No cóż, na forum już dzieje się coraz mniej to pomyślałem sobie "Może założę sobie jakiś temat." Łatwo powiedzieć, trudniej zrobić, gdyż większość tematów na forum została już poruszana, "starsi" userzy już się w nich wypowiedziała a nowi użyszkodnicy nie chcą robić "odkopu" z przed lat. Tak więc, nie wpadłem na jakiś wielki temat, który będzie się ciągnął na parę stron jak w przypadku tematu o snach czy o tatuażach ale to zawsze jakiś jasny promyk na forum .
Teraz do rzeczy, czy czytacie/czytaliście "straszne makaronki." Może macie nawet jakąś swoją ulubioną historyjkę?