![](images/smiles/icon_wink.gif)
-Ulcia, jak chciałabyś umrzeć?
Wytrzeszczyłam na niegoo oczy, jakbym ufo jakieś zobaczyła, ale odpowiedziałam:
-Hm... Trudne pytanie... Na pewno nie ze starości...Ale może na jakąś chorobę...?
-No co ty, po co się męczyć? Najfajniejsza śmierć to taka szybka
-Ta.. A co masz już dość życia?
-Czasami...
-Dupek... Ale mniejsza, więc o to chodzi z tą chorobą, pomęczyć się i odpokutować wszystkie grzechy...
*Spojrzał na mnie jakby kosmitkę zobaczył*
-Ja to bym chciał umrzeć szybko... W wypadku samochodowym na przykłaD... - Mniej więcej coś takiego, ale najważniejsze jest, a więc kieruję te pytanie do Ciebie:
Jak chciał/a byś umrzeć?
Ja tak jak napisałam wcześniej, aczkolwiek wypadek też jest w pyte
![](images/smiles/icon_wink.gif)