Gdzie za młodzi, ten wysoki był tylko rok młodszy od nas. Generalnie to cieniasy były, wysokiego urobię w ciągu tygodnei i publicznie daję ci na to słowo i obiecuję, że jak nie dam rady, to kupie ci litra twojej ulubionej wódki (chociaż tak naprawdę widziałem cię ze 4 razy w życiu, bo jesteś bardziej znajomkieim Isha niż moim
). Ponadto mam na oku też takiego blondaska ze stadionu, może wiesz którego. Jego zrobię maksymalnie w godzinie, Ogółem zrobiłem z 200 osób już, więc jedna nie zrobi mi różnicy, Źle z nimi rozmawiasz, ale to ci wyjaśnie kiedyś tam, może jutro na Brodce, jeśli się tam spotkamy.
Nigdy nie będę w 100 % szczęśliwy, bo spirytus ma 96 %.- mój kolega Marcin.
-Nadia, gdzie moje gacie?
-Nie wiem, pewnie do muzeum wzięli.
Panie Bolesławie, witamy w domu. Witamy całą ekipę czarnuchów z łańcuchami.
Nie oznacza to jednak, że byłem świniakiem pokroju Kwaśniewskiego, czy innego Komorowskiego, aż tak nisko nie upadłem. Chłopu trzeba dawać albo się nie dziwić. Chłopak wyczaił ją na skupie żywca. W sezonie tzw "świńskiej górki". Na imie jej było Teresa, Teresa z domu Bąk. Gonar wziął 2k kredytu na suple. xD