Jestem autorem tego fanfika (na DBNao jest już 48 rozdziałów) i chciałbym wiedzieć co o nim myślą czytelnicy. Podoba się Wam? Nie podoba? Coś należy poprawić? Może znaleźliście jakieś błędy?
Będę wdzięczny za wszelkie opinie.
EDIT: sorx, za pomyłkę, poprawiłem z 28 na 48.
Pozdrawiam.
Ten post był edytowany 1 raz, ostatnio zmieniony przez Vodnique: 16.05.2006, 18:25
MajinBoo Nameczanin Wiek: 30 Dni na forum: 6.505 Posty: 97 Skąd: Ze Wszond
Szkoda ze musisz wszystko czytac.... jedna trudne jest Twoje zadanie - byd adminem forum. Wszystkie posty czytac i w ogole.
Mi sie chyba czytac nie chce...
Hidden "Rōnin Wiek: 32 Dni na forum: 6.629 Posty: 1.198 Skąd: Kraków
Od postów to jest MOD A czytanie takich fanficków jak ten to przyjemność
Dość dawno już zacząłem zapoznawać się z AZ przez DB NAO, lecz koło odcinka 30 dałem sobie spokój. Chciałem wrócić za parę dni, lecz nie znalazłem czasu. Na koniec po prostu zapomniałem na czym skończyłem... (ostatnie co pamiętam to walka w mieście Vegety, Brolliego oraz 3 Saiyanina). Niemniej musze przyznać, że jest to najlepszy polski fanfick osadzony w świecie DB. Czyta się go dobrze, przyjemnie i szybko. Ma niesamowicie zawiłą, a zarazem spójną fabułe. Niestaty, po pewnym czasie poszczególne postacie zaczęły mi się zwyczajnie mieszać... Najpewniej zbyt szybko czytałem kolejne części by spokojnie móc ułożyć hronologie wydarzeń i postacie z nimi związane...
pp3088 Saiyanin Dni na forum: 6.471 Posty: 227 Skąd: Z piekła
JA się, że tak powiem spoźniłem z opinią, ale ją wyrażę. Szpaner czytaj dalej pierwsza cześć to takie zwykłe lekkie czytadło(ale bardzo dobre). To co się dzieje w 2 jest znacznie bardziej ostre. Natomiast 3 i 4 część jest strasznie ciekawa, do końca nie myślałem o takim zakończeniu. Na DBNAO jest 19 rozdiałów reszta jest http://www.dbff.republika.pl/ 3 dni i 250 kartek A4, czasem po 5-6h dziennie, dawno nic mnie tak nie wciągneło.
Szpaner to był Saladin:P Radzę przeczytać tym co interesują wysokolotnie ff`y jak dla mnie najlepszy z najlepszych.
Shounen *SōheiMenos 「僧兵メノス」 Wiek: 35 Dni na forum: 6.953 Plusy: 72 Posty: 15.090 Skąd: ふざけた時代
Troche dziwne to to
Z jednej strony fajne i ciekawe, ale z drugiej mocno nie pasujace do swiata DB, jaki tworzyl Akira.
Np. Bra w ciazy z Brolim... Cell z pochlonietym Buu... czy tez Babidi i Gero pracujacy nad nowym potworem... i wiele innych podobnych dziwnosci.
Albo w miare szczegolowo opisane masowe mordowanie zebranych ludzi :p
A ostatnie rozdzialy pierwszej sagi, to rozczarowywaly mnie coraz bardziej... wrecz niewyobrazalnie :p
Radeon Ziemianin Wiek: 30 Dni na forum: 5.837 Posty: 6 Skąd: Wyszków
A ostatnie rozdzialy pierwszej sagi, to rozczarowywaly mnie coraz bardziej... wrecz niewyobrazalnie :p
Tia... nikt z nas nie był przecież przygotowany na to, co stało się pod koniec . Jakiś dupek cień bezproblemowo miotał trzech najmocniejszych wojowników Ziemi I jeszcze ten podział No i bohaterowie nie myślą zbyt trzeźwo... gdyby Freya poleciała zamiast do Dendego do Blanka, żeby ją teleportował do Nameczanina, a potem całą trójkę na Hildegarnę albo od razu na Yasan/Nową Plant... to wszystko mogłoby się skończyć inaczej... Naprawdę nie rozumiem, jak cień mógł zająć drugie miejsce w plebiscycie nowych badguysów...
Na szczęście w drugiej sadze nie ma cienia i raczej się nie pojawi .
AZetkę przeczytałem w sierpniu (czyt. to co powstało) na stronie autora, wraz ze specialami. Świetna sprawa, jak dla mnie rzeka miodu. Złożona, ciekawa fabuła, do tego ten klimat, który odbiega trochę od kanonu DB - świetne. Podoba mi się zepchnięcie Son Goku na drugi plan, a uwidocznienie Vegety jako głównego bohatera pozytywnego. To samo tyczy się Son Gotena - w końcu jest ważniejszy od brata. Jedyna rzecz, która mi nie podchodzi, to to, że Trunks był silniejszy od Gohana, ale to szczegół (; Zdecydowanie nr 1 w Polsce, nie mogę się doczekać zakończenia Gehenny ;] Pozdrawiam.