» [PS2] Dragon Ball Z: Budokai Tenkaichi

Czekalem na ta gre z niecierpliwoscia. I co? Straszne... Ale zacznijmy od poczatku, dobre intro, dalej - ok menu. Ale tryb walki jest bardzo kiepski, niby dodali nowe ciosy, uniki i szybkie poruszanie sie po planszy, strzelanie z pociskow jak ze snajperki (hehe), ale i tak beznadziejnie moim zdaniem to wyszlo. Niektore efekty nawet, nawet, ale co najgorsze ciosy zabieraja przeciwnikowi : prawie NIC... Najwiekszy minus tej gry :]Tryb misji troche niedorobiony, w ogole nie ma latania po mapie (jak to bylo w Budokai 3), tylko wybierasz (tak jakby) misje i masz pokonac przeciwnika. Nie podoba mi sie... Postaci jest duzo, ale to dodaje tylko malutki urok tej grze. Naprawde NIE polecam...

Spodziewałem się czegoś dużo lepszego!!! Grafika OK przejdzie, Postacie OK też przejdzie jest ich dużo jak wspominałeś. ALE TEGO LATANIA TO IM NIE ODPUSZCZE!!! Ta gra zamieniła sie w zwykłą bijatyke bez dodatków(oprócz strzeklania pociskami)!!! Miałem nadzieje że będzie to coś dużo lepszego

---

"mam moc która przerasta zwykłego człowieka"

"If you want to have a brother put your father on your mother."

"Weźcie stąd zwłoki swojego kolegi bo szpecą mi krajobraz!" - Vegeta po pokonaniu Yamuchy

Skąd ściągnąć i jak emulować grę Dragon Ball Z: Budokai Tenkaichi?

Tej gry nie da się emulować. Komp nie wytrzyma. Może za pare lat.

Pozdro

Nie wiem, skąd ją ściągnąć, ale bardzo polecam, bardzo fajnie wygląda i zajebiście się gra. Grę da się za emulować bios scph10000 i śmiga.

a jak to emulować bo ja mam takie goś jak pal

Mi gra nawet się spodobała. Co prawda gra nie jest już rasową bijatyką, jak poprzednie Budokaie. Tenkaichi Budokai (W Japonii znany jako Sparking) uważam za symulator Dragon Balla. Posiadam wersję Japońską, która posiada odmienną ścieżkę dźwiękową. Jest dużo lepsza od wersji Amerykańskiej (Kurde, dlaczego oni zawsze muszą coś zmieniać . Tryb misji jest nawet dobry, ale denerwują misje typu: "Przeżyj 60 sekund", ponieważ jeśli zabijemy przeciwnika, to plansza niezaliczona. Czasami może to być bardzo denerwujące... Dziwi też mała ilość ciosu, oraz niezbyt efektowne ataki Ki. Grę polecam dla prawdziwych fanów Dragon Balla. Może Ci się spodoba, tak jak spodobała się mi

Mała ilośc ciosow? Ja tam znalałem chyba więcej niż w b3(ciosy nogami i rękami) np. jak walniesz mocno w kolesia to leci daleko dajesz iks i dolatujesz i walisz. Poizom trudnosći jest O.K. Dla tych co myśla inaczej weż sobie jakiegoś cieniaka w Ultimate Battle i dojdź z nim na 10 miejsce potem to ruszcyć się nie można(na very Easy), ale wygrać się da. Jak podrasujesz kolesia swojego to ciiosy zaczynają się przydawać(te niebieskie kaspułki). + jest duż ilośc postaci. Mam też sentyment do tej gry. Heh.
P.S. Moja kuzynka uwielbi atam grać w turnieje a ma 7 lat. Szczególnie lubi jak leją Herkulesa.

Pozdro

Co tu duzo mowic goraco polecam cala serie (moze oprocz jedynki bo troche lipa)Jest naprawde godna poswiecenia jej czasu i uwagi!!!

---

Witam!
Dowiedziałem się ostatnio o tej grze i chciałbym dowiedzieć się paru rzeczy.

1. Czy ta gra to zwykła nawalanka czy posiada jakąś fabułę i jest taka jak gra RPG?
2. Ile jest dostępnych postaci?
3. Skąd mogę pobrać tą grę bo długo szukałem ale znalazłem tylko na rapidshare
Jeśli ktoś wie skąd można ją pobrać to proszę o link.

Z góry dziękuje.

https://youtu.be/TNV7mDfWuWI?t=480

Yamcha nawet jak wygrywa, to przegrywa.

Dotyka podłoża po swoim ataku, zanim Vegeta zdąży upaść

---

Grupa Mirai