Forum Dragon Ball Nao

» Najnowszy chapter - komentarze ocena: 10,00 (głosy: 2)110

Strony:   1, 2, 3 ... 8, 9, 10 ... 24, 25, 26  
paint Mężczyzna
Super Saiyanin 3
Super Saiyanin 3

Dni na forum: 6.837
Posty: 1.031
clio napisał(a):
Naruto ćwiczy z żabim Yodą, a skojarzenia ze Star Wars idą naprzód - Suigetsu w tym tam płynie leczniczym wyglądał dokładnie jak Luke w komorze bacty. Cieszę się, że Kishimoto sięga po sprawdzone wzorce
To tylko świadczy o tym, że kończą mu się pomysły... ;/
Choć trening na równowagę to wyjątkowo dobry pomysł, jak na Kishimoto.

I od kiedy Sasuke pije? Przecież to bez sensu, żadnych wzmianek wcześniej nie było- kolejne potencjalnie dobre pomysły nie rozwinięte jak należy. Naruto oczywiście zaczyna trening, trwający przez 1,5 odcinka i to nawet nie całego, który urwie się z powodu braku inwencji autora....

Ciekawe jak będzie wyglądał nowy sharingan Sasuke, zdolny do zniszczenia Konohy. Bo oczywiście zamiast pakować nowe techniki do starego, pan Kishimoto uraczy nas kolejną bzdurą na tęczówce naszego młodego alkoholika.

Zastanawia mnie również Sennin Mode Naruciaka. Jak będzie wyglądał jak żaba, to ja serdecznie dziękuję za takie zwroty akcji. I oczywiście jedyną różnicą w walce będzie wygląd bohaterów- cały czas to samo, w innych dekoracjach...

I te ich pozy. W każdej mandze ludzie wyglądają normalnie, tylko tutaj zawsze nowe postacie muszą stać bokiem, albo kucać/ zwisać/ leżeć/ potrząsać i patrzeć spode łba/ patrzeć w niebo/ wcale nie patrzeć.
"Naruto" od czasu "Shippuudena" bardziej mnie irytuje, niż bawi.
Ishido
Demon
Demon
[ Klan Kutang ]
Ishido
Wiek: 36
Dni na forum: 6.972
Plusy: 2
Ostrzeżenia: 7
Posty: 3.227
Skąd: Włocławek
Powiedzmy sobie szczerze- chapter przeciętny, mało co wnoszący do fabuły. Naruciak dalej ćwiczy swoje przyswajanie chakry z natury, Sasuś chleje bimberek - hmm , wie co dobre , biedak ^ ^".
Byłoby dobrze, gdyby coś się przytrafiło podczas wysysania 8-ogoniastego potworaka z Pana Pszczólki, może doszłoby do walki wszystkich Hokage z gromadą Akatsuki- to tylko takie czcze domysły, ale byłoby wtedy ciekawie i akcja zapełniłaby się na kilka ładnych rozdziałów.
Sasuke wg mnie popełnia srogi błąd atakując swoją "byłą" wioskę - Konohę i jej mieszkańców. Na pewno nieźle się na tym przejedzie. Co tu więcej dodawać, poczekajmy do kolejngo chapterka.
Son Mati Mężczyzna
Super Saiyanin
Super Saiyanin
[ Klan Kaeshi ]
Son Mati
Wiek: 33
Dni na forum: 6.175
Plusy: 1
Posty: 360
Skąd: Czerwionka-Lesczyny
Chapter taki sobie, nie jest niczym wyjątkowym pod względem akcji, ale myślę, że jednak był przełomowy! Otóż: po raz pierwszy w historii Naruto będzie tak poważne zebranie jak spotkanie 5 Kage w sprawie Akatsuki. To oznacza, że AK w końcu stało się oficjalnie wrogiem świata Shinobi. No i mnie nie dziwi: 2 Jinchuuriki z Chmur, 1 z Piasku, oraz 5 z innych państw. Przecież AK posiada już 8 tych demonicznych broni. Ale mnie ciekawi co będzie w tym zebraniu, przecież tu akcja może się nasilić, bo na zebraniu zobaczymy:
Znowu ujrzymy naszego kochanego Gaarę, jako Kazekage
Tsunade w końcu wystąpi jako przedstawiciel Konohy, może zobaczymy jak operuje w sprawach dyplomatycznych. Choć, czyż Pain się nie zbliża? Więc nie wiadomo, jeśli zebranie będzie po tym ataku, a Godaime zginie to czy może wystąpi już Rokudaime?
Raikage i Tsuchikage na dokładkę.
Oraz gość specjalny, czyli Mizukage, którym jest sam Uchiha Madara. Jeśli on siępojawi, a przecież nikt nie wie, że on jest w AK (heh, nawet zmarli członkowie nie wiedzieli), to przecież całą organizacja wyniucha co się święci.

Poza tym: Naruto trenuje. Idzie ciężko, a ten sposób, aby nie ruszać się... Mi to bardzo przypomina kolejny wzorzec na DB. Raz, podczas gdy Goku trenował u Kamesennina, wspomina jak on i Kuririn nosili na głowie miski z woda i musieli się tak ruszać, aby nic nie wylać. Tak samo ma tutaj Naruto. Innymi słowy: Naruciak dopiero zglebią trening, aby nie wykonywać zbędnych ruchów podczas walki (jemu się na 100% przyda)
Pisano wcześniej o Star Wars oraz braku pomysłów: czyżby to jest to samo?

Sasuke i Taka: Cóż, przyjaźń pomiędzy członkami rośnie, tak samo jak współpraca. Ale Sasuke jednak naprawdę planuje zniszczyć wioskę. Clio, niestety, ale Sas nie kłamał Madarze Jest poważny, ale jak mówiłaś to może być skutek gniewu i depresji.
Jak raz ktoś powiedział: "Pod wpływem gniewu popełnia się błędy, ale on mija i później zostaje się tylko z błędami"
Ale ciekawi mnie czy dokona tego. Przy pomocy Amaterasu mógłby spalić całą wioskę. Ale zanim on tam dotrze, przed nim będzie tam Pain. Jeśli Sasuke tam dotrze, to co ten bidny zdesperowany chłopak on zrobi?

"Najpiękniejszy uśmiech posiadają ci, którzy rzadko się uśmiechają"
clio Kobieta
niestowarzyszona
Admin no onēsan

niestowarzyszona<br />Admin no onēsan
clio
Wiek: 45
Dni na forum: 6.245
Plusy: 3
Posty: 1.272
Skąd: Kuopio, Suomi
bardzo ciekawy i wielowątkowy odcinek. Osobiście najwięcej emocji dostarcza mi atak Paina na Konohę - a konkretnie odpowiedź Konohy. Mam ogromną nadzieję, że Sakura nareszcie dostanie okazję, by się wykazać - tak jak podczas walki z Sasorim. Jak wspominałam niejeden raz, Sakura jako postać jest mi raczej mocno obojętna, jednak serce mi się kraje, kiedy patrzę, jak Kishimoto zupełnie nie wykorzystuje jej potencjału. Na wszystkie 420 odcinków dał jej jedną chwilę świetności - arc z Gaarą i zwłaszcza starcie z Sasorim - a przez resztę kazał jej robić za ozdobę i dodatek do chłopaków. To jest bardzo niesprawiedliwe ze względu na samą Sakurę. Mam więc nadzieję, że teraz, gdy Konoha stoi przed bezpośrednim zagrożeniem, Sakura znów stanie się doskonałą i genialną kunoichi, która potrafi walczyć nawet z Akatsuki. Z Tsunade są w stanie stworzyć zabójczy duet.

"Dom jest tam, gdzie ktoś o Tobie myśli"
"Ore to koi, onna"
"Even though I'm worthless... thank you... for loving me...!"

Obraz
kirin.pl

clio Kobieta
niestowarzyszona
Admin no onēsan

niestowarzyszona<br />Admin no onēsan
clio
Wiek: 45
Dni na forum: 6.245
Plusy: 3
Posty: 1.272
Skąd: Kuopio, Suomi
aaaaale fajny odcinek po raz pierwszy od dawna siedzę po przeczytaniu z pełnym wyszczerzem zadowolenia i pozytywnym odczuciem. Killerbee nawiał Akatsuki!! Jee! Mam nadzieję, że uda mu się to permamentnie, bo oczywiście z Akatsuki wszystko możliwe. Cieszmy się jednak chwilą, bo to jest jeden z najbardziej pozytywnych motywów, przynajmniej w ciągu ostatnich rozdziałów.

Raikage szaleje, a jego braciszek sobie wziął urlop, o niczym nie wspominając. A to łobuz. Oczywiście, może to i mieć dobre efekty: akcja przeciw Akatsuki zawsze jest dobrym pomysłem. Z założenia przynajmniej Tak czy owak, mam jednak nadzieję, że Killerbee jednak jakoś da znać tym, którzy się o niego martwią, że żyje.

Co jeszcze fajne - wychodzi na to, że Killerbee pozostaje w całkiem zażyłych stosunkach z Hachibi. No no, to jakaś nowość. I ten Hachibi wydaje się całkiem... no... wporzo. Kyuubi jak na razie myśli tylko o zabijaniu...

Pain urządził desant - błyskawiczny atak na zaskocznoną Konohę. Świetne to jest, tego można oczekiwać po Akatsuki. Na razie pełna panika, oszołomienie, ale wierzę, że Konoha odpowie od razu. I, jak wspomniałam poprzednio, Sakura popisze się jako pogromca Akatsuki

Naprawdę świetny odcinek, nawet mimo braku Naruto i Sasuke. Cieszę się, że zdążyłam go przeczytać, bo za godzinę wyjeżdżam i wracam dopiero jutro wieczorem, zaś dostęp do netu stoi pod pewnym takim znakiem zapytania - a po przebojach zwłaszcza z porzedniego tygodnia, byłam mocno zaniepokojona. Dla odmiany odcinka serialu wciąż nie ma, ech... Połowiczny sukces Bardzom ciekawa, co nastąpi dalej

"Dom jest tam, gdzie ktoś o Tobie myśli"
"Ore to koi, onna"
"Even though I'm worthless... thank you... for loving me...!"

Obraz
kirin.pl

Endzik Mężczyzna
Super Saiyanin 4
Super Saiyanin 4
[ Klan Kutang ]
Endzik
Dni na forum: 6.418
Plusy: 25
Posty: 2.091
Blitzkrieg Paina wspaniały. Naruto zapewne wpadnie do wioski w ostatniej chwili - savior of the day.
Jednak panel, na którym Zetsu się śmieje, a Madara stoi jak głupi miażdży. Najśmieszniejszy fragment od bardzo długiego czasu
clio Kobieta
niestowarzyszona
Admin no onēsan

niestowarzyszona<br />Admin no onēsan
clio
Wiek: 45
Dni na forum: 6.245
Plusy: 3
Posty: 1.272
Skąd: Kuopio, Suomi
Jednak panel, na którym Zetsu się śmieje, a Madara stoi jak głupi miażdży. Najśmieszniejszy fragment od bardzo długiego czasu
Zgadzam się w całej rozciągłości, mnie też to powaliło

Ale mam nadzieję, że jednak Konoha poradzi sobie bez Naruto. Nie lubię robienia z postaci takich superbohaterów, którzy jako jedyni są w stanie ocalić świat. Niech Naruto sobie siedzi na żabiej górze, a Konoha walczy bez niego. Czyżby nie mieli dość dobrych shinobi? Jestem na nie dla pojawienia się Naruto!

"Dom jest tam, gdzie ktoś o Tobie myśli"
"Ore to koi, onna"
"Even though I'm worthless... thank you... for loving me...!"

Obraz
kirin.pl

Endzik Mężczyzna
Super Saiyanin 4
Super Saiyanin 4
[ Klan Kutang ]
Endzik
Dni na forum: 6.418
Plusy: 25
Posty: 2.091
Ja mam nadzieję zobaczyć kolejną, oby dobrą, walkę Kakashiego.
clio Kobieta
niestowarzyszona
Admin no onēsan

niestowarzyszona<br />Admin no onēsan
clio
Wiek: 45
Dni na forum: 6.245
Plusy: 3
Posty: 1.272
Skąd: Kuopio, Suomi
och tak, oglądać Kakashiego to zawsze jest ogromna przyjemność - oglądać w walce, to mam na myśli. Myślę, że w ogóle będziemy mieli okazję poparzeć na wiele ciekawych akcji - Kakashi, Tsunade, Sakura, i cała reszta, cała utalentowana młodzień Konohy

End, fajna sygnatura

"Dom jest tam, gdzie ktoś o Tobie myśli"
"Ore to koi, onna"
"Even though I'm worthless... thank you... for loving me...!"

Obraz
kirin.pl

paint Mężczyzna
Super Saiyanin 3
Super Saiyanin 3

Dni na forum: 6.837
Posty: 1.031
To i ja coś napiszę o ostatnim chapterze.

Za zwyczaj wypowiadam się negatywnie o serii. Wkurza mnie beznadzieja jej głównego scenarzysty, który nic nowego nie umie już wymyślić....
Ale tym razem nie mam nic złego do powiedzenia!

To, że żadna z głównych postaci się w nim nie pojawia, jest strzałem w dziesiątkę. Dzięki temu mamy możliwość dokładnego śledzenia poczynań Akatsuki, czy poznania ciekawych relacji pomiędzy Killerbee i jego "Ogonem"
Nawet ucieczka przed wyciskarą chakry była czymś świeżym i nowym. W końcu widać, że Killerbee nie jest tylko cienko rapującym wieśniakiem, ale i sprytnym, cienko rapującym wieśniakiem!

Co do Paina i Armii Klonów. Pomysł z barierą i wyjaśnieniem sposobu nie wykrytego wtargnięcia do wioski płatnych morderców (bo czego innego), przez Kisame i Itachiego- doskonały!
Zawsze mnie zastanawiało, jak to jest, że niby wioskę otacza mur a w środku mieszkają perfekcyjnie wyszkoleni ninja, a wszyscy potrafią się tam dostać: Orochimaru, Akatsuki, shinobi z Wioski Piasku... Po prostu wszyscy znali sposób od osoby "z wewnątrz".

Podobnie jak END i clio mam nadzieję, że w końcu Konoha pokaże, na co ją stać bez pomocy super herosów.
Son Mati Mężczyzna
Super Saiyanin
Super Saiyanin
[ Klan Kaeshi ]
Son Mati
Wiek: 33
Dni na forum: 6.175
Plusy: 1
Posty: 360
Skąd: Czerwionka-Lesczyny
Och, to jest pierwszy chapter od dłuższej chwili, który tak mi się spodobał!
Przede wszystkim, Kishimoto pokazał, że Killerbee nie jest postacią, która pojawiła się tylko po to aby ją zabić. Pan Host nawiał Akatsuki! To jest dopiero nowość. I ogółem powinno przybyć fanów Killerbee, a ja sam go bardziej polubiłem. Potrafi być zabawny, sprytny i jest w dobrych stosunkach ze swoim demonem. Tego jeszcze nie było, Kyuubi i Shukaku myśleli tylko o tym jak nawiać. A tu Hachibi nawet ma swój element humoru, to oko, które mówi: "O boże", choć nawet źrenic nie powinien mieć xD
Pan Raikage-sama się tak zamartwia, nawet płacze za nim, a on urządził sobie wczasy - brawa dla Killerbee.

Brak Naruto i Sasuke - duży plus, możemy w końcu ujrzeć postacie ważniejsze teraz dla fabuły.

Atak Paina na Konohę wymiata! To jak obmyślił plan działania i jak przedarł się przez barierę pokazuje już jego geniusz. Błyskawiczny atak, dywersja i przeszukiwanie w jednym. Współpraca całej szóstki jest, aż chce się powiedzieć, niesamowita.
Ja nie popieram akurat walki młodzików, wierzę, że do akcji wkroczą dorośli oraz Hokage-sama, Tsunade, ją najbardziej teraz chcę ujrzeć. Do tego Kakashi oraz Gai. Nie miałbym też nic przeciwko Team 8, czuli Shino, Kibie, Hinacie i Kurenai, którzy jak dotąd zostali najbardziej olani z młodych Shinobi.

Mam też przeczucie, że po tym ataku przestanie już istnieć trójka legendarnych Sanninów, a kolejny Hokage zginie w obronie Konohy.

"Najpiękniejszy uśmiech posiadają ci, którzy rzadko się uśmiechają"
clio Kobieta
niestowarzyszona
Admin no onēsan

niestowarzyszona<br />Admin no onēsan
clio
Wiek: 45
Dni na forum: 6.245
Plusy: 3
Posty: 1.272
Skąd: Kuopio, Suomi
no i oto nowy odcinek, bardzo fajny - jak zazwyczaj zresztą Wielkie plusy: Cool Kakashi wkracza do akcji (choć na razie go tłuką, no, w każdym razie nie idzie mu jakoś super), młodzież Konohy się mobilizuje, a Naruto coraz bardziej przystojnieje. Minusy: ostatni obrazek czyli Tsunade wydająca rozkaz sprowadzenia Naruto. Nieeeee!!!! To nie fair. A jak go porwą? Nie podoba mi się to. Kakashi, Sakura, Team 10 - oni walczyli już z Akatsuki. Na co im tam Naruto? W każdym razie i

Podoba mi się obrazek na początku rozdziału, przedstawiający wszystkich Jinchuuriki. Taka sympatyczna banda Czekamy na ciąg dalszy

"Dom jest tam, gdzie ktoś o Tobie myśli"
"Ore to koi, onna"
"Even though I'm worthless... thank you... for loving me...!"

Obraz
kirin.pl

Son Mati Mężczyzna
Super Saiyanin
Super Saiyanin
[ Klan Kaeshi ]
Son Mati
Wiek: 33
Dni na forum: 6.175
Plusy: 1
Posty: 360
Skąd: Czerwionka-Lesczyny
Już 420 chapter, a Naruto obchodzi 9 urodziny. Omedeto Kishimoto

Chapter bardzo fajny, tak jak ostatni. Pain dalej dokonuje masakry w Konoha, ten gruby działem z głowy wyniszczył sporą część.
Eee, ile Naruto tam już trenuje? 1 dzień czy 2? A już wszystko opanował... Trochę za szybko, nawet jak na talent. I Tsunade jeszcze chce aby wrócił, po co, żeby się targować? On tam niepotrzebny teraz, inne postacie są ważniejsze.
Kakashi znowu w akcji i to z samą osobą boga. Cóż, dostaje, no ale w końcu walczy z liderem, zobaczymy co potem. Ale także, czemu on? Wiadomo, Sharingan i Rinnegan, ale bardziej by się ucieszył widząc Gaia, albo innego shinobi.
Wynik autopsji, krok do przodu ku rozwiązaniu zagadki 6 ciał.
Młodzież się mobilizuje, go go Team 8! No, ale co ja się będę napalał, skoro Kishi nie mógł dąć ich do akcji, gdy byli sami z Madarą, to co dopiero teraz gdy Pain w Konosze i jest o wiele więcej ważniejszych postaci jak Kakashi czy Tsunade...

I po prostu super jest ten obrazek z całą dziewiątką hostów

"Najpiękniejszy uśmiech posiadają ci, którzy rzadko się uśmiechają"
Endzik Mężczyzna
Super Saiyanin 4
Super Saiyanin 4
[ Klan Kutang ]
Endzik
Dni na forum: 6.418
Plusy: 25
Posty: 2.091
Dobrze, niech się kręci. Naruto w końcu odzyskało dawny poziom. Będzie na co popatrzeć, oby Kakasz nie został zownowany totalnie. Niech ta jego czarna dziura się na coś zda i ubije chociaż jednego noobka. Naruto wróci, włączy Sage Mode, trzaśnie Fuutona na całą wieś i skończy się przytupawa z manymi z sąsiedniej remizy
paint Mężczyzna
Super Saiyanin 3
Super Saiyanin 3

Dni na forum: 6.837
Posty: 1.031
theEND napisał(a):
Naruto w końcu odzyskało dawny poziom.
I tym radosnym akcentem zakończyłbym moje wywody o ostatnim chapterze...

Zakończenie w porządku, ale początek i rozwinięcie gdzieś wcięło ;]
SoheiMajin Gotenks
Old Cyceron Mężczyzna
Gekokujō
Gekokujō
Old Cyceron
Wiek: 36
Dni na forum: 6.964
Plusy: 3
Ostrzeżenia: 6
Posty: 1.499
Skąd: z Polic
Chapter trochę zamotany, w wiosce jest tylu ninja, a dopiero co się wszyscy ogarniają, żeby walczyć... Najbardziej zaskakującym momentem moim zdaniem jest sam koniec rozdziału, gdy pojawia się Danzo.
Son Mati Mężczyzna
Super Saiyanin
Super Saiyanin
[ Klan Kaeshi ]
Son Mati
Wiek: 33
Dni na forum: 6.175
Plusy: 1
Posty: 360
Skąd: Czerwionka-Lesczyny
Chapter 421
Cóż, klimat ataku dalej utrzymany. Ludzie uciekają, wioska jest niszczona, ninja walczą. Sakura zabiła jednego z summonów, no aż strach się bać jej siły. Tsunade naprawdę chce sprowadzić Naruto, choć wg mnie wizja sprowadzenia dzieciaka, który niewiele potrafił i już chce go wzywać po jednym dniu jest samo w sobie głupie i naciągane.

Tsunade ryczy na doradców. Jak teraz patrzę na nich to mi źle, gdy przypomnę sobie historię Itachi'ego. Tsunade dobrze im nagadałą, sercem jestem z nią. Piąty także bierze sobie do serca, aby odkryć prawdziwą tożsamość Paina, coraz bliżej.

Kakashi walczy już dwoma Painami, no aż chce się zobaczyć co będzie dalej.

Ale największe wrażenie zrobiła końcówka: Naruto-kun już ma wracać do Konohy a tu zonk: Biedna żaba została zabita przez Danzo, który otworzył oczy po raz pierwszy - no prawie jak Ichimaru.
Cóż, taki właśnie jest Danzo - robi wszystko, żeby ochronić pokój świata, więc Naruto musi zostać na Myobokuzanie, nawet jeśli to oznacza drastyczne metody.

"Najpiękniejszy uśmiech posiadają ci, którzy rzadko się uśmiechają"
Endzik Mężczyzna
Super Saiyanin 4
Super Saiyanin 4
[ Klan Kutang ]
Endzik
Dni na forum: 6.418
Plusy: 25
Posty: 2.091
Ten chapter zdecydowanie gorszy od poprzedniego. Niby sporo się dzieje, ale jakoś nie porywa. Nie wiem, ale to może dlatego, że dużo oczekuję po walce Hatake. Kakashi FTW! Szkoda, że naprawdę szykuje się mu łomot. No, chyba że poczaruje MSem, na co liczę. Akcja Danzo to świetny sposób na wykluczenie Naruto z akcji, co mi się podoba. Uzumaki wróci pewnie w chwili, gdy z bohaterów nie zostanie za wiele do zbierania. Ewentualnie Konoha załatwi Paina samodzielnie, a Naruto wróci w czasie, gdy na wioskę uderzy Sasuke. Cóż, pożyjemy, zobaczymy.
clio Kobieta
niestowarzyszona
Admin no onēsan

niestowarzyszona<br />Admin no onēsan
clio
Wiek: 45
Dni na forum: 6.245
Plusy: 3
Posty: 1.272
Skąd: Kuopio, Suomi
nareszcie sytuacja wróciła do normy i mogę czytać nowe rozdziały do śniadania, a przed wyjściem do pracy. Tak trzymać! Fajny odcinek, o świetnym klimacie i budzący emocje.

Kakashi na pewno pójdzie na całość, mając za przeciwnika Paina - i całkiem możliwe, że zaskoczy nas czymś nowym, ponieważ Kakashi to człowiek, który przy każdej walce pokazuje nowe umiejętności. Możliwe, że jego opanowanie mangekyou sharingan jest teraz perfekcyjne. Co do Sakury - jeeeee! Piękne wejście, przeciwnik pada trupem na miejscu... a tu pada rozkaz: idziesz do szpitala i zajmiesz się rannymi. Szlag może człowieka trafić. Oczywiście, rannymi trzeba się zająć i w ogóle, ale... Sakura jest wojowniczką! Arrrgh!

Tsunade nagadała staruchom - i bardzo bardzo bardzo dobrze. Nigdy ich nie lubiłam, choć na początku wydawali się mądrzy, a po sprawie z Itachim - mają przerąbane. Sztywni, trzymający się jednego jedynego punktu widzenia - bez woli ognia, bez żywego podejścia do życia i wydarzeń. Patrzący na Naruto tylko przez pryzmat Kyuubi no jinchuuriki - broni, której nie można oddać w ręce innych. Tsunade im pokazała - ale co z tego, skoro zaraz polecieli do Danzou? A Danzou nie przebiera w środkach. Samo jego pojawienie wprowadziło takie mdłe uczucie niepokoju. Nie jesteśmy w stanie z bijącymi sercami śledzić walki, w której oczywiście Konoha będzie górą, ponieważ mamy świadomość wewnętrznego zagrożenia, o wiele niebezpieczniejszego.

I jak tydzień temu byłam zdesperowana odnośnie nie/przybycia Naruto do Konohy, tak teraz moje podejście odwróciło się o 180 stopni i mam ogromną nadzieję, że Naruto jednak przybędzie. Wbrew knowaniom tego dziada, który zasługuje na najgorsze. Myślę, że geniusz Kishimoto jako autora doceniłam właśnie w Shippuudenie, przy okazji wprowadzenia wielowątkowej akcji i przedstawienia kilku różnych zagrożeń: Orochimaru Akatsuki i Danzou właśnie. Fabuła jest znacznie skomplikowana i rozwinięta, kiedy bohaterowie uwikłani są jednocześnie w wiele spraw. Nie jest tak: walczymy z tym i sprawa jest jasna - trzeba patrzeć szerzej i mieć świadomość, że na tym jednym wątku rzecz się nie kończy...

"Dom jest tam, gdzie ktoś o Tobie myśli"
"Ore to koi, onna"
"Even though I'm worthless... thank you... for loving me...!"

Obraz
kirin.pl

Ishido
Demon
Demon
[ Klan Kutang ]
Ishido
Wiek: 36
Dni na forum: 6.972
Plusy: 2
Ostrzeżenia: 7
Posty: 3.227
Skąd: Włocławek
No proszę, co tu się zaczęło wyrabiać w najnowszym chapterze. CHociaż najpierw na samym początku stwierzę, że akcja robi się lekko monotonna, mała się posuwa do przodu.

W końcu Kakashi ruszył do akcji i pokazuje , co tak naprawdę ma w swoim zanadrzu. Scena z przebiciem pleców przez jednego z Painów nieco mnie zaskoczyła, chociaż nie trzeba było się jednak umartwiać.

Na koniec pojawia się jedno pytanie, czy jeden z painów został pokonany, czy jeszcze nie?
Wyświetl posty z ostatnich:
Strony:   1, 2, 3 ... 8, 9, 10 ... 24, 25, 26  

Forum DB Nao » » » Najnowszy chapter - komentarze
Przejdź do:  
DB NaoForum DB NaoAninoteAnimePhrasesDr. Slump
Powered by phpBB
Copyright © 2001-2025 DB Nao
Facebook