Kamyl napisał(a):
Yyy...nie O.o
Slyszalem,ze w tym momencie nakladaja sie na siebie dwa wymiary-czyli JA z jednego wymiaru zderza sie z JA z innego.I stad ten wstrzas.Co o tym myslicie?
Od dość dawna interesuję się zjawiskami nie wyjaśnionymi, a w szczególności Strefą 51 i UFO.
Mam jeden zasadniczy dowód na istnienie UFO:
1. UFO (Unidentified Flying Object)- to niezydentyfikowany obiekt latający, który często mylony jest z cywilizacją poza Ziemską. UFO nie musi pochodzić z kosmosu, więc jest to taka różnica/zasada.
Po obszerniejsze informację odsyłam tutaj.
Ja osobiście wierzę w obce cywilizacje. Przecież to nie możliwe, żeby w całym wszechświecie ludzie byli jedyną inteligętną rasą. Nie mieści mi się w głowie także to, że wszechświat jest nieskończony. Chciałbym to zrozumieć w przyszłości lub ewentualnie po śmierci xD
Co do Yeti, Windigo czy La Chupacabra, to nie mogę powiedzieć, że nie istnieją, ponieważ nie mamy ostatecznych dowodów na ich istnienie, ale i nie istnienie. Wiem na pewno [ ort! ], że jeszcze nie zbadaliśmy wszystkich tajemnic na Ziemi, a już się bierzemy za kosmos. Ja byłbym ostrożniejszy. Możliwe jest, że gdy się za bardzo wychylimy możemy tego pożałować (patrz film "Mars Attacks!" czy "Dzień Niepodległości"). Jednakże już może być za późno, bowiem od kilkunastu lat wysyłamy fale radiowe potężnymi satelitami naziemnymi, które rozchodzą się po próżni.