Chyba najwięcej fanów Laruku jest w Tajlandii, na Filipinach i w tych okolicach.
Co do nagrody. Przede wszystkim dziękuję za info Yoru. Bardzo mnie cieszy, że wygrali. I również mam nadzieję, że to da im do myślenia. Zresztą to dziwne... w ich twórczości jest sporo polskich elementów, np. te znaczki pocztowe w pamphlecie, naszywka tetsu na spódniczce, urywek z "Pieces" (pv). Słyszałam, że kiedyś zrobili w Polsce ankietę, kto zna Larc. Było za mało osób i nie przyjechali. Myślę, że powinni do nas przyjechać. Jest tu na serio sporo ludzi, którzy ich lubią.
Neko, Polacy rzucali się trochę w oczy na koncercie w Paryżu? Powinni jak najgłośniej śpiewać i pokazywać się z każdej strony z naszą flagą. Może to by coś dało
Pozdrawiam.
[ Dodano: 07.02.2009, 23:26 (po 51 sekundach) ]
PS. Katz, Neko, przenieście się rozmową o płytach z "Tłumaczeń" tutaj, bo będzie offtop
"Jego drogę spowija jedwab, odciski jego palców na rosie,
Mieszkańcy krain mroku pokornie się przed nim płożą.
Bękart Matki Natury odrzucony przez liście i potok
Obcy w obcym kraju, szuka pociechy w swych marzeniach."
Marillion "Grendel".
Denerwować się, to mścić się na swoim organizmie za głupotę innych.