» Dziewczyny w anime

myślę, że tę kwestię można rozpatrywać pod wieloma kątami. Manga jako taka ma to do siebie, że zazwyczaj jest ładna. Tyczy się to zarówno kobiecych, jak i męskich postaci. Ale czy nie jest tak w normalnym życiu? Że dąży się do ładnego wyglądu? Że stara się upiększać? W showbusinessie stawia się na piękno i urodę, czemu więc w mandze miałoby być inaczej?

Według Platona piękno=dobro, prawda?

Natomiast co do faktycznej urody postaci - kobiet i mężczyzn - cóż... To już jest kwestia gustu i niczego innego. Tak samo jak w życiu. Gustu do urody i gustu do kreski. Jednemu podoba się kreska Kishimoto, a innemu kreska CLAMPa. Faktem jest, co zostało zauważone na wstępie: że w mandze nie ma właściwie brzydkich kobiet. Ale, z drugiej strony, wyznaję zasadę, że tak naprawdę nie ma brzydkich kobiet. Natomiast to, że jednemu podoba się Chichi, a drugiemu Bulma... jednemu Karen, innemu Arashi... jednemu Sakura, innemu Hinata... Nad tym już zupełnie nie ma sensu dyskutować.

Natomiast nie ma nic gorszego niż obdarzona urodą bohaterka, która nie ma żadnej roli w historii. I nie mówcie mi, że w shonen mandze kobiety powinny być na drugim planie. Tutaj widać największą różnicę pomiędzy Toriyamą i Kishimoto - Toriyama stworzył genialne, żywe i silne wewnętrznie kobiety (uwielbiam Bulmę!!!), podczas gdy u Kishimoto postacie kobiece są niedorobione. Mają niesamowity potencjał, ale za nic się go nie wykorzystuje... Żal.

---

"Dom jest tam, gdzie ktoś o Tobie myśli"
"Ore to koi, onna"
"Even though I'm worthless... thank you... for loving me...!"


kirin.pl

Bulma jest full czad...

zawsze chciałam mieć niebieskie włosy przez nią... ale w Polsce nie było takiej farby

ale niedawno zamówiłam w jednej hurtowni takową *schizofreniczny śmiech*

mam nadzieje że kiedyś dojdzie XD

---

I'm wicked like a stain - yeah, I'm the one who's insane...

a dlaczego nikt nie wspomnial o louise z zero no tsukaima lub o kirche tez zero no tsukaima przeciez tez sa ladne

---

Co do brzydkich dziewcząt- hmm Crona z Soul Eater- przypomina mi nie wiem czemu, zombie.
i Anna z Shaman King- wygląda nudnie, jakieś czupiradło
A ładne? Sporo wymieniać, ale Clare z Claymore jest najładniejsza wraz z Chi Chobits i jeszcze hmm Aeris z FFVII

---

[img][/img]
,,Nie możesz poświęcić życia za ukochaną osobę, musisz żyć ,by jej chronić"
,,W świecie ninja ci, co łamią zasady są śmieciami. Ale ci, co porzucają swoich przyjaciół są gorsi niż śmiecie"
[http://yog-sothoth.tanuki.pl/main/licznik/byczusia/250x50.png]
,,Bo jeśli głupotą jest obrona życia
Będę głupcem do ostatniego dnia"

Byczusia napisał(a):

Co do brzydkich dziewcząt- hmm Crona z Soul Eater- przypomina mi nie wiem czemu, zombie.
i Anna z Shaman King- wygląda nudnie, jakieś czupiradło
A ładne? Sporo wymieniać, ale Clare z Claymore jest najładniejsza wraz z Chi Chobits i jeszcze hmm Aeris z FFVII

Co do Anny z "Shaman King" zgadzam się w 100 % za ładną postacią to ona nie jest.
A przy okazji jest jedną z postaci w anime które naprawdę mnie irytują.

Chi z "Chobits" jest cudna, szczególnie w wersji rysunkowej.

---

左様なら

No cóż trochę dziewczyn doszło od czasów ostatniej wypowiedzi:

- Rei z NGE
- Mizukage z Naruto
- Yoruichi z Bleacha - totalny odlot xD
- Misaki z Mai-Sama
- Nyu z Elfen Lied

---

Regulamin Forum | Cytaty z mang i anime