Wraz z dzisiejszym finalowym koncertem w Zepp Tokyo zespol Duel Jewel po prawie 20 latach istnienia na japonskiej scenie muzycznej konczy dzialalnosc.
Pozdrawiam Jezeli wiara w drugiego czlowieka, ktorego ma sie przed oczami jest naiwnoscia, to jak nazwac wiare w Boga, ktorego nikt nigdy nie widzial...???
Szkoda, szkoda. Jeden z pierwszych japońskich zespołów, jakie miałem okazję usłyszeć. Z tej przyczyny na pewno na zawsze pozostaną w mojej pamięci, chociaż nie tylko dlatego. Na uwagę zasługują także od strony muzycznej, bo w ciągu całej swojej kariery, wydali na świat mnóstwo fajnych, chwytliwych kawałków. I chociaż byłem raczej przywiązany do ich starszej twórczości, to potrafiłem także odnaleźć coś dla siebie wśród nowszych kompozycji.
DuelJewel mieli także swój polski epizod. Na początku tego stulecia, wstępnie planowano ich występ w Polsce (promocją zajęło się m. in. słynne czasopismo "Kawaii"), co wtedy miało być sporym wydarzeniem. Nie było tak jak obecnie, gdy naszą ojczyznę odwiedza w ciągu roku kilka japońskich zespołów; wtedy to było coś. Ostatecznie jednak do koncertu nie doszło, nie wiem dokładnie z jakich przyczyn.
Pozdrawiam! "You can almost say music is beyond all race, color of skin and religion. There are so many problems in the world, but music is truly beyond... It is fantastic." SUGIZO
Świetna wiadomość! Jak już wspominałem w tym temacie, do DuelJewel zawsze będę miał nieco nostalgiczne nastawienie, ale także sporo sympatii. Oprócz koncertu, liczę także na jakieś nowe, ciekawe kompozycje, które szybko ujrzą światło dzienne "You can almost say music is beyond all race, color of skin and religion. There are so many problems in the world, but music is truly beyond... It is fantastic." SUGIZO
do DuelJewel zawsze będę miał nieco nostalgiczne nastawienie
A co ja mam powiedziec? To dzieki nim zaczalem sluchac j-music. Na zawsze pozostana w moim sercu.
Kamzo napisał(a):
Oprócz koncertu, liczę także na jakieś nowe, ciekawe kompozycje, które szybko ujrzą światło dzienne
Jak ich znam, to nie bedziesz dlugo czekal.
Pozdrawiam Jezeli wiara w drugiego czlowieka, ktorego ma sie przed oczami jest naiwnoscia, to jak nazwac wiare w Boga, ktorego nikt nigdy nie widzial...???
Zgodnie z zapowiedzia 1 marca nastapila reaktywacja zespolu po 3 latach przerwy, wymuszonej choroba wokalisty Hayato. Duel Jewel powrot rozpoczal od ogloszenia ogolnokrajowej trasy koncertowej w Japonii.
Pozdrawiam Jezeli wiara w drugiego czlowieka, ktorego ma sie przed oczami jest naiwnoscia, to jak nazwac wiare w Boga, ktorego nikt nigdy nie widzial...???
24 lipca reaktywowany Duel Jewel wydal nowy krazek zatytuowany "ZINCITE".Ponizej podaje trackliste do tego wtdawnictwa:
wersja limitowana:
CD:
01.Bennu (nowa piosenka)
02.Shura
03.It's Just Love
04.Days
05.Live
06.Dead Man's Hope
07.Chronos
08.Kikoku Shuushuu
09.Red Rose
10.Yuki no Asterisk
DVD:
01.Bennu PV
02.Bennu (Live Version)
wersja regularna:
01.Bennu (nowa piosenka)
02.Shura
03.It's Just Love
04.Days
05.Boku no Ito, Kimi no Ito (nowa piosenka)
06.Live
07.Dead Man's Hope
08.Chronos
09.Kikoku Shuushuu
10.Red Rose
11.Jiga (nowa piosenka)
12.Yuki no Asterisk
Pozdrawiam Jezeli wiara w drugiego czlowieka, ktorego ma sie przed oczami jest naiwnoscia, to jak nazwac wiare w Boga, ktorego nikt nigdy nie widzial...???
Nowe piosenki Duel Jewel'a przesluchane. Poki co bez wiekszego zachwytu. Czekam na wiecej.
Pozdrawiam Jezeli wiara w drugiego czlowieka, ktorego ma sie przed oczami jest naiwnoscia, to jak nazwac wiare w Boga, ktorego nikt nigdy nie widzial...???