» Wady i zalety Twojego ulubionego bohatera ocena: 10,00 (głosy: 2)110

Goku!
Plusy-najsilniejsza istota we wszechświecie, zabawny-ogólnie baaaaaardzo pozytywna postać!
Minusy-głupiutki, np gdy szukał Brolly'ego po jego ki....to nie wiedział w którą stronę jest północ(?)

---

Tylko ten, kto podejmie się robić to, co absurdalne, jest zdolny do osiągnięcia tego, co niemożliwe...

Vegeta to moja ulubiona postać Bardzo ładnie go Akira stworzył, fajny charakter, no i ogon szkoda, że później go nie ma, bo bardzo mi się podobał No wadą jest, że nie jest tak silny jak Songoku i jest niski.

Mój ulubiony bohater to oczywiście Goten
Plusy:
+ był zabójczo podobny do Goku
+ był przesłodki
+ silny jak na swój wiek
+ milutki^^
+ wesoły do łez ;D

Minusy:
- gdy dorósł mniej obchodziły go treningi

---

True Saiyans fight alone

You may have invaded my mind and my body, but there's one thing a Saiyan always keeps.. HIS PRIDE!

Słowa wypowiedziane przez Vegetę opanowaniu jego umysłu przez Babidiego.
Vegeta sprzeciwia się rozkazom potężnego magika, czego nie udało się zrobić nawet samemu księciu piekieł, Daburze.
To idealnie pokazuje dumę, jaka cechuje księcia Saiyan. Zrobi wszystko, by zemścić się na człowieku, który uwłaczył jego godności, Kakarotto.
Vegeta początkowo jest zwykłym sługusem Freezera, jest wyrachowany, nie zawaha się użyć podstępu, by osiągnąć cel. Jest cyniczny, arogancki i zadufany w sobie. Jest przekonany o tym, że nikt na Ziemii nie zdoła go pokonać.
Do czasu. Do czasu, gdy do świata żywych powraca Son Goku, Saiyan, który przed niecałym rokiem czasu został pokonany przez Radditza, o wiele słabszego wojownika od Vegety. Tymczasem Goku z łatwością pokonuje Nappę i skutecznie odpiera ataki Vegety, przez co książę Saiyan musi uciekać się do ostateczności i wykorzystywać swoje najlepsze techniki. Mimo to przegrywa walkę i pokonany ucieka z pola walki.
Jego życie od tej pory się zmienia. Walczy z żołnierzami Freezera, początkowo sam chce wykorzystać smocze kule do swoich celów, z czasem odkłada te plany na bok i koncentruje się na zbliżającej się walce z Freezerem.
Freezer rośnie w siłę, a Vegeta nie jest dostatecznie silny, by go pokonać. Umiera na oczach swego współplemieńca, Kakarotto.
Po wskrzeszeniu go i wysłaniu na Ziemię, największym celem Vegety jest osiągnięcie poziomu Super Saiyana i dorównanie Goku. Jest zdeterminowany i nie ustępuje, dopóki nie osiągnie swego celu. Kiedy to mu się udaje, ponownie jest pewny siebie i do tego stopnia arogancki, że pozwala na uruchomienie morderczych, silniejszych od niego androidów.
Jedynym sposobem na pokonanie ich jest trening w Pałacu Wszechmogącego. Książe Saiyan jest o wiele silniejszy, jest w stanie pokonać cyborgi i Cell'a, któremu to jednak znów pozwala wchłonąć #18, co staje się przyczyną jego klęski.
Od czasu zakończenia Cell Game Vegeta ciężko trenuje z niecierpliwością oczekując spotkania ze swym odwiecznym rywalem, Goku. Kiedy to następuje, udaje mu się pokonać Saiyana, co przypłaca uwolnieniem Buu, a następnie poświęceniem w imię Ziemii. Na sam koniec Vegeta dochodzi do wniosku, że Son Goku jest i zawsze będzie najlepszym wojownikiem we wszechświecie. Czuje do niego przyjaźń, specjalną więź.
Reasumując, Vegeta przechodzi niesamowitą metamorfozę pod względem psychicznym; z brutalnego wojownika zmienia się w kochającego męża i obrońcę Ziemii. Jest to postać obdarzona wieloma skrajnymi cechami, przepełniona miłością, dumą, nienawiścią i ambicją. Ma co najmniej tyle samo zalet, co wad i nie sposób jednogłośnie ocenić, czy przez cały czas jest pozytywną, czy nie.

moim idolem jest oczywiście goku ;D
jest dobrym przyjacielem, ojcem, jest jednym z najsilniejszych ludzi no i co tu dużo gadać... często jest komiczny ^^

a wady ?
hhmmmmmm...
jest zbyt opiekuńczy, bardzo często ma wtope przez to, że nie wie o jakiejś banalnej rzeczy i często popełnia okropne decyzje pod wpływem zdenerwowania jak np. ktoś jego przyjaciela zabije, a songo jest za słaby na tego przeciwnika a i tak idzie z nim walczyć...

---

"Lepiej zginąć bez wiary na zwycięztwo, niż zginąć bez walki"

Another day in this carnival of souls
Another nights ends, end as quickly as it goes
The memories are shadows; ink on the page
And i can't seem to find my way home
And it's almost like
Your heaven's trying everything
Your heaven's trying everything
To keep me out

Moim ulubionym bohaterem był Goku... Jego wola walki, głupawy humor, i jego apetyt .. A wada jest taka, że za bardzo martwił się o wszystkich...

Nudziarze.;D Moim ulubionym bohaterem był zdecydowanie Freeza.
Ten jego krzywy uśmieszek obrzydzenia. Jak on walczył z Vegetą na Nemek to byli równi w mocy (ok. 530 000), ale mimo wszystko Freeza był potężniejszy (a jakby się spotkali pod koniec DBZ to by Vegeta miał niezły ubaw ;D).
W ogóle Freezer w pierwszej formie to był kozak, ukrywał to, że jest niski latając w tym dziwnym pojeździe, ale w drugiej formie to już był dwa razy wyższy.W trzeciej to był już trzy razy wyższy niż w pierwszej, wtedy to mógł już koksić.
Lubiłem go szczególnie za to, że zabijał wszystkich z zimną krwią, uwielbiał zabijać i nie miał dla nikogo litości(tak wiem, jestem sadystą ;p).Gdy już był cyborgiem to nie zapomnę jego przestraszonej miny gdy zobaczył nad sobą wielki miecz Trunka.;D

KhmKhm to będzie tak : ja mam trzech ulubionych herosów:

Son Goku:
-zalety ; śmiechowy , uparty , świetny wojownik , docenia przeciwników , przyjacielski , pracowity , był gotów oddać życie za Ziemie i jejmieszkanców
-wady ; jeżeli chodzi o walkę to czasami za bardzo pewny siebie , nie opiekował się za bardzo synami (wiedział że jest chi-chi)

Son Gohan;
-zalety;wielki talent wojownika , czasami jego zachowanie dobijało (oczywiście chodzi o humor) , waleczny , niepoddaje się ,uczciwy ,miły
-wady;ta wada jest chyba jedyna ale za to jaka ciężka otóż tak ; zaprzepaścił swój ogromny talent na rzecz , uwaga ,,NAUKI,,!!!!

Future Trunks;
-zalety;waleczny , uzdolniony , miły , za wszelką cenę chciał zniszczyć cyborgi które zabiły mu ojca i przyjaciół , pewny siebie
-wady; tutaj to nic nie znalazłem

MOI WYBRANI BOHATEROWIE SĄ NAJLEPSI
hehehe pozdro ziomale

Temat niedlugo bedzie swietowal 5 urodziny a jak sie trzyma Dodam cos od siebie:

Tien - jedyny chyba wojownik, ktory zawsze byl uzyteczny (pomine filmy kinowe i DBGT, bo w mandze tego nie bylo...), z poczatku prostak, pozniej po turnieju odrzuca zlo i przylacza sie do Goku. Walczy z Piccolo i prawie by go nawet pokonal i zamknal w puszce Pozniej podczas walki z Nappa ginie chcac pomscic swojego malego przyjaciela - no jak go tu nie lubic ? Pozniej pomaga powstrzymac Cella, w sumie przydaje sie bardziej niz inni ziemianie (Kuririn stchorzyl i jest wspolodpowiedzialny wraz z Vegetą za powstanie Perfect Cella, a Yamcha tez szkoda slow w DBZ przydaje sie tylko do tego, by ostrzec druzyne Z przez Saibamen-ami - samobojcami, zwykle mieso armatnie ). Pozniej w Buu sadze pomaga Gohanami, jako jedyny 100% ziemianin przydaje sie na cos wiecej niz kolejny cel dla Buu (w walce, Mr. Satan sie nie liczy ).

Plusy wymienione w opisie wyzej.
Minusem jest watpliwej jakosci trening, przeciez jak Tien z Goku walczyli na TB 22 to byli sobie rowni, dopiero pozniej zaczeli odstawac sila, bo Goku trenowal ciezej. Moze gdyby zamiast zatrzymywac wodospad, wszedl do kapsuly z 300 krotna grawitacja i tak trenowal caly czas bylby chociaz na poziomie Piccolo, nic wielkiego, ale pewnie bylby jeszcze bardziej uzyteczniejszy ;d

Wady i zalety? A jak poznać, kiedy coś jest wadą, a kiedy zaletą? Czasem ta sama cecha może być postrzegana diametralnie różnie.

Vegeta. Dumny do granic pychy i arogancji - ta duma była zarówno jego motywacją, jak i, czasami, zgubą. Inteligencja, błyskotliwość, pomysłowość - to raczej zalety, chociaż jednocześnie wszystkich wokół traktował jak głupszych od siebie idiotów (co w przypadku niektórych rzeczywiście miało miejsce - do tej pory nie mogę pojąć, jak mógł się zadawać z Raditzem i Nappą). Totalny luz i obojętność w niektórych kwestiach - a więc opanowanie, które może budzić podziw; jednocześnie niski poziom frustracji w innych sprawach - ale teraz pytanie, które jest wadą, a które zaletą? To pierwsze może być wyniosłością, a to drugie dowodem na jego człowieczeństwo. Bezwzględność - wobec siebie i innych. Skłonność do okrucieństwa oraz lubowanie się w gnębieniu przeciwnika - także słownym (nikt w tej serii nie potrafi tak obrażać jak Vegeta). Odwaga - to zaleta. A na koniec: wnikliwość i rozumienie samego siebie. To, że na koniec był w stanie przyznać się do swoich uczuć, przeanalizować swoje życie i wypowiedzieć, choćby w myślach, wnioski.

---

"Dom jest tam, gdzie ktoś o Tobie myśli"
"Ore to koi, onna"
"Even though I'm worthless... thank you... for loving me...!"


kirin.pl

Trunks wada jest taka że nie zabił 2 przemiany cella od razu [ ort! ] mógł to zrobić gdy vegeta z nim walczył

---

Moje życie to Dragon Ball.

Pomyślmy...Songo był genialnym wojownikiem,zawsze potrafił nas zaskoczyć,np.wtedy gdy osiągnął nowy poziom wtajemnicza(mega wojownik) ,nie mogłem poznać mojego przyjaciela,jego moc ciagle rosła,jego aura była tak wielka ze mogłem ja dotknac.Zaskakujacy to była wielka zaleta tego Super Wojownika Kosmicznego z planety Veżeta.
Wydawało się ze byl prymitywem ale nic z tych rzeczy bo jego inteligencja w walce była niemozliwa,geniusz.Zauwazcie jak podczas walki ze straszliwym potworem Le Bu-Bu pomimo przeciwnika potrafił się dzielnie bronić,jego praca kolankami w zwarciu oraz straszliwa Fa-la Ude-rze-nio-wa to był klucz do jego sukcesu,dzieki temu nasza ukochana planeta-Ziemia istnieje.
Wady...hhmmmmm..nie zadnych...no moze lubial troche zjesc,hohohoh

Cały Songo,nasz lekkoduch.....