Forum Dragon Ball Nao

» Początek DB

Strony:   1, 2
Shiro Mężczyzna
"The Human Typhoon
The Human Typhoon
[ Klan Asakura ]
Shiro
Wiek: 35
Dni na forum: 7.018
Plusy: 4
Posty: 2.219
Skąd: Białystok
Twierdząc, że początek Anime jest nudny na prawdę nie potrafisz odebrać prawdziwego sensu tego Anime. Mi zdecydowanie najbardziej do gustu przypadła seria Dragon Ball, która generalnie całkowicie skupiła się na tym co najważniejsze, czyli przygodą po magicznym świecie w poszukiwaniu życzeniodajnych kul. I to dla mnie jest piękne, zawsze lubiłem za to tą serię, po za tym nasz mały Goku jest młody i tak głupkowaty, że to strasznie bawi(przynajmniej mnie). Często mieliśmy śmieszne sytuacje itd.

Gotenkskun napisał(a):
Pierwsze odcinki DB od ostatnich roznia sie diametralnie. Ale jezeli uwazasz, ze sa one nudne i co wiecej debilne, nie masz po co ogladac tego anime.
Popieram twoje słowa w 100%. Mówiąc o tym, że DB jest nudne na prawdę powinnaś odstawić to Anime i zająć się np. Sailor Moonami ewentualnie Pokemonami...

GoKeTeNkS napisał(a):
Jak zwykle,nic nie będę cytował.
Ja swoją przygodę zaczełem pare lat temu,4 miechy temu nic nie pamietałem,jedyne co to Vegeta i Goku ,a więc zaczołem swoją przygodę od nowa,od seri Z,obejrzałem serie Z i GT a teraz jestem na 30 + odcinku 1 seri.
wg.mnie nudne było tylko to pomiędzy Cell sagą a Buu sagą.PZDR
Nie rozumiem co chciałeś tym przekazać, owszem koniec może i trochę da się podciągnąć do głównego wątku tematu, jako zachęcania oglądacza do zajęcia się "DBZ", ale reszta? Hmm... pozostawia wiele do życzenia

Tyle ode mnie. Pozdro.

Sometimes baby
We make mistakes
Dark and hazy
Prices we pay
Drakan
Super Saiyanin 4
Super Saiyanin 4
[ Klan Asakura ]
Drakan
Wiek: 34
Dni na forum: 6.212
Plusy: 7
Posty: 1.646
Skąd: Elizjum
Heh, zastanawiam się Megalin co było ideą przewodnią Twojego postu. Z pewnością nie była to chęć poznania opinii o DB czy chociażby utwierdzenia swoich tez. Nazywając te anime "debilnym" sądzę, że zależało Ci na ukazaniu swojej mocy i wyższości, ukazania "co za chojrak nie jestem". Cóż, wyszło chamstwo i brak kultury osobistej. Co za tym idzie poziom umysłowy. To iż jest nudne zgodzic się mogę, co z kolei nie oznacza, że i ja tak uważam. Kazdy ma swoje osobiste odczucia po obejrzeniu/przeczytaniu/wysłuchaniu konkretnego dzieła i wg siebie i swoich kryteriów może je uznać za mało interesujące, ale nic nie daje mu prawa obrażać czyjejść pracy co też czynisz. Szczególnie, że osiem odcinków to zaledwie ułamek i niewiele można powiedzieć. Jeżeli czegoś się nie wie lepiej nie mówić nic niż wyjść na głupka.

I know I'm strange, but what are You?
Ech, gdzie te czasy Nao oświecone...
Meaglin
Ziemianin
Ziemianin

Dni na forum: 5.983
Posty: 3
@Drakan
Ach, tak widać że czytałeś dużo poradników "Jak być fajnym na forum". Po prostu chciałem zobaczyć czy akcja się jeszcze rozkręci bo zły królik zmieniajacy w marchewki to DB na którym punkcie oszalał cały świat? Przez to kupowano mase chipsów dla kart?
Al Ed Upek Kobieta
"Deus Volt
Deus Volt
[ Klan Kutang ]
Al Ed Upek
Wiek: 35
Dni na forum: 6.237
Plusy: 10
Posty: 5.191
Skąd: Włocławek
^^Chyba ty takie czytałeś.
Widać królik zmieniający wszystko w marchewki to zbyt wiele dla dla Ciebie. Jeżeli tak podchodzisz do tego anime to lepiej sobie je odpuść. Widać, że nie rozumiesz czym jest DB i nie zauważasz, że to typowe przygodowe anime tworzone z myślą o dzieciach i młodszej młodzieży. Dla dzieci a jednak kochają je nie tylko dzieci i to nie tylko ze względu na walki i lejącą się krew, ale widocznie nie potrafisz zauważyć piękna tego anime.

Nigdy nie będę w 100 % szczęśliwy, bo spirytus ma 96 %.- mój kolega Marcin.
-Nadia, gdzie moje gacie?
-Nie wiem, pewnie do muzeum wzięli.
Panie Bolesławie, witamy w domu. Witamy całą ekipę czarnuchów z łańcuchami.
Nie oznacza to jednak, że byłem świniakiem pokroju Kwaśniewskiego, czy innego Komorowskiego, aż tak nisko nie upadłem. Chłopu trzeba dawać albo się nie dziwić. Chłopak wyczaił ją na skupie żywca. W sezonie tzw "świńskiej górki". Na imie jej było Teresa, Teresa z domu Bąk. Gonar wziął 2k kredytu na suple. xD
ZameR Mężczyzna
Saiyanin
Saiyanin
ZameR
Wiek: 33
Dni na forum: 6.023
Posty: 283
Megalin, ty to byś chyba chciał, żebyod razu się nawalali. Każda opowieść ma swój początek, to po pierwsze, po drugie musisz troszkę pooglądać żeby się później przekonać jakie to anime jest zajefajne, po trzecie, jak już tu pisano, pewnie oglądasz po kilka odcinków dziennie, a to nie to samo, jak czasy gdy się biegało szybko z budy do chaty, żeby tylko zdążyć. Za dużo wymagasz ziomek, nie te czasy, nie ten klimat, ale bądź cierpliwy. Pzdr
SSJ-ddkiller Mężczyzna
Saiyanin
Saiyanin
SSJ-ddkiller
Wiek: 29
Dni na forum: 6.133
Posty: 222
Skąd: Leszno
nie radze oceniac anime tak pochopnie
ale w sumie. Manga DB 1 seri i jest moim zdanie tylko dla prawdziwych fanow poniewaz w db nie za duzo krwi i groznych walk z kolei jezeli chcesz masakryczne walki i rozlewy krwi to zaczni od Db Z i zgodze sie z poprzednikami jak DB LECIALO W TV to byl szal kazdy tylko zekal na kolejne 2 odcinki i jeszcze karty w "cranchipsach"(nie wiem czy dobrze napisalem) o co to byly za czasyyyy

wiec jednak sprobuj obejrzec ta 1 serie

POZDRO

walcz by zyskać Honor.
walcz by Awansować.
walcz by zostać wodziem.

@@@@@@@@@@
Dragon Ball
@@@@@@@@@@
Nedi Kobieta
Nameczanin
Nameczanin
Nedi
Wiek: 31
Dni na forum: 5.906
Posty: 78
Skąd: Jarosław
Lolz? Dragon ball jest od początku do samego końca zaje*iste ! Jezeli ci sie nie podoba to nie oglądaj x/

Nedi
Brajla
Nameczanin
Nameczanin
Brajla
Wiek: 31
Dni na forum: 5.095
Posty: 51
A mi się pierwsze odcinki bardzo podobały.
mały songo był taki zabawny.
Smokofenek Mężczyzna
Cargo
Cargo

Wiek: 33
Dni na forum: 4.802
Posty: 29
Skąd: Podróżnik
Moim zdaniem DBZ bez DB to za mało.
Co do Naruto to to jest co innego. Robione bardziej pod efektowność, a nie efektywność. Musi dobrze wyglądać, że tak powiem. A DB to nie tylko walka i efekty (choć DBZ czasem takie jest), tam liczy się też dużo więcej. Przygoda, przyjaźń, relacje, ginięcie, etc. W Naruto główny bohater nigdy nie zginął. W DB było wiele momentów, które były wspaniałe. Te chwile gdy ryzyko było naprawdę wielkie (nie zdradzę zbyt dużo ale czasem ktoś miał zginąć, kto był akurat ważny, a jego śmierć była katastrofą). Wiele scenek z napięciem a także tych z humorem. Polecam DB. Choć nie wiem czy dzisiejszej publiczności się to podoba. Dla mnie to klasyka, dla mnie DB to najlepsze anime pod słońcem. Prawdziwa akcja zacznie się pod środek serii DB. Prawda, początki mogą być trochę nudne, z tym się zgodzę ale zauważ, że to miała być początkowo "kreskówka dla dzieci", co jeden z bohaterów humorystycznie nawet będzie przypominał. Dopiero potem Akira Toriyama (autor DB) postanowi zrobić coś poważniejszego. Dlatego pierwsze odcinki mogą być przynudnawe ale potem Akira skorzysta z tego, co w nich było i zrobi coś poważniejszego. Np. w jednym z odcinków będzie mowa o wachlarzu pewnym (więcej nie powiem), pod koniec serii DB, znowu będzie on potrzebny. Polecam.
clio Kobieta
niestowarzyszona
Admin no onēsan

niestowarzyszona<br />Admin no onēsan
clio
Wiek: 44
Dni na forum: 5.796
Plusy: 3
Posty: 1.272
Skąd: Kuopio, Suomi
Co do Naruto to to jest co innego. Robione bardziej pod efektowność, a nie efektywność. Musi dobrze wyglądać, że tak powiem. A DB to nie tylko walka i efekty (choć DBZ czasem takie jest), tam liczy się też dużo więcej. Przygoda, przyjaźń, relacje, ginięcie, etc. W Naruto główny bohater nigdy nie zginął.
Na temat sensu/bezsensu pierwszych odcinków DB nie ma co dyskutować, bo sprawa jest oczywista: nie mogłoby ich nie być. Ale tego powyższego nie mogę zignorować, ponieważ moim zdaniem jest całkowitą nieprawdą. Przepraszam, ale czy my oglądaliśmy to samo "Naruto"???? Przecież Masashi Kishimoto wziął wszystko co najlepsze w DB, rozwinął w sposób fantastyczny i jeszcze dodał od siebie. "Naruto" to walka i efekty i nic więcej??? Nie ma przygody, przyjaźni, relacji i śmierci bohaterów??? Że co???

Nie, naprawdę można odnieść wrażenie, że Twoja wypowiedź jest prowokacją, bo nie jestem w stanie uwierzyć, że ktoś mógłby napisać coś takiego OBEJRZAWSZY "Naruto"...

"Dom jest tam, gdzie ktoś o Tobie myśli"
"Ore to koi, onna"
"Even though I'm worthless... thank you... for loving me...!"

Obraz
kirin.pl

Smokofenek Mężczyzna
Cargo
Cargo

Wiek: 33
Dni na forum: 4.802
Posty: 29
Skąd: Podróżnik
@clio
Czemu nie? Mam chyba prawo do krytyki?
Oglądałem Naturo nie tylko na Jetix. Oglądałem nawet i potem. Lubię parę postaci. Ale tam jest więcej efektów niż ciekawej fabuły.
Poza tym nowe anime są nudne. Dzisiejsze rzeczy nie dorównują nawet do pięt temu co było dawniej (z wyjątkami of course). To się tyczy nie tylko anime ale i wszystkiego. Dzisiejsza muzyka - tańczące półnagie kobiety w teledyskach, brak sensu, itp. Kreskówki - głupie odmóżdżające. Więc i anime gorsze.

"Nie ma przygody, przyjaźni, relacji i śmierci bohaterów??? "
Przyjaźń jest. O śmierci też wspomniałem ale główny bohater jest super mega i nigdy nie przegrywa praktycznie. Ile razy w Naruto ktoś umarł? Bo nie przypominam sobie wielu takich przypadków. Hmmm... Raz umarł Hokage... I... ktoś jeszcze? Dopiero potem, długo potem umierali inni. Itachi umrze ale to potem.

Poza tym, skoro mowa o zgapianiu z DB - to ma być dobre? To znaczy, że nie wymyślił niczego ciekawego autor Naruto, skoro większość miał zgapiać. Za to mam go chwalić?

Dodam, że Naruto nawet lubię ale wiem czym jest. Niczym w porównaniu do dawnych, prawdziwych anime.

Nie jestem głupim fanem, który coś oglądnie i już "oh, jakie to super!" "oh, ah". Nie. Naruto w niczym nie było aż tak ciekawe.
Prawdziwe anime oglądałem w wieku 2 lat nawet, nie wiedząc jeszcze, że to anime. DB oglądałem potem, gdy miałem 8 lat. Przez cały tamten czas widziałem pełno wspaniałych anime i nie wszystkie mi się podobały. Ale dzisiejsze niczym nie dorównują tym dawnym.
To już wolę Toma i Jerrego oglądać, bo na prawdę ciekawsza ta kreskówka niźli Naruto.

Nie kumam, nie mogę swego zdania wyrazić?

EDIT: Poza tym i DB ma wady. Bardzo często to anime krytykuję. Oglądam je milion razy. Po jakimś czasie skończenia 3 serii (np. po paru miesiącach) od nowa zaczynam. Nawet czasem od razu po skończeniu. Choć czasem trzeba odpocząć.
Mogę wypisać wady DB bo to lubię robić. Lubię oceniać, bo to przynajmniej robi, że nie jestem bezgranicznie zaślepionym fanem.
clio Kobieta
niestowarzyszona
Admin no onēsan

niestowarzyszona<br />Admin no onēsan
clio
Wiek: 44
Dni na forum: 5.796
Plusy: 3
Posty: 1.272
Skąd: Kuopio, Suomi
Smokofenek napisał(a):
Nie kumam, nie mogę swego zdania wyrazić?
No jak nie? Forum właśnie po to służy. A ja zaraz po Tobie wyraziłam swoje. Nie widzę problemu...

"Dom jest tam, gdzie ktoś o Tobie myśli"
"Ore to koi, onna"
"Even though I'm worthless... thank you... for loving me...!"

Obraz
kirin.pl

Smokofenek Mężczyzna
Cargo
Cargo

Wiek: 33
Dni na forum: 4.802
Posty: 29
Skąd: Podróżnik
Ok, ok. Ale dobra, nie chce się już sprzeczać, nawet jak mamy odmienne poglądy. Poza tym Naruto nie jest wcale złe.
AdrianC
Ziemianin
Ziemianin
AdrianC
Wiek: 36
Dni na forum: 4.783
Posty: 25
Skąd: Warszawa
Ehhh, to były czasy.
Jak się biegło ze szkoły do domu by oglądać DB, DB Z i DB GT. Niestety, po części przez TVN, które wykupiło RTL 7 i w większości przez "Super Nianię" DB, DB Z i DB GT już raczej nigdy nie zagoszczą na ekranach naszych telewizorów(chodzi oczywiście o emisję przez jakąś polską stację telewizyjną - DVD, czy oglądanie z innych nośników danych, to nie to samo)...
Dobrze ktoś tu napisał, DB, to było to co Akira początkowo chciał stworzyć. Przygody przyjaciół szukających kryształowych kul okraszone rewelacyjnym humorem. Oczywiście musiał być też czarny charakter, stąd komiczny Pilaf, a później przez Armię Czerwonej Wstęgi poprzez Kryminatora i Szatan Serduszko DB zaczęło zmieniać charakter - na dalszy plan zeszły kryształowe kule i przygoda, a na pierwszy plan wyszły walki. Był też oczywiście wątek nawrócenie się Tenshina i Kaoza oraz Szatana Serduszko Juniora.
DB Z, jest już nastawione wyłącznie na walkę, a kryształowe kule mają jedynie na celu jak najdłuższe utrzymywanie przy życiu głównych bohaterów. I pomyśleć, że Akira Toriyama chciał zakończyć DB Z na Sadze Frezera... Chwała fanom, że wywarli na niego taką presję i Akira tworzył dalej... Szkoda, że w DB GT nie zrobił nic poza opracowaniem wyglądu postaci, bo niektóre elementy fabuły trochę kuleją i nie pasują do poprzednieczek... i że po GT już nic więcej nie powstało...
Mugen Mężczyzna
Super Nameczanin
Super Nameczanin
Mugen
Wiek: 28
Dni na forum: 4.786
Plusy: 6
Posty: 118
Skąd: Biała Podlaska
Tak Naruto nie jest złe, ale nie widzę powodu by go porównywać do DB. Było o wiele wcześniej stworzone niż przygody Uzumakiego, a jest ciekawsze od początku czuć było w nim klimat czego o Naruto nie można powiedzieć, bo żarciki tam są tak śmieszne że głowa opada, a filler przegania filler ...

Jeśli nudzi cię nawet początek to nie ma sensu oglądać. Zresztą to tylko prywatna decyzja. Każde anime zaczyna się od żmudnych początków, a później się rozkręca ale uwierz mi że jeśli ci się ono nie podoba to i tak się już w nim nie zakochasz, a nawet go nie polubisz.

Każdy lubi coś innego, więc też gusta są inne i nie warto się przymuszać do oglądania
Wyświetl posty z ostatnich:
Strony:   1, 2

Forum DB Nao » » » Początek DB
Przejdź do:  
DB NaoForum DB NaoAninoteAnimePhrasesDr. Slump
Powered by phpBB
Copyright © 2001-2024 DB Nao
Facebook