Goku i Vegeta - przyjaciele czy wrogowie? - Forum Dragon Ball Nao

Ramzes Mężczyzna

Super Nameczanin

Wiek: 38
Dni na forum: 6.665
Posty: 119
Skąd: Kraków

Zgadzam się całkowicie z wami. Son Goku i Vegeta to dobrzy przyjaciele. Nie ma co tu udowadniać od którego momentu bo to nie ma sensu. Vegeta sam przyznał, że Goku był jego najlepszym przyjacielem tylko tego nie okazywał albo nie chciał okazywać.
Co do tego zwrotu "pajacu" to w serii "Z" Vegetą często używał słów " Ty durniu"

więc nie czepiajmy się szczegółów.

Long is the way AND Hard, that out of hell leadsup to Light.

15.02.2007, 21:53

Albert Fish Mężczyzna

Saiyanin

Wiek: 38
Dni na forum: 6.756
Posty: 157
Skąd: Siemianowice

Tak Vegeta bardzo polubił Goku i stali sie przyjaciółmi. Co nie zmienia faktu że do końca chciał go pokonać i dążył do tego by być silniejszym od niego.

"Śmiejecie się ze mnie, bo jestem inny. Ja się śmieje z was, bo jestescie tacy sami."

16.02.2007, 0:21

Nuruva Kobieta

Saiyanin

Wiek: 38
Dni na forum: 6.701
Posty: 197
Skąd: World Below

Jak to między przyjaciółmi bywa...zdrowa rywalizacja, mysle , że od początku obaj byli sobą zafascynowani i nie było między nimi nienawiści, tylko Vegeta nigdy by tego nie przyznał na trzeźwo;).

I was buried alive...
I was born dead...

16.02.2007, 8:05

Freeman Mężczyzna

Super Nameczanin

Dni na forum: 6.669
Posty: 114

A ja się akurat zgadzam z Vegetą co do stwierdzenia, że Goku to pajac.

zgadzasz się dla tego że nie lubisz Goku czy dla tego że wyglądał jak "pajac"
jeżeli to drugie to w taki sam sposób Goku mugł się zwracać do Vegety

16.02.2007, 12:12

Sprite18 Kobieta

Super Nameczanin

Dni na forum: 6.647
Ostrzeżenia: 4
Posty: 100

zależy w jakiej sytuacji...

04.03.2007, 19:48

Al Ed Upek Kobieta

"Deus Volt

[ Klan Kutang ]

Wiek: 36
Dni na forum: 6.649
Plusy: 10
Posty: 5.192
Skąd: Włocławek

Na początku się nienawidzili, potem ich relacje się ociepliły, ale Vegeta był cały czas ogarnięty żądzą odwetu. W końcu jednak wyznał że Goku jest jego najlepszym przyjacielem. Wydaje mi się że troszkę lubili się już na Namek. Obaj wiedzieli że są ostatnimi sayianami. Vegeta nawet prosił Goku by ten pomśił ich lud, a ten drugi spełnił jego prośbę. Podczas Buu sagi byli już dobrymi przyjaciółmi, szczególnie podczas walki z Kid Buu i po niej.

Nigdy nie będę w 100 % szczęśliwy, bo spirytus ma 96 %.- mój kolega Marcin.
-Nadia, gdzie moje gacie?
-Nie wiem, pewnie do muzeum wzięli.
Panie Bolesławie, witamy w domu. Witamy całą ekipę czarnuchów z łańcuchami.
Nie oznacza to jednak, że byłem świniakiem pokroju Kwaśniewskiego, czy innego Komorowskiego, aż tak nisko nie upadłem. Chłopu trzeba dawać albo się nie dziwić. Chłopak wyczaił ją na skupie żywca. W sezonie tzw "świńskiej górki". Na imie jej było Teresa, Teresa z domu Bąk. Gonar wziął 2k kredytu na suple. xD

04.03.2007, 22:07

)(paranoja)(
Ziemianin

Dni na forum: 6.646
Posty: 22

No dla mnie odpowiedź jest oczywista. Owszem nie ulega watpliwości, że na początku byli smiertelnymi wrogami, ale wydaje mi sie ze po powrocie z Nameck to się zmieniło i nie tylko ze strony Songa. Vegeta jak to on przebąkiwał ciągle <miedzy innmi przed wejsciem do Room of time and Spirit na trening>, że wykorzysta nabytą moc przeciwko Goku ale to było tylko czcze gadanie, co widać po jego zachowaniu kidy Songo zginał po "kamikaze" komórczaka. Stracił przecież ducha walki, i nie dlatego ,że to nie On zabił Songo ale dlatego, że jeog "smiertelny wróg" zginął. Po walce z BUU to juz chyba nikt nie miał wątpilwości, że traktował Goku jak przyjaciela. Co do ludzi, którzy serie GT postrzegają jako "powrót do nienawiści" miedzy bohaterami odsyłam chociażby do odcinka, kiedy to Goku SSJ4 walczył z Babe pod postacią goryla i po uzyciu fali uderzeniowej myślał ze zabił przeciwnika a tym samym i Vegete. Obejrzyjcie sobie ten moment i posłuchajcie co mówi Goku, chyba nie jest zachwycony, że stracił przyjaciela. Ehhh ale żem sie rozpisała, ale jak ktos słusznie zauważył o tych dwóch można by [ ort! ] stworzyć oddzielną serie

05.03.2007, 0:34

Ramzes Mężczyzna

Super Nameczanin

Wiek: 38
Dni na forum: 6.665
Posty: 119
Skąd: Kraków

Nie łatwo znaleźć moment, w którym widać zmianę zdania Vegety na temat Son Goku. Mi wydaje się, iż byli oni skazani na przyjaźn od samego początku tylko nie zdawali sobie z tego sprawy. Dla Vega Goku był przede wszystkim rywalem a nie wrogiem, zresztą jak każdy od niego silnieszy.
Nazywał się księciem, był więc dumnym wojownikiem żadko kiedy (albo nigdy) współczuł, podobnie rzecz miała się z honorem. Cenił go ponad wszystko i to on nie pozwalał okazywać mu przyjaźni do kogoś kto kiedyś go poniżył...

Long is the way AND Hard, that out of hell leadsup to Light.

06.03.2007, 4:05

Freeman Mężczyzna

Super Nameczanin

Dni na forum: 6.669
Posty: 114

Co do ludzi, którzy serie GT postrzegają jako "powrót do nienawiści" miedzy bohaterami odsyłam chociażby do odcinka, kiedy to Goku SSJ4 walczył z Babe pod postacią goryla i po uzyciu fali uderzeniowej myślał ze zabił przeciwnika a tym samym i Vegete. Obejrzyjcie sobie ten moment i posłuchajcie co mówi Goku, chyba nie jest zachwycony, że stracił przyjaciela. Ehhh ale żem sie rozpisała, ale jak ktos słusznie zauważył o tych dwóch można by [ ort! ] stworzyć oddzielną serie

Jeśli w serii GT byłby powrót do nienawiści między Songiem a Vegetom to mogła by to być tylko nienawiść ze strony Vegety.Songo nie mugł by na powrót nienawidzić Vegety bo po pierwsze to by było sprzeczne z jego naturą a po drugie nie miał powodów żeby swoje nastawienie na powrót zmienić, zresztą uważam [ ort! ] że w serii GT nie było żadnego [ ort! ] powrotu do nienawiści tylko powrót (choć słabo odczuwalny)do rywalizacji między Goku a Vegetom z tym że to Vegeta rywalizował

09.03.2007, 22:13

Gogeto Mężczyzna

Nameczanin

Wiek: 31
Dni na forum: 6.636
Posty: 53
Skąd: okolice Włocławka

Uważam ze są na pewno przyjaciółmi. Ale o całkeim innych charakterach.

Vegata dumny i zarozumiały, a Son Goku nie wywyższający się wojownik. Obydwoje starali się sobie zawsze pomagać.

Może Vegeta był trochę zazdrosny o to iż Goku był silniejszy a także o to że Kakarotto zawsze ratował świat to w głębi serca go lubił jak przyjaciela.
Podejrzewam nawet, ze Vegeta poświęciłby życie dla Songa gdyby miał taką okazję.
Gdyby byli wrogami nie scalili by się. Nie ratowaliby razem świata.
Vegeta nie pomógł by Gohanowi podczas walki z Cell'em.

Jest wiele takich przykładów ja przytoczyłem parę z nich. Myślę że moja wypowiedź jest jasna

16.03.2007, 13:57

Old Shatterhand Mężczyzna

Super Saiyanin 4

Wiek: 75
Dni na forum: 6.784
Plusy: 1
Ostrzeżenia: 2
Posty: 1.749

Gogeto napisał(a):

Gdyby byli wrogami nie scalili by się. Nie ratowaliby razem świata.
Vegeta nie pomógł by Gohanowi podczas walki z Cell'em.

Vegeta wcale mu nie pomógł, starał sie tylko pomścić Trunksa...

Hmmm według mnie jest to temat nie warty sprzeczania się, skoro Vegeta na koniec DBZ, sam powiedział, że Goku jest jego przyjacielem...

16.03.2007, 14:12

Kyasarin Kobieta

Full Power SSJ

[ Klan Asakura ]

Wiek: 33
Dni na forum: 6.615
Posty: 633
Skąd: Kielce

Czasem se dadzą w mordę jak to kumple

Hehe, mocne

Ale zgadzam się. Raczej są przyjaciółmi, ale sobie tego nie okazują. Goku lchyba lubi Vegetę, bo często się do niego uśmiecha, a Vegeta? Coż, nawet żonie i dziecku nie okazywał uczuć. Ale poświęcił się za nich. Myślę, że Vegeta jest zbyt dumny, żeby okazywać uczucia.

07.04.2007, 13:11

SongoFanka Kobieta

Wojownik

Wiek: 32
Dni na forum: 6.616
Posty: 42

A więc Goku i Vegete łączy specyficzna więź...Nie można powiedzieć o nich wrogowie,ani że Goku nienawidzi Vegety...Vegeta zazdrości Goku siły i tego jak szybko się rozija.W głębi duszy jest zaś jego przyjacielem i podziwia go. Jego duma nie pozwala mu się przyznać do jakiegokolwiek pozytywnego uczucia,które odczuwa w stosunku do Goku.Sam Goku zaś nie nienawidzi Vegety.Nie widać po nim tego...Chce traktowac normalnie ale Vegeta jest "drętwy" xD Może po prostu [ ort! ]-oni są przyjaciółmi tylko,że:Vegeta wstydzi się to okazać,a Goku...nie jest w stenie tego pokazać gdyż Vegeta mu nie pozwala

Son Goku Rulez!!! Zawsze był,jest i będzie the best
Goku to moje kochanie,tak było,jest i zostanie

29.04.2007, 19:52

konto usunięte
Saiyanin

Goku I Vegeta są dobrymi przyjaciółmi! Tylko tego nie okazują... Tak jak Yoh i Lenny

26.05.2007, 12:33

Filippo Mężczyzna

Super Saiyanin 3

[ Klan Kaeshi ]

Wiek: 30
Dni na forum: 6.566
Plusy: 1
Ostrzeżenia: 1
Posty: 1.003
Skąd: Zduńska Wola

Vegeta jest zbyt dumny żeby okazać jakieś dobre cechy, mimo to sadze że są to dwaj dobrzy przyjaciele

"...jestem śmieszny czort, więc śmieję się..."
" Die With a Beer in Your Hand " - Tankard

THRASH ' EM ALL !!!

26.05.2007, 12:36

Roza

Super Saiyanin

Wiek: 33
Dni na forum: 6.569
Posty: 403
Skąd: NS

Nie będe się długo rozpisywać (chociaż chciałabym bo mam małą teorie

) ale napisze krótko (bardzo krótko:D) Coś co wpadło mi do głowy dzisiaj na polskim przy gramatyce. : Goku i Vegeta są jak rzeczownik i czasownik

nierozłaczni, jak jednego brak nie ma zabawy (Zdania

)

28.05.2007, 20:38

Pynkaa Kobieta

Ziemianin

Dni na forum: 6.562
Posty: 7

Są przyjaciółmi i to bez wątpienia. A to dlatego, że Vegeta po przybyciu na ziemie ponownie [po walce na Namek] był sam, wszyscy go nienawidzili za pierwszy najazd na Ziemię. Natomiat Goku okazał mu serce, polubił Vegete. Widział w nim już nie wroga a sprzymierzeńca. Vegeta też stopniowo "przekonał" się do Songa, darzył go coraz większą sympatią i nie raz ratował mu życie oczywiście zawsze miał na to jakąś wymówke. Nie mógł przecież jako wielki wojownik uratować takiego "Pajaca" duma mu na to nie pozwalała. Chociaż w głębi duszy bardzo lubił Songa i podziwiał go

28.05.2007, 22:12

^dragonice^ Kobieta

Ziemianin

Wiek: 31
Dni na forum: 6.567
Posty: 6
Skąd: B-stok

Moim zdaniem Son Goku i Vegeta po pewnym czasie zaprzyjaźnili sie ale w głębi Vegeta nienawidził Son Goku

29.05.2007, 14:27

@@Son Goten@@ Mężczyzna

Nameczanin

Wiek: 29
Dni na forum: 6.546
Ostrzeżenia: 1
Posty: 94
Skąd: Ustrzyki Dolne

według mnie są wrogami i też przyjaciółmi

@@@@@@@@DRAGON BALL@@@@@@@@

14.06.2007, 20:15

SSJ-ddkiller Mężczyzna

Saiyanin

Wiek: 30
Dni na forum: 6.546
Posty: 222
Skąd: Leszno

Moim zdanie goku i vegeta zawsze ze sobą rywalizowalilecz w głębi serca byli przyjaćółmia w walce maji Buu wspupracowali o "uśmiechneli się do siebie"

więc myśle ze od pokonania freezera byli do siebie pokojowo nastwieni

walcz by zyskać Honor.
walcz by Awansować.
walcz by zostać wodziem.

@@@@@@@@@@
Dragon Ball
@@@@@@@@@@

14.06.2007, 22:55

» Goku i Vegeta - przyjaciele czy wrogowie? ocena: 9,80 (głosy: 5)110