» Najlepszy turniej

mi najbardziej podobał się TB23 dlaczego
goku poślubił chi chi
ta walka z picolo
fajna była też walka naszego trzy okiego wojownika z tao pai pai

to na tyle

TB23, te same powody co u przedmówców

Zdecydowanie Tenkachi Budokai 21 i 22 były najciekawsze, z jednego powodu, kręciły się one jeszcze z początków Dragon Ball i postacie nie miały nadzwyczajnych fug, którymi mogły niszczyć planety. Zdecydowanie najbardziej podobały mi się te dwa turnieje, bo głównie decydowała w nich siła mięśni i szybkość, a nie kto puści mocniejszą fugę.

---

Sometimes baby
We make mistakes
Dark and hazy
Prices we pay

Najlepszy był turniej Cella.
Była tam niezła masakra i sporo rużnych sztuk walki ale całe szczęście że Cell przegrał bo stawka była wielka.
Fajny był też turniej w zaświatach gdzie Songoku walczył z Paulo Kuchanem i wygrał.

mój ulubiony turniej to :
Tenchai budokai 23
ponieważ ten TB był chyba najbardziej widowiskowy.
Były tam bardzo fajne walki.

---

@@@@@@@@DRAGON BALL@@@@@@@@

TB 23 , bo był w niej jeden taki duzy zwrot akcji [ ślub chichi z goku ]
bo było w nim wiele ciekawych i pasjonujących walk
no i dlatego że nasz bohater go wygrał

---

"...jestem śmieszny czort, więc śmieję się..."
" Die With a Beer in Your Hand " - Tankard

THRASH ' EM ALL !!!

23 Tenkaichi Budokai rulez

Jak dla mnie to każdy turniej Tenkaichi Budokai był fajny i w miarę walki były na odpowiednim poziomie ale z nich jeśli maił bym wybrać jeden to na pewno byłby to Tenkaichi Budokai 23

---

" ... Jest tylko jedna rzecz,w życiu ludzi,narodów i państw,która jest bezcenna:tą rzeczą jest Honor ... " - A dla Vegety Honor jest bezcenny

Turniej cell'a był zdecydowanie najbardziej efektowny, walki odbywały się na bardzo wysookim poziomie, Songo ratując przyjaciół stracił życie, Vegeta wpadł w szał widząc jak cell rani jego syna i tak dalej....
Drugim turniej który podobał mi się , był turniej w zaświatach, a najbardziej podobała mi się finałowa walka Songa z Paikuchanem

---

___________________________

[*]Andrzej Sapkowski
[*]Stephen King
___________________________

Tenkachi Budokai 21 ! Pierwszy na którym startowali nasi bohaterowie, i tak bardzo podobało mi się to, że byli z początku niepewni myśleli, że mają znikome szanse , a tak daleko zaszli. Coś niesamowitego, jak tak na prawdę poznają swoją siłę . No i oczywiście finał z Kame Seninem ( Jackie Chunem ), coś wspaniałego.

Przyznam, że bardzo dobry był też TB 23, ale na drugim miejscu stawiam jednak Cell Game. Najlepsze walki, bez kitu.

Turniej Cella. A czemu? Bo tam wystąpił cały team Z z wyjątkiem Chaosa.
Kolejnym + o, że tam było bardzo dużo akcji. Mini Celle, walka Goku i jego poświęcenie. Poza tym śmierć C16... No i oczywiście jak Gohan zamienił się w ssj2 i zabił Cella.
+22 TB gdyż:
Goku walczył z przeciwnikiem na poziomie- Tenshinem.
Była zabawna walka Chaosu vs. Krilan

---

[img][/img]
,,Nie możesz poświęcić życia za ukochaną osobę, musisz żyć ,by jej chronić"
,,W świecie ninja ci, co łamią zasady są śmieciami. Ale ci, co porzucają swoich przyjaciół są gorsi niż śmiecie"
[http://yog-sothoth.tanuki.pl/main/licznik/byczusia/250x50.png]
,,Bo jeśli głupotą jest obrona życia
Będę głupcem do ostatniego dnia"

Dla mnie najlepszym turniejem był 23 TB wtedy, gdy Goku stoczył finałową walkę z Piccolo Jr.
Już same eliminacje były pasjonujące Król Czapa został powalony jednym ciosem przez Goku, Tao Pie Pie pokonał Chaoza.
No i "ślub" Goku i Chi-Chi
Walka Tao Pie Pie z Tienem była bardzo widowiskowa, a najlepsze było na końcu, podczas walki Piccolo Jr z Goku emocje były tak wielkie, że serce biło mi jak oszalałe , tylko dziwi mnie jedno.
Dlaczego podczas walki Piccolo mówił do Goku
-gdy walczyłem z tobą 3 lata temu^^
Przecież on nie walczył, tylko Piccolo Daimao^^.
Podsumowując: Turniej bardzo pasjonujący, a walki widowiskowe.

Zdecydowanie turniej, w którym po raz pierwszy w swym życiu triumfował Goku pokonując Szatana Serduszko. Walki stały na bardzo dobrym poziomie i trzymały w napięciu.

---

~~ Nigdy się nie poddawaj ~~

Haku napisał(a):

Zdecydowanie turniej, w którym po raz pierwszy w swym życiu triumfował Goku pokonując Szatana Serduszko. Walki stały na bardzo dobrym poziomie i trzymały w napięciu.

dokładnie.
Mój ulubiony turniej to właśnie ten - gdzie wygrał Goku. Walki były na wysokim poziomie, wreszcie Son triumfuje. Do tego walka z ciekawym przeciwnikiem - Picollo. Do tego każdy z bohaterów pokazał jak się sam wzmocnił.
Z chęcią wracam do tego turnieju co jakiś czas.

Podobało mi się szczególnie ta część pod koniec 16 tomu.

Lady Byczusia napisał(a):

Turniej Cella

e tam taki turniej, goku vs. cell a potem normalna walka nie żaden turniej, nawet nie można było wypaść z maty

1. 23 TB - walki miały wysoki poziom, trzymały w napięciu, pojawiały się ciekawe zwroty akcji. Najbardziej podobały mi się postacie, które na nim wystąpiły, min. Kami Sama pod postacią Shena, Yajirobe, Piccolo Jr., Kryminator itp.

2. Cell Game - najbardziej podobało mi się to, że prawie cała Drużyna Z stoczyła tam walki. Pojedynki miały dobry poziom, były ciekawe, zacięte. Podczas Cell Game zdarzyło się wiele ciekawych wydarzeń.

3. 21 TB - pierwszy turniej pokazany w DB. Podobały mi się tam walki, które nie były na dość wysokim poziomie. Za najlepszy i najbardziej humorystyczny pojedynek uważam walkę Goku z Kameseninem. Rozbawiła mnie też późniejsza scena w restauracji.

A ja najbardziej lubię 21 Turniej o tytuł najlepszego pod słońcem, z tej prostej przyczyny, że było w nim najwięcej humoru. Walki opierały się na czystej fizycznej sile i nie były przeładowane różnymi efektami. Podobnie było z 22 T.B. Ale już trochę brakowało tego absurdalnego dowcipu.

zdecydowanie TB 23 i niesamowita walka Son Gkou i Piccolo Jr.

[ Dodano: 04.04.2009, 7:56 (po 45 sekundach) ]
zdecydowanie TB 23 i niesamowita walka Son Goku i Piccolo Jr.

Dla mnie najlepszy turniej był: Tenkaichi Budokai 21.
Dlatego że wszyscy prawie byli równi siłą, a finał był genialny:) Niewiedziałem wtedy że Goku dorównuje Kame-Senninowi.

Ja tam uważam, że najlepszy był Tenkaichi Budokai 23
Na tym właśnie turnieju były niezwykle ciekawe walki:
Gokuś vs Chichi (no właściwie nie wiem, czy to była walka, ale co mi tam)
Goku vs Tien (do tej walki często wracam)
Piccolo vs Goku (ta walka rządzi I dobrze, ze Gokuś nie zabił nam pana Piccolo, bo DB nie byłoby już takie fajne)

---

MyAnimeList

Mój ulubiony turniej to ten jak Goku opuścił zaświaty na 1 dzień. Walka Gotena z Trunksem była według mnie bardzo ciekawa.

---

True Saiyans fight alone