» [Komentarze] Mroczny cień

Prosze bardzo specjalnie dla ciebie eMate.
Taki temat każdy z was może zakładać do każdej sesji, nie ma ograniczeń.

No właśnie, więc widzicie, że z duetem Sephirot & Xeron lepiej nie zadzierać, a to dopiero początek . Xan, teraz czekamy na ciebie!!

---

"You can almost say music is beyond all race, color of skin and religion. There are so many problems in the world, but music is truly beyond... It is fantastic."
SUGIZO

to drzewo było krzywe o które sie opierałem teraz mnie qrfa plecy bola

---

END

Heh, jesteście prości, nie preceniajcie się za bardzo, bo znajdzie się ktoś taki, który was pokona, macie serca przepełnione żadzą władzy, mi to nie pasuje, ale róbcie sobie co chcecie, ja dalej musze poszukiwać wrót do swego wymiaru. Ciekawe jakie macie ciosy, a jeżeli trzymasz w ręce Masamune to znaczy, że jesteś silny, ale czy umiesz się nim dobrze posługiwać, nie wiadomo [ ort! ]...

e tam lol, to ze trzymam w rece Sword Of Shadow's znaczy ze Zło to jestem ja, nikt inny nie moze trzymać tego miecza

---

END

Pan Cieni i człowiek który trzyma Masamune, ciekawy jestem, który pierwszy zdradzi drugiego kompana ;]

nie ma takiej opcji, my jestesmy jak flip i flap ;p albo jak ....Gokuo i Vegita [Ksiarze ]

Nasze plany są dużo ambitniejsze niż się wam wydaje, kiedy zdobędziemy artefakt zamienimy Faeirun w istne piekło , ja wróce do własnego wymiaru by dokończyć mego dzieła, a Xeron powróci na własny plan astralny gdzie zdobędzie władze absolutną.

---

"You can almost say music is beyond all race, color of skin and religion. There are so many problems in the world, but music is truly beyond... It is fantastic."
SUGIZO

Faeirun - przebywam tam z powodu błędu podczas upadku do wrót i na pewno nie pozwolę ci zniszczyć tego pięknego światu, ani ludzi tam żyjących!

o lol, naprawde? ok to trzymamy sie tej wersji

---

END

Bo ja wiem... Jestem na razie za słaby, by się z Wami mierzyć, jednak mogę wykorzystać Waszą potęgę do dokonania zemsty, udając sojusznika (lub ewentualnie wiernego sługę)... W końcu cel uświęca środki, a prędzej czy później znajdzie się ktoś silniejszy od Was, który (być może nawet z moją pomocą) uwolni Faerun od Waszego plugastwa. Na razie jednak muszę zachować ostrożność i wyczekać na odpowiedni moment, by się ujawnić.

---

Miyamoto Hachimaro
obiit Anno Discordiae MMVII
Idus Ianuarias

Hic natus est
Q'ccaon'naeaeccer
Anno Discordiae MMVII
Ante Diem XIII Kalendas Martiae

Od teraz kolejnośc pisania dowolna. Pozostawiam wam nieco swobody jeśli chodzi o fabułę, możecie pisać beze mnie, albo czekać do piątku aż wróce. Planuję wtedy zacząc sesje w świecie FR, ale o tym później

No Łasiczko, bez ciebie raczej to aż tak bardzo nie ruszy, ale poczekamy, zobaczymy. Póki co niedługo przekonacie się iż Sephirot mimo, że już potężny może pokazać duuużo więcej niż się wam wydaje. Uhahahaha !!

---

"You can almost say music is beyond all race, color of skin and religion. There are so many problems in the world, but music is truly beyond... It is fantastic."
SUGIZO

Dawajcie nastepna sesje! Chce sie dolaczyc! XD Bede jakims chochlikiem albo jeszcze lepiej najaranym skrzatem? . W kazdym razie mnie sie to to podoba .

ta.. to ja bede sprzedawał grzybki chalucynki

---

END

Ja błagał o litośc, heh, nawet nie mów do mnie słowa, jak nie jesteś summonerem ;]

teraz walne z lola , co to jest w koncu ten summoner? o ile mnie sie nie wydawać to summoner to jest "przywołany" albo coś

---

END

Summoner ma możliwość przywoływać sobie do pomocy różne bestie itd.
I eMate pamiętaj, że sam summoner jest raczej średnim wojownikeim, a jego główną siłą są właśnie te przywoływane przez niego stworzenia. Także lepiej nam nie podskakuj za bardzo .

---

"You can almost say music is beyond all race, color of skin and religion. There are so many problems in the world, but music is truly beyond... It is fantastic."
SUGIZO

własnie mamy fajta z Sephirothem, w lesie, teraz mozna zobaczyć nasza moc, ale czy nic nam sie nie przydarzy ?

---

END

Większośc summonerów nie umie walczyć wręcz, oni tylko przywołują swoje aoeny, ale jakby ktoś z nich miał np. anime, albo omege no to byłby wtedy raczej najsielniejszym wojownikiem ;] Ja jestem tylko ich strażnikiem, a nie summomnerem, ostatni raz słuszyłem Yunie, ona miała potężne aoeny, była prawie, że nie do pokonani. Co do was : chętnie przyglądnę się jak tam walczycie ;]