Jak dla mnie najlepsza ekipą w DB jest Songo i Vegeta.Są oni najsilniejsi.Zamiatają każdym kto im podskakuje.pozdro
Goku jest spoko ale bardziej lubie Vegete.Goku jest raczej silniejszy od Vegety ale nie zawsze.Moim zdaniem Goku tez powienien niekiedy przegrywać walki a nie tak jak przewaznie ze je wygrywa.
Moim zdaniem zycie bez kompa to jak zycie w średniowieczu.Ale mieć kompa i nie miec neta to jeszcze gorsze.Lecz nie wszyscy mogsa sobie pozwolić na kompa czy neta bo nie wszysatkich na to stać.
Moim ulubionym klubem piłkarskim jest KSZO Ostrowiec Świętokrzyski.Mają super kibiców Hools jak i Ultras.
Ten Shin na pewno [ ort! ] do zabawnych osob nie nalezy,jest meznym,powaznym i odwaznym wojownikiem.Posiada wiele ciekawych technik jak 12 oczu lub Kikoho .Moim zdaniem jest on jednak silniejszy o Krillana,nie wiem [ ort! ] niepotrafie przygarnąc tutaj jakies dowody,potwierdzajace moją racje,po prostu [ ort! ] czuje,że ze wzgledu na tą ilość treningów,determinacje i chec walki,nawet z owiele silniejszymi przeciwnikami(Cell) sprawila ze to wlasnie Ten jest w moich oczach najsilniejszym z wojownikow Ziemi
Niemal idealny był tylko Piccolo
Vegeta ze swoją pychą wysuwa sie na prowadzenie był zbyt pewny siebie, można wierzyć w swoje możliwości bo to pomaga, ale w przypadku Vegety to przesada, szczególnie w walce z androidami, wtedy przeszedł samego siebie, chociaż to wiara daje mu siłe
Goku z kolei miał zbyt miękkie serce, był troche naiwny
Gohan bał sie poważnej walki i nie dawał z siebie wszystkiego (czasami) pokazywał do czego jest zdolny w złych momentach
Krilan jest przeciwieństwem Vegety jest tchurzliwy i nie wierzy w zwycięstwo
Trunks, tu bym sie zastanawiał różnie z nim bywa.
Gdyby nie trunks, goku nie zdążył by na czas, i Friezer zniszczył by ziemię. Goku walke i tak by wygrał(jednak gdzie by z nim walczył???)
Gdyby nie zginął kuririn z ręki friezera, goku nei stał by się SSJ i Friezer prawdopodobnie zyskał by nieśmiertelność, poprzez wykożystanie ziemskich smoczych kul(pod warunkiem, iż picollo by przeżył)
Gdyby tworcą brollego był A. Toriyama, seria Z nie miała by 291 odcinków, a 391. Przez pierwsze 50 wojownicy Z uciekali by przed nim po całym wszechświecie
Gdyby Tenchi Boudokai wygrał Ten, a nie Goku- prawdopodobnie został by on następcą Tao pai paia.
Gdyby nie duma Vegetty- Buu nigdy by się nie przebudził. Każdy przeciwnik został by pokonany(wraz z Babidim i Daburą) więc kula została by nie naruszona.
Gdyby nie Chi chi i bulma, nie powstali by Goten oraz trounks. Podczas buu sagi nie miał by kto walczyć z Buu podczas gdy Gohan zyskiwał nadzwyczajną moc. Efektem była by zagłada planety nim gohan zdążył by zostć Mystic gohanem.
Gdyby nie smoczy radar Bulma nigdy by nie spotkała Goku, a co za tym idzie, wszelkie przygody goku by prawqdopodobnie przepadły ))
To taki wstęp do tego "co by było gdyby"....
_________________
"Z deszczem przychodzimy. Z rosą odchodzimy... Lecz marzenia nasze na tym świecie pozostają..."
Gdyby nie trunks, goku nie zdążył by na czas, i Friezer zniszczył by ziemię. Goku walke i tak by wygrał(jednak gdzie by z nim walczył???)
Gdyby nie zginął kuririn z ręki friezera, goku nei stał by się SSJ i Friezer prawdopodobnie zyskał by nieśmiertelność, poprzez wykożystanie ziemskich smoczych kul(pod warunkiem, iż picollo by przeżył)
Gdyby tworcą brollego był A. Toriyama, seria Z nie miała by 291 odcinków, a 391. Przez pierwsze 50 wojownicy Z uciekali by przed nim po całym wszechświecie
Gdyby Tenchi Boudokai wygrał Ten, a nie Goku- prawdopodobnie został by on następcą Tao pai paia.
Gdyby nie duma Vegetty- Buu nigdy by się nie przebudził. Każdy przeciwnik został by pokonany(wraz z Babidim i Daburą) więc kula została by nie naruszona.
Gdyby nie Chi chi i bulma, nie powstali by Goten oraz trounks. Podczas buu sagi nie miał by kto walczyć z Buu podczas gdy Gohan zyskiwał nadzwyczajną moc. Efektem była by zagłada planety nim gohan zdążył by zostć Mystic gohanem.
Gdyby nie smoczy radar Bulma nigdy by nie spotkała Goku, a co za tym idzie, wszelkie przygody goku by prawqdopodobnie przepadły ))
To taki wstęp do tego "co by było gdyby"....
_________________
"Z deszczem przychodzimy. Z rosą odchodzimy... Lecz marzenia nasze na tym świecie pozostają..."
Najladniejsza moim zfaniem była bulma.W niektórych fryzurkach wyglądała fajnie.
Yamcha musiał by solidnie potrenować a Ten Shin nie robić nic zeby Jamcha mu doruwnał.
Powered by phpBB
Copyright © 2001-2025 DB Nao