*Mówienie* o Szopenie , ot co. Jeśli anomalie pogodowe zaczęły się z maszyną parową , to co do cholery oznaczają epoki lodowcowe? Poza tym podejrzewam że przed pojawieniem się maszyny parowej były prowadzone na prawdę bardzo dokładne badania . Pewnie porównywalne z współcześnie prowadzonymi , i nie zarejestrowali żadnych zmian pogodowych mimo supernowoczesnych komputerów i narzędzi pomiarowych. Pieprzone maszyny parowe prawda? Jestem również prawie przekonany że przed maszynami parowymi nie było huraganów , powodzi , trzeńsień ziemi , oceany nie parował wytwarzając CO2 , drzewa też ich nie wytwarzały. Dziwi mnie jedynie parę drobnych spraw. Skoro już drzewa zaczęły wytwarzać dwutlenek węgla , to czemu walczyć z ich wycinaniem? Wyciąć chamy , a co będą nam środowisko zatruwać. Poza tym skoro np. samochody mają dużo lepsze [ ort! ] zabezpieczenia przed spalinami niż kiedyś , to czemu death line armagedonu jest coraz bliżej a nie dalej? A , no tak zapomniałem , to przecież upływ czasu. Ale co wytłumaczy to że ci sami ludzie którzy obecnie pieprzą o globalnym ociepleniu jeszcze w latach 70-80 mówili o przeludnieniu ziemi. Pewnie tak że uratowali nas przed nim , i dali możliwość integracji europy z muzułmanami. Jednostronnej.
"I wówczas, jakby dla ostatecznego i nieodwołalnego pchnięcia mnie do upadku, zjawił się duch Przekory. Filozofia nie zdaje sobie żadnej z tego ducha sprawy. A jednak wieżę w to święcie, jak w istnienie własnej duszy, że przekora jest jednym z pierwotnych popędów ludzkiego serca - jedną z niepodzielnych, pierwiastkowych władz lub uczuć, które nadają kierunek charakterowi danego człowieka. Któż, popełniając czyn niedorzeczny lub nikczemny, nie dziwił się po stokroć tej prostej oczywistości, iż wiedział, że winien go był nie popełniać? Czyż pomimo doskonałości naszego rozsądku nie mamy nieustannych zakusów do naruszania tego, co jest Prawem, dla tej po prostu przyczyny, iż wiemy właśnie,że jest to - Prawo?"
Edgar Allan Poe "Czarny Kot"