Got Naoista napisał(a):
Chłopaki z sąsiedniej klasy zrobili sobie dowcip, a Gotenks się podnieca ^^
A ja Wam powiem, że raz dostałem jedną walentynkę o_O
Got Naoista napisał(a):
A co, też z Buką ? Włóczykijem?
Normalna była.
Ja powiem konkretnie. Lubimy adorować i być przez innych adorowani. Walentynki to epicentrum bajerowania. A to zaś jest najstarszym teatrzykiem świata. Z jednej strony pozytywne, z drugiej komercjalizacja. Kilka razy wysłałem, kilka dostałem. Oczarowany tym nie jestem, ale sam uważam ,że coś takiego powinno istnieć.
Pozdrawiam serdecznie.