Drakan napisał(a):
Którego?
ja od poniedziałku
Drakan napisał(a):
Zjedz go i powiedz jak wrażenia Od dwóch godzin jakiś robal łazi mi po monitorze...
ja od poniedziałku
Od dwóch godzin jakiś robal łazi mi po monitorze...
Zjedz go i powiedz jak wrażenia
Nie lepiej sprawdzić samemu?
Jeszcze fajka w zębach, wóda, dwie lub trzy półnagie panienki i będziesz swój
nie demoralizujcie mnie takimi tekstami ^^
Wyobrażasz sobie Gota z czymś takim? W tym pierwszym i drugim, no może, ale z panienkami?
W nocy rozmawiają dorośli. Dzieci śpią.
Wyobrażasz sobie Gota z czymś takim? W tym pierwszym i drugim, no może, ale z panienkami?
A tu coś co mnie wczoraj dosłownie rozwaliło:
Tak sobie myślę, że zawsze marnujemy papier do dupy. Wycieramy ją aż do momentu, kiedy papier będzie czysty i zawsze zmarnujemy ten jeden kawałek papieru. Może to nawet dać rolkę na miesiąc, 12 rolek rocznie. Kupa kasy i to z VATem.
A te stare gówna to potem zeskrobujesz?
Ale zabieg gąbką jest nieunikniony, jak nie ma papieru.