ten temat wymyslil moj kolega, jak sam uwaza czytajac niektore wasze posty.
W tym temacie chcialbym zebyscie podali swoje lub cudze przypadki glupoty. chodzi mi o taki smieszne, ale te nie smieszne tez moga byc.. Jak sam temat mowi rozne sa przypadki glupoty ludzkiej, praktycznie nie zna ona granic. Wiec z czym glupim zetkneliscie sie w swoim zyciu?
Kiedy jestem z nim, czuje sie bezpiecznie, wiem, ze nic mi nie grozi, nikt mnie nie moze skrzywdzic. Z nim moge robic to co umiem najlepiej. Kiedy cos jest nie tak, wiem, ze moge temu zaradzic i znowu bedzie tak jak dawniej. Jego obecnosc sprawia, iz czuje sie w pelni dowartosciowany. Nie, nie jestem gejem. Ja po prostu kocham swoj komputer