?
Jedyne, co mi się podobało to zespołowa walka C17 i C18, w końcu jakiś sens ma battle royale, bo równie dobrze mogliby zrobić zwykły turniej, skoro większość odcinków to jeden na jednego lub jedna osoba vs kilka innych.
Vegeta to słabeusz ;P