Niejaki Jorge Mejía publikujący na jutubie pod pseudonimem Jajnov wykonał swoją aranżację prologu . Moim skromnym wyszło bardzo fajnie.
Jak emocje opadły, zaczynam doceniać muzykę Naokiego Satō, szczerze powiedziawszy. W filmie jest ona bardzo dyskretna, żeby nie powiedzieć nieobecna, niajaka, ale jak się tę ścieżkę przesłucha na sucho, to poszczególne utwory naprawdę robią robotę. Może to po prostu nie jest muzyka do Dragon Balla? Może bardziej do filmów studia Gibhli? Np. 4. utwór Piccolo i Pan (ピッコロとパン) idealnie pasuje mi w klimaty Miyazakiego czy nawet Disneja. 5. utwór „sztuczny człowiek Gamma” (人造人間ガンマ), pomijając jego supermenowatość itp., kojarzy mi się z Herkulesem Disneja.MyAnimelist
Warto posłuchać:
1, 2, 3, 4, 5, 6, 7
Shounen *SōheiMenos 「僧兵メノス」 Wiek: 35 Dni na forum: 7.024 Plusy: 72 Posty: 15.145 Skąd: ふざけた時代
vegeta391 napisał(a):
Np. 4. utwór Piccolo i Pan
Myślę, że takie "sielankowe" utwory zawsze były w DB, również w ostatnich filmach, więc to akurat nic nowego.
Bardziej chodzi o przykład kolejny, który wyraźnie uderza w tony amerykańskich filmów o superbohaterach, co już do DB jako takiego nie pasuje. Mnie się tego soundtracka słucha dobrze, mam z nim jednak taki problem, że dosłownie każdy utwór wpada jednym uchem i wypada drugim, nic nie zostaje.Regulamin Forum | AnimePhrases ~ anime & manga quotes | MAL | Twitter · YT