» Bardrock SSJ?

Mam do Was pytanie. Czy według Was ojciec Goku - Bardrock, poprzez ciężkie, mordercze treningi zdołałby osiągnąć poziom SSJ?

Według mnie byłoby to bardzo możliwe. Bardrock NIE był wybitnym wojownikiem, a przez to większość z Was napisze ,że SSJ nigdy by nie osiągnął. Uważam trochę inaczej. Goku również był wojownikiem "NIŻSZEJ KLASY" a poprzez ciężkie, mordercze treningi i chęć walki zaszedł bardzo wysoko. Vegeta był wojownikiem 1szej półki, poziom ssj zdobył również głównie poprzez "zabujczy" trening.

Myślę ,że gdyby ojciec Goku ostro wziął się do roboty, zaczął poważnie ćwiczyć przez długie miesiące (czy lata), prędzej czy później osiągnąłby poziom SSJ. Np. zamiast rzucić się na Frizera - powinien wycofać się na jakiś czas i zacząć "własne dopracowanie". Złość i bezsilność wobec osoby Frizera podsycałoby tylko jego chęć zdobycia siły (jak u Vegety- również pragnął potęgi ...). Chęć zemsty podsycałoby go, motywowało to żmudnych treningów.

Myślę że Bardrock pomimo zakwalifikowania do "wojowników niższej klasy", poprzez mordercze treningi zdołałby osiągnąć poziom SSJ.
Wystarczy chcieć - a to już połowa sukcesu.
Dobrym przykładem na to jest osoba: Goku.

Czekam na wasze opinie

Pozdrawiam
Serdecznie

---

"Mądrość sycylijska: Usta skrępowanego człowieka,
z włączonym żelazkiem na piersiach, zawsze powiedzą prawdę"
"Życie to chytra sztuka.
Kiedy masz wszystkie karty w ręku, zaczyna grać z tobą w szachy"
"Każdy może obrazić boksera, ale nie każdy zdąży przeprosić"

Bardock powinien ciężko pracować przez wszystkie swoje lata, wtedy, gdyby spotkał Frezera mógłby z gniewu ulec przemianie w ssj i naparzać się w Freezerem. Mógłby również przegrać i poprzysiąc, iz Goku go pomści....

PS: Właśnie znalazłem świetny temat na Alternatywę, słyszysz Szpan?

Uważam, że tak. Żmudny trening przynosi efekty. A zeby go kontynuować miałby pretekst nienawisci do Frezzy.

P.S. na fotomontażach Bardock fajnie wygląda w SSJ

Pozdrawiam

Bardock gdyby żmudnie trenował na pewno [ ort! ] mogł osiągnac poziom SSJ poniewaz byl sajaninem

---

NAKARMNAKARM

Bardock gdyby żmudnie trenował na pewno [ ort! ] mogł osiągnac poziom SSJ poniewaz byl sajaninem - dokladnie tak:D nie ma co rozkminiac, wiadomo, ze by osiagnal

Bardock na 100% osiągnął by SSJ, jest prawie taki sam jak Goku - z wyglądu, więzy krwi teżgrają tu dużą rolę.
Gdybyśmy poddali Bardocka treningowi jaki przechodził Goku czy Vegeta no na pewno Prądzej czy póżniej SSJ stałby się dla niego czymś naturalnym (jak dla Goku czy Vegety). Posunąłbym się nawet o stwierdzenie, że Bardock nawet mógłby osiągnąć SSJ@ będąc motywowanym przez to, żę jest słabszy od syna bądź złość do nowych wrogów, których poznawałby podróżując po planetach....
Tak to widzę ja....

---

[img516.imageshack.us/img516/4909/kaeshiut7.jpg]

Kto odchodzi, tego nie zatrzymujcie. Kto wraca, tego przyjmujcie tak, jakby się nigdy nie oddalał.

Jak najbardziej tak z jednego powodu:
Jest ojcem Goku który osiągnął ten poziom bez treningu tylko poprzez niesamowitą wściekłość. Vegeta za to osiągnął ten poziom dzięki treningowi. Poza tym jak powiedział Paxel mógł on nabyć tą umiejętność podróżując po planetach i walcząc tam z silniejszymi od siebie.

---

"mam moc która przerasta zwykłego człowieka"

"If you want to have a brother put your father on your mother."

"Weźcie stąd zwłoki swojego kolegi bo szpecą mi krajobraz!" - Vegeta po pokonaniu Yamuchy

Hmmm, tak sobie siedzę i wysiedziałem jedno :

Takie tematy nie maja przecież sensu. Dlaczego wystarczy podstawić imię jakiegoś Sayanina, np. Raditz i dopisać SSJ, no i zakończyć znakiem zapytania. Ico dalej? Wszyscy którzy znają choć ciupek DB napiszą że "oczywiście", albo "jak najbardziej". Dlaczego? Ponieważ poziom SSJ nie jest przeznaczony tylko dla Goku, vegety, Trunksa, Gotena oraz Gohana. Może go osiągnąć dosłownie każdy Sayanin, wystarczy chcieć. Tutaj dosłownie nie ma prawa być wypowidź o kontekście : "myślę że nie", ponieważ jak już wcześniej wspomniałem, każdy silny, wyćwiczony i rozgniewany Sayanin może soiągnąć poziom SSJ, ba! Nawet SSJ2,3 i cztery. Naturalnie potrzebne są tutaj specjalne warunki oraz moc na wysokim poziomie.

PS: Nikogo nie chciałem urazić tym postem, to tylko moje stwierdzenie.

Konaltan napisał(a):

Vegeta za to osiągnął ten poziom dzięki treningowi.

Pragnę zauważyć, że SSJ da się osiągnąć tylko pod wpływem złości. Nawet jak Vegeta streszczał jak zamienił się w Super - Sayianina, to było pokazane jak bardzo był zły, że już dwie osoby potrafią osiągnąć ten poziom, a on wciąż nie może tego dokonać mimo ciężkiego treningu.

Hmmm, tak sobie siedzę i wysiedziałem jedno :

Takie tematy nie maja przecież sensu. - calibra ma racje. juz dawno chcialem zablokowac temat, ale czekalem, az ktos sie zgodzi ze mna.

blokuje...