

żałosna próba wytłumaczenia swojej marnej egzystencji... żałosna..

bo zacznę przeklinać...
weź się koleś odczep, nie wiesz, jaka jestem i mnie nie wiadomo czemu kojarzysz z Fly. Przekręcasz moje posty, żeby wyszło na Twoje. ODWAL SIE ODE MNIE,jasne? Czy mam powiedzieć dosadniej?
(cały post proszę traktować serio)

Oho i kto to mówi. Przywaliłas sie do mnie ch*j wie czemu i szpanujesz. Zanim napiszesz cos takiego jak do Filippa to popatrz na siebie ;pbo zacznę przeklinać...
weź się koleś odczep, nie wiesz, jaka jestem i mnie nie wiadomo czemu kojarzysz z Fly. Przekręcasz moje posty, żeby wyszło na Twoje. ODWAL SIE ODE MNIE,jasne? Czy mam powiedzieć dosadniej?
(cały post proszę traktować serio)

Oho i kto to mówi. Przywaliłas sie do mnie ch*j wie czemu i szpanujesz. Zanim napiszesz cos takiego jak do Filippa to popatrz na siebie ;p

nie zauważyłeś pewnej drobnej różnicy, że to co pisze Kasia to żarty.




jakoś dziwne, że Ci nie przeszkadzało, jak bad czy seji żartowali.
Ale przyznaję, żartowałam sobie z Ciebie i jeśli Ci to przeszkadzało wystarczyło powiedzieć.
Widzę, że przeszkadzało i dlatego przepraszam. Zgoda?

seji_san napisał(a):zarty? to moze warto to zaakcentowac jako zart...nie zauważyłeś pewnej drobnej różnicy, że to co pisze Kasia to żarty.

bo założe temat " powazne żarty

no i w tym zarcie cala sprawa. bo gdy pisze to ktos inny to widac iz jest to zart, a u ciebie po prostu nie ma zadnej buzki, zadnej ironii, by moc tak stwierdzic.
Zgoda




to na zgodę 



