SSJ2 się nie zapomina, że tak zarzucę wyświechtanym sloganem, to jak jazda na rowerze. Poziom mocy może być relatywnie niski z powodu braków treningu, ale powątpiewam, by przez owy brak Gohan nagle zapomniał SSJ2.
Inna sprawa, że akcja dzieje się po Buu Sadze, Trunks i Goten nie wyglądają jakby jakoś strasznie podrośli, więc trudno powiedzieć czy minął nawet rok - Gohan jest dość na świeżo ze swoim power-upem pod postacią Mistica i powinien z niego korzystać.
Dobrze by było, gdyby jednak ta kinówka choć trochę odeszła od standardowego schematu "Goku się bije, przegrywa, krótkie przerwyniki pod postacią walk reszty, Goku zadaje finałowy cios". Czekali prawie 20 lat z kolejnym filmem o DBZ, żeby walnąć 45-minutowy gniot jakimi były filmy 1-13?
Akira Toriyama 1955 - 2024