» [Walka/Siła] Kobiety w DB - która silniejsza?

A jeśli chodzi o charakter, to chyba oczywiste że Chi Chi

Nie uważam tego za oczywiste. Ja uważam Chichi za histeryczkę, i nikt nie zachowuje się bardziej idiotycznie od niej. Nie mogę jej ścierpieć. Ograniczona baba, kompletnie pozbawiona klasy, która potrafi tylko wrzeszczeć. Najgorszy przykład japońskiego stereotypu żony i matki.

Bulma ma charakter zmienny, ale nie brak jej przy tym inteligencji i klasy właśnie. Nie sądzę, by jakakolwiek inna kobieta była w stanie poradzić sobie z Vegetą - i nie tyle, żeby go wsadzić pod pantofel, ale żeby być równorzędnym partnerem, choć trochę czasu im to zajęło. Szalenie lubię też Videl, która swoim spokojem i optymizmem robi wrażenie, i także ją uważam za silną psychicznie osobę.

---

"Dom jest tam, gdzie ktoś o Tobie myśli"
"Ore to koi, onna"
"Even though I'm worthless... thank you... for loving me...!"


kirin.pl

Czemu uważasz ChiChi za histeryczkę?
Przykładowo sytuacje z Gohanem, gdybym był kobietą to starałbym się ochronić moje dziecko jak najlepiej, nie pozwalać żeby narażało się na walkę czy nawet śmierć. Myślę, że taka jest rola kobiety właśnie. Matka broni, a ojciec wychowuje ostro.

Co do najsilniejszej kobiety, bo zboczyłem z tematu, to C18. W serii pierwszej natomiast byłaby to ChiChi, chyba.

---