Do Japonii przybywa Harry Kilmer by pomóc dawnemu przyjacielowi odzyskać córkę porwaną przez japońską mafię - Yakuzę. Z pomocą idzie mu Ken, brat ukochanej Harry'ego - niegdyś jeden z członków Yakuzy, obecnie mistrz walki mieczem. Sprawy niebawem się komplikują i to oni stają się celem mafii.
Wszystko to dzieje sie za sprawą jednego słowa - "GIRI" - znaczącego "zobowiązanie".
Klasyk hollywodzkiego kina, ktory szczerze wszystkim polecam,i z ktorym naprawde warto sie zapoznac. Szkoda, ze juz takich filmow nie robia...Jezeli wiara w drugiego czlowieka, ktorego ma sie przed oczami jest naiwnoscia, to jak nazwac wiare w Boga, ktorego nikt nigdy nie widzial...???