Forum Dragon Ball Nao

» Budowanie mięśnia czy koksowanie?

Grenardo Mężczyzna
Gekokujō
Gekokujō
Grenardo
Wiek: 38
Dni na forum: 4.854
Plusy: 2
Ostrzeżenia: 7
Posty: 1.691
Skąd: Smerfoland (pod Piłą)
Tak jak wyżej. Zacznę od schmatu budowy tej tkanki. Ogólnie to polega na syntezie białka itp. składników. Natomiast sam trening nie powoduje budowę mięśnia (niszczy je), tylko regeneracja (w tym jedzenie) pomaga w jego odbudowie i ew. wzrostowi. Słyszałem, że genetyka ma też wiele wspólnego. Znam też tzw. wspomagacze do ich budowy. Wielu ludzi próbuje wszystkiego. Niektórym lepiej innym gorzej idzie. Czasami stwierdzam, że człowiek nie jest przystosowany do budowy normalnej, mięśni (często gęsto, je nie osiąga i sięga po chemie), a może się mylę ?.
P.s. Moje stanowisko, w tym temacie jest neutralne i zawsze wychodzę z założenia, że wszystko i tak wyjdzie w czasie i po. No i gdzie leży granica (w tym).
Mugen Mężczyzna
Super Nameczanin
Super Nameczanin
Mugen
Wiek: 29
Dni na forum: 4.808
Plusy: 6
Posty: 118
Skąd: Biała Podlaska
Cóż ćwicząc zazwyczaj miesza się to z dietą, bo bez tego nie daje to rezultatów, o które nam chodzi. Co do tego niszczenia mięśni to tak naprawdę nie jest, bo człowiek nie niszczy biała, a przetwarza je na energię, co wzmacnia nasze mięśnie, a przy diecie dostarczamy organizmowi białka i potrzebnych substancji jak witaminy, sole mineralne itd.

Każdy człowiek nie jest taki sam, a ma inną budowę ciała. Jeden potrzebuje mniej do osiągnięcia dobrej formy fizycznej, a inny dłużej, ale cały trening polega na wytrwałości i systematyczności. Do osiągnięcia pięknej budowy ciała niezbędne są różnego rodzaju odżywki, bo bez tego nasze mięśnie nie urosną i nie nabiorą kształtu, który chcemy osiągnąć. Oczywiście nie mówię że na sucho też niczego się nie da osiągnąć, ale na pewno nie aż tyle co z małą pomocą ^^

Co do samych substancji, które w parę dni dają efekty "puchnięcia" to moim zdaniem tylko głupi i ludzie o małym rozumie to biorą. Szkoda na to zdrowia, pieniędzy i rodzinny, którą wcześnie zostawimy w wyniku śmierci na atak serca, jakieś choroby z wątrobą itd.

Kończąc wypowiedź mogę powiedzieć że sam trochę zacząłem ćwiczyć i ważna jest systematyczność. Codziennie 30 min poświecić ćwiczeniom w domu lub jedną godzinę na siłowni trzy razy w tygodniu i już po miesiącu lub dwóch czuć różnicę w masie, sile i dotlenieniu organizmu. Dobrze jest też chodzić na basen raz w tygodniu i zdrowo, porządnie jeść
Grenardo Mężczyzna
Gekokujō
Gekokujō
Grenardo
Wiek: 38
Dni na forum: 4.854
Plusy: 2
Ostrzeżenia: 7
Posty: 1.691
Skąd: Smerfoland (pod Piłą)
Jak na 15-latka, słusznie piszesz. Wiesz, nawet mnie zaskoczyłeś tą poprawnością o "niszczeniu mięśni", masz rację(włókna się zrywają). Ja tym zająłem się w wieku 21 lat, teraz mam 25 a nie długo już będzie mój 5 rok.
P.s. powodzenia i dużo silnej woli życzę. Bo nie raz ma się dni zwątpienia (dla kumających).
Wyświetl posty z ostatnich:

Forum DB Nao » » » » Budowanie mięśnia czy koksowanie?
Przejdź do:  
DB NaoForum DB NaoAninoteAnimePhrasesDr. Slump
Powered by phpBB
Copyright © 2001-2024 DB Nao
Facebook