Forum Dragon Ball Nao

» Soczi 2014

Strony:   1, 2
Katz Mężczyzna
^Hatamoto
Hatamoto
[ Klan Tokugawa ]
Katz
Wiek: 34
Dni na forum: 5.880
Plusy: 27
Posty: 5.280
Skąd: Bydgoszcz Respekt: 99
Zasłużona wygrana Niemców, mieli 4 równych zawodników, szkoda, że Japonii nie udało się cyknąć jeszcze tych oszustów Austriaków, którzy przeczuwam mieli wpływ na zmianę belki startowej, bo zrobiono to krótko jakoś, po skoku pierwszego Niemca w II serii. 4 miejsce też nie jest złe, ale jeszcze przed IO wszyscy upatrywali tutaj szans medalowych bardziej niż np. w konkursach indywidualnych. Wszyscy czepiają się Żyły, ale Stoch też mógł te 2 metry w każdym skoku dołożyć, sam zresztą to powiedział w wywiadzie jak na Info oglądałem więc po prostu nie był dzisiaj nasz dzień.

Ideology evo:
Józef Stalin: "Cudów nie ma"
Donald Tusk: "Polska będzie gospodarczą potęgą"
Berlusconi: "Wygramy, bo nie jesteśmy fiutami".
Obraz
Katz Mężczyzna
^Hatamoto
Hatamoto
[ Klan Tokugawa ]
Katz
Wiek: 34
Dni na forum: 5.880
Plusy: 27
Posty: 5.280
Skąd: Bydgoszcz Respekt: 99
Polski panczen rośnie w siłę, po brązie kobiet w 2010 w Vancouver, złocie Bródki w Soczi wpadły dwa kolejne. Brąz w wyścigu drużynowym wywalczyli mężczyźni,a chwilę później srebro wywalczyły kobiety.

Kowalczyk niestety przegrała z kontuzją, ale nie ma co narzekać, mamy 6 medali czyli tyle co na poprzednich Igrzyskach z tego 4 złote więc delikatny progres jest i to najważniejsze. Przez najbliższe 4 lata trzeba skupić się na dyscyplinach w których naprawdę o coś walczymy i wysyłać tych, na których możemy liczyć. Przedstawicieli trzeba szkolić w narciarstwie klasycznym (skoki, biegi), biathlonie no i panczenie. Jeżeli chodzi o resztę czyli bobsleje, saneczkarstwo, konkurencje alpejskie i snowboardowe to najpierw zaopatrzmy się w odpowiednie miejsca treningowe i zacznijmy na poważnie szkolenie, a wysłać możemy ewentualnie tych, co z parę razy pokazali coś w PŚ przed IO.

Jutro finał hokeja i koniec Olimpiady, stawiam na Kanadyjczyków.

Ideology evo:
Józef Stalin: "Cudów nie ma"
Donald Tusk: "Polska będzie gospodarczą potęgą"
Berlusconi: "Wygramy, bo nie jesteśmy fiutami".
Obraz
Marimo Mężczyzna
"L'uś
<b>L</b>'uś
[ Klan Kaeshi ]
Marimo
Wiek: 30
Dni na forum: 5.818
Plusy: 18
Posty: 1.999
Skąd: Łosice
Trzecie igrzyska zimowe w życiu (po Turynie i Vancouver), które w miarę dokładnie obejrzałem i zdecydowanie najfajniejsze. Wyśmienity wynik medalowy Polaków, którego zdecydowanie się nie spodziewałem.

Liczyłem pewne trzy medale, może cztery, przy dobrych wiatrach. Wymieniałem w gronie swoich faworytów do medali Kamila Stocha, jakiś medal w panczenach i w biathlonie (Panie oczywiście).
Przyznam się bez bicia, że nie wierzyłem w Kowalczyk. Jest sezon był bardzo dziwny. Niby mocna na początku, potem rezygnacja z Tour de Ski i kiepski sprawdzian tuż przed Igrzyskami. Nie doczytywałem się, nie wiedziałem o kontuzji stąd moja lekka krytyka. Złoto? Rewelacja. Gdzieś tam po cichu wierzyłem w brąz, bo Kalla i Bjoergen wydawały się za mocne. Po prostu zmiażdżyła rywalki. Ogromny szacunek i jak dla mnie status legendy.
Kamil po prostu brak słów. Stawiałem, że medal będzie na pewno, ale dwa złota? Prawie się popłakałem ze szczęścia po pierwszym skoku na skoczni normalnej. Potem wiedziałem, że da radę powtórzyć sukces na dużym obiekcie. Dodatkowo medal dla Noriakiego - po prostu cud konkurs ;p W drużynówce, poza Jankiem Ziobro reszta zawiodła, dlatego zabrakło medalu. Szkoda, może za 4 lata, gdy wreszcie się przebudzą Murańka (skandal w wykonaniu Kruczka, gdy wybrał Kubackiego) i Zniszczoł.
W łyżwiarstwie było równie pięknie. Ten bieg Bródki był kosmiczny. Moment jak finiszował, gdy gonił tą linię, albo jej uciekał... Dawno tak gardło mnie nie bolało. No i ta końcówka gdy ostatecznie Holender nie dał rady wyprzedzić naszego zawodnika... Panie i Panowie w drużynie zgodnie z planem. Szybko, gładko, dobrze technicznie i praktycznie zdobyte mistrzostwa olimpijskie reszty świata (Holendrzy jeździli w innej lidze). Mówię tak również o ekipie z Bródką, Szymańskim i Niedźwiedzkim bo to chyba oczywiste, że gdyby nie pechowe losowanie to jechaliby w finale. Niech im tę halę wybudują w końcu.
Jeśli chodzi o rozczarowania to zdecydowanie biathlon. Sztab szkoleniowy to po prostu kpina. Zaczynając od facetów, którzy biegają jak ślimaki (tracą po 5 minut na 10 km). Wszyscy pojechali na wycieczkę, a podobno są profesjonalistami. Gdzie te czasy, gdy Sikora biegał równo z Bjoerndalenem... Kobiety też słabo. Pałka i Gwizdoń kompromitacja. Najważniejsza impreza czterolecia a ich forma to po prostu sranda. I te żałosne tłumaczenie się tej pierwszej. Już nie chodzi o ten 'przestawiony' karabin, ale o 'ciężkie oddychanie w Soczi', 'trasy są za wysoko', 'nie wiem co się dzieje'. Więcej pokory. Wystarczy być szczerym i przyznać się, że się zawaliło i od razu kibice spojrzą inaczej. Na plus tylko Monika Hojnisz. Tylko dobrze by było, gdyby mogła trenować poza Polską bo tutaj ciężko o rozwój...
Innych szans na medale nie widziałem. Szkoda Kupczyka, zadziałała klątwa chorążego

Dodatkowo zdanie o hokeju. Kanada robi różnicę. Zarówno kobiety i mężczyźni grali jakby w innej lidze.

Jeśli chodzi o organizację to raczej nie mam się czego przyczepić. Organizatorzy dali radę. Nawet gdy było stosunkowo bardzo ciepło nadal był jakiś tam śnieg. Obiekty całkiem przyjemne, kibice też wydawali się serdeczni.

Trzy ulubione wspomnienia z igrzyskami w historii - srebro Tomasza Sikory w Turynie, złoto Justyny Kowalczyk w Vancouver i złoto Kamila Stocha na normalnej skoczni. Trzy wspaniałe konkursy, których nigdy nie zapomnę.

'These are the seasons of emotion and like the winds they rise and fall'
Wyświetl posty z ostatnich:
Strony:   1, 2

Forum DB Nao » » » » Soczi 2014
Przejdź do:  
DB NaoForum DB NaoAninoteAnimePhrasesDr. Slump
Powered by phpBB
Copyright © 2001-2024 DB Nao
Facebook