Forum Dragon Ball Nao
» Szukaj » Znaleziono 16 wyników

Karate

sweety15

Odp.: 38
Wyś.: 19.297
Hej ja trenuje od 1.5 roku karate. Tylko, ze moje treningi sa bardziej pod kątem zawodów, a nie samoobrony. Z resztą różne kluby różnie trenują. Ja niedawno trenowałam w 2 klubach i sama sie przekonałam, ze to zalezy od senseia. Np. niektórzy stawiają też na pokazy.

SSJ Standard?

sweety15

Odp.: 43
Wyś.: 20.038
Hmmmmm niom w sumie.... to takie to trochę dziwne..Może mieszanka genów sayiańskim z ludzkimi dawała im jkąś taką większą siłę. Trzeba zauwazyć, że Trunks dużo szybciej osiągnął SSJ niz jego ojciec to samo tyczy się Goku i Gotena... Ale tu znowu pojawia się niesprawiedliwość, bo ci z Vegety wcale nie trenowali mniej, a pewnie jeszcze ciężej, w dodatku podbijali planety prowadzili wojny itp. a żaden z nich nie mógł się zniemić w SSJ, nawet sam Król. Coś jesst nie tak... W dodatku każda wygrana bitwa i wyzdrowienie to bonus siłowy. Czyli logicznie rzecz biorąć skoro dzieciaki z Vegety biły się od małego to SSJ powinien miec każdy sayanin pełenj krwi. Nio a ci z Ziemi...oni ograniczali się do treningów, i tak na prawdę to rzaden nigdy nie był bardzo cięzko ranny, tu chodzi o tych z domieszka krwi ludzi.

Trunks SSJ3

sweety15

Odp.: 49
Wyś.: 25.515
NA SSJ 3 na pewno zasługiwał Vegeta, tyle się chłopak nameczył... z resztą od urodzenia był silniejszy od Goku i nie wiem w sumie czemu z nim przegrywał...tez był wazny( i był księciem!!) dzięki niemu dużo się w DB działo ...zasługiwał na to, a Trunks to tak średnio...mółby się przemienić ale później, dużo później.... ZYCIE JEST NIE W PORZĄDKU!!

Co byś chciał(a) przenieść

sweety15

Odp.: 23
Wyś.: 10.009
Larme zgadzam sie z tobą Trzba by było przenieść Trunksa i Vegetę...no przeciez nie chcemy rozdzielać rodziny....

Kim chcielibyście być w DB?

sweety15

Odp.: 169
Wyś.: 74.855
No cóż, cięzki wybór, ale chciałabym być nową postacią, która pojawia się w DBZ ... i rzecz oczywista Sayianką! Być człowiekiem w takim fajnym świecie to nuuuuuuuuda........Nie wiem... w sumie to wszystko jedno ale wolałabym pozostać kobietą być czyjąś córką, żoną, siostrą, przyjaciółką ...kochanką.... A ze starych postaci to Bulmą....mamy podobne chcaraktery tylko, że ona ma większy tupet i myśle że dobrze bym się czuła w jej ciele

Rodzinki w DB czyli ah ci teściowie =*

sweety15

Odp.: 15
Wyś.: 9.222
Pomyślcie tylko co by było gdyby Goku przedstawił swoim rodzicom Chi Chi, a Vegeta Bulmę..... Nieźle by się działo... A jaki by przeżyli szok. ( jedni i drudzy)

W każdym razie ciekawi mnie reakcja króla Vegety na niebieskowłosą synową, z drapieznym charakterkiem.... i w ogóle przemiane "duchową" syna.

Stroje w DB

sweety15

Odp.: 127
Wyś.: 57.212
Hehehe najlepszy ciuchy miał zawsze Vegeta mmmm taki obcisłe... podobał mi się w GT tam wyglądał fajnie, no i jeszcze w sayiańskiej zbroi. A tak w ogóle to ciekawie ubierał się jeszcze Future Trunks , ale tylko w Android saga, bo potem to wyglądał tak troche dziwnie. No i nie można zapomniec o tej uroczej różowej koszulce Vegety (o matkoooo) z napisam BAD MAN hehehehe i żółtych spodniach...koszulka spoko taka męska hahah, ale spodnie to...no cóż pozostawmy to bez komentarza...

Matka Kakarotto

sweety15

Odp.: 90
Wyś.: 50.276
Hmmmm tez tak nad tym myślałam. Wydaje mi się , że ona była taka jak wszystkie kobiety na Vegecie. ( o jenyyy ale to napisałam ) W każdym razie....jak wiemy Goku jak był mały walnął sie w głowę. Wcześniej był strasznie nieznośny więć nie można powiedzieć , że jego mamusia była miła osóbką skoro synus miał taki ciekawy charakterek typu ROZWALIĆ WSZYSTKO NAOKOŁO ( jak mój brat =/) Nic o niej nie wiemy...ale to dla tego że cała akcja w Db kręciła się wokół facetów, akobiety Saiyanów pominięto...jakos tak wyszło. No nielicząc Bulmy Chi Chi i Videl, ale one sa Ziemiankami...

[Postać] Vegeta

sweety15

Odp.: 185
Wyś.: 89.149
VEGETA JEST SUPER I TYLE!! To moja ulubiona postac od samego początku. On miał w życiu ciężko a i tak w sumie "wyszedł na ludzi". Był poniżany, musiał wypełniać czyjeś rozkazy...Jak on to wytrzymał? Podobają mi się jego cechy kiedy był dumnym księciem. To jest takie niesamowite. Ta jego duma, upór,.... z samych rysów twarzy , takich ostrych, widac zawziętość i wytrwałość, a w oczach nieprzeciętną inteligencję..... Potem jak zmiękł, no cóż nie specjalnie mi się to podobało, ale jak go zobaczyłam w roli kochającego tatusia.... To było COŚ! Bardzo podobał mi się jego stosunek do dzieci, nie rozpieszczał je tak do przesady, podchodził do nich szczególnie do Tronka z pewnym dystansem. W każdym razie jak w serii GT usłyszałam jak mówi do córki " kochanie" to mnie zatkało. Pierwszy raz coś takiego usłyszałam od niego... CHociaż był postacią negatywną miał i ma mnóstwo fanów którzy go kochaja i nigdy nie zapomną JA się do nich zaliczam...

Najładniejsza postać

sweety15

Odp.: 256
Wyś.: 158.483
Z dziewczyn najładniejsza jest chyba Bulma i jej córka, jakos zawsze lubiłam niebieski i ja tez jakoś tak lubię (ładnego mam avatarka)- to jest opinia moja ( dziewczyny)

A tak na serio z facetów hmmm ciężki wybór ale chyba Vegetę i Tronka. Zawsze miałam słabość do szatynów. W Tronk ztymi fioletowymi włosami i błękitnymi oczami jest po prostu booooooooski. A Vegeta ma świetne włosy. I takie słodkie oczyyy wardziela...chyba się zakochałam hahahaha

Najfajniejszy zwierzaczek w DB

sweety15

Odp.: 62
Wyś.: 24.503
Ulong był super...taki trochę zbok, ale jak się zastanowić to byli gorsi...hihihi

[Postać] Kid Trunks czy Kid Goten?

sweety15

Odp.: 103
Wyś.: 45.698
hhihi Trunks THE BEST. Miał od małego taki fajny charakter...i te jego fioletowe włosy

Bulma i Vegeta

sweety15

Odp.: 125
Wyś.: 81.569
Jasne, ze ją kochał. No dobra był zarozumiały, wrdeny, podstępny, egosistyczny itp. ( ona święta też nie była) no ale skoro już byli "razem" jakoś się znosili to coś musiało być prędzej czy później. Z resztą w Buu saga Vegeta mówi synkowi, że go KOCHA[b], że nigdy nie miał okazji wziąć [ ort! ] go w swoje ramiona. On nie umiał okazywac otawarcie uczuć jak inni. Życie nauczyło go że uczucia to słabość i on tak długo myślał i trochę się wstydził chyba. Jak kochał syna to " żonę " też. A przynajmniej darzył ją wielkim szacunkiem, w końcu wiele jej zawdzięczał. On całe życie się uczył, na własnych błędach ( albo i nie )

Najbardziej wzruszająca scena

sweety15

Odp.: 295
Wyś.: 148.801
Najbardziej wzruszające są sceny śmierci Vegety.... Jakoś tak zawsze to tak mnie zasmucało. Na Namek zginął bardzo tragicznie...(w ogóle to miał ciężkie dziećiństwo i ego mu serdecznie współczuje... )...rozpłakał się z bezradności... smutne, a potem poświęcił sie za ZIEMIE ( moment nawrócenia ) powiedział synkowi że go KOCHA co całkiem nie było w jego stylu.... Takie MOJE zdanie

Co byś chciał(a) przenieść

sweety15

Odp.: 23
Wyś.: 10.009
Hehehe najlepiej to by było przenieść bohaterów... Ale tak na serio to fajnie by było gdyby były takie fajne kapsuły i gdyby ludzie rzeczywiście mogliby wyczyniac takie fajne triki jak w DB.

Bulma i Vegeta

sweety15

Odp.: 125
Wyś.: 81.569
Hmmm tak, to jest bardzo ciekawe. Wydaje mi się, że oni oboje dojrzewali do tego stopniowo. Przecież na Namek Bulma panicznie bała się Vegety, potem strach przerodził sie w troskę, a na końcu w MIŁOŚĆ. W jego przypadku trwało to dłużej i myśle, że gdyby Bulma go krótko mówiąć nie "podrywała" to nic by z tego nie było. Potem urodziło sie dziecko i to jakoś bardziej ich połączyło. Z kolei Bra, córcia tatunia to już inna historia. Kto jest jest w rodzeństwie młodszą córeczką tak jak ja to wie o co chodzi. Córeczka potrafi skruszyc nawet największego twardziela.
Przejdź do:  
DB NaoForum DB NaoAninoteAnimePhrasesDr. Slump
Powered by phpBB
Copyright © 2001-2024 DB Nao
Facebook