Nie chce mi się teraz myśleć o poziomach mocy, ale chce o wzroście i wadze. W ogóle waga i wzrost są zrypane w Dragon Ballu. Nie chodzi mi o to, że to ma być dopracowane, bo niby po co, ale jednak te dane są dziwne. Vegeta, jak mi się wydaje, przyleciał na ziemię w wieku prawie 30 lat i jeszcze zdołał potem urosnąć, lol. Ale to akurat ni o Vegecie tylko o Piccolo. Stary Piccolo faktycznie wyglądał na dużo wyższego, ale to jedna tylko rzecz. Jak może umięśniony gość, a takim był przecież Piccolo, ważyć zaledwie 200kg przy wzroście 2.5m?
W ogóle różnice we wzroście postaci są dziwne, bo np. Goku ma być wyższy o 5-10 cm od Vegety. Później to może to wszystko na 10 wygląda, ale na początku to jest wyższy chyba o głowę. I wszystkie postacie są jakoś dziwnie szczupłe, choć wyglądają masywnie. Może taki jest japoński kanon urody, że mężczyzna jest szczupły, ale po co w takim razie tak się ich narysowało.
Nigdy nie będę w 100 % szczęśliwy, bo spirytus ma 96 %.- mój kolega Marcin.
-Nadia, gdzie moje gacie?
-Nie wiem, pewnie do muzeum wzięli.
Panie Bolesławie, witamy w domu. Witamy całą ekipę czarnuchów z łańcuchami.
Nie oznacza to jednak, że byłem świniakiem pokroju Kwaśniewskiego, czy innego Komorowskiego, aż tak nisko nie upadłem. Chłopu trzeba dawać albo się nie dziwić. Chłopak wyczaił ją na skupie żywca. W sezonie tzw "świńskiej górki". Na imie jej było Teresa, Teresa z domu Bąk. Gonar wziął 2k kredytu na suple. xD