» Z jakiego miasta jesteście?

Piszcie tutaj, skąd jesteście (miasto)... Ja oczywiście z Gdańska. Przy okazji możecie coś o nim napisać.

A tutaj można znaleźć statystyki dotyczące pola "Skąd" z profilów.
-> http://dbnao.net/forum/statistics.php

---

Regulamin Forum | Cytaty z anime | MAL · IG | Twitter · YT

krakow - i nie ma mocnych. wiselka rulez

---

Kiedy jestem z nim, czuje sie bezpiecznie, wiem, ze nic mi nie grozi, nikt mnie nie moze skrzywdzic. Z nim moge robic to co umiem najlepiej. Kiedy cos jest nie tak, wiem, ze moge temu zaradzic i znowu bedzie tak jak dawniej. Jego obecnosc sprawia, iz czuje sie w pelni dowartosciowany. Nie, nie jestem gejem. Ja po prostu kocham swoj komputer

Zadupie górne zwane kiedys Warszawą.

Wałbrzych. Pewnie nikt nie wie co to jest

............ Sopot Stolica Reszta Okolica..............
taka wies pomiedzy Gdynia a Gdanskiem
---------
Kielce moje miasto moja ojczyzna ........
---------
Wawa... dobra sprawa mam tam full zioma
---
wałbrzych niektórzy chodzili do szkoły i wiedza gdzie leza miasta

---

END

Krakooff miasto piwa i dobrej zabawy

---

dbvictory.prv.pl - All about Dragon Ball

Łasiczka napisał(a):

Z wielkiej dziury na końcu świata gdzie nie można nawet mangi kupić...(serio...)

Łasiczko, Ty to przynajmniej z wielkiej dziury pochodzisz, ja zaś z tak małej, że... aż ciężko to opisać. W skrócie: jestem wieśniakiem, jednym z czterystu zamieszkujących Dziurę York, leżącą (i kwiczącą) w gminie Pipidoova City, na najgorszym zadupiu Pomorza (o tyle chociaż dobrze). Mieszkanie na wsi ma swoje wady i zalety. Zalety to: fakt, że mistrz Toriyama woli życie wiejskie niż miejskie, świeże powietrze (chociaż, jak wiadomo, nie zawsze jest takie świeże ), bliskość najlepszych (bezpośrednich) źródeł żywności i... to chyba wszystko. Wady zaś to: fakt, że się mieszka 'za górami, za lasami' i ma się wszędzie daleko, co boli szczególnie dlatego, bo na wsi prawie nic nie można kupić (a już na pewno nie mangę). Ale najgorsze jest to, że nie mogę założyć sobie neostrady i muszę męczyć się z modemem , bo centrali analogowej na elektroniczną nikomu nie chce się wymienić (a raczej nikomu nie chce się za to zapłacić). Zresztą dla kogo najgorsze, dla tego najgorsze – dla tego forum to raczej dobrze, bo jakbym nie musiał liczyć impulsów i pisał ile chciał podobnie idiotycznych tudzież bezsensownych postów to ojojoj .

---

Miyamoto Hachimaro
obiit Anno Discordiae MMVII
Idus Ianuarias

Hic natus est
Q'ccaon'naeaeccer
Anno Discordiae MMVII
Ante Diem XIII Kalendas Martiae

A ja ze Środkowego Miasta a tak naprawde to z Katowic .

---

† † † [*] [*] [*] Módlmy się za Ojca Świętego [*] [*] [*] † † †

Heh, no cóż w tej kwestii trochę cię rozumiem Xan. Też mam niestety wszędzie daleko, chociaż nie jest aż tak źle. W końcu neostradkę mam
Zresztą wolę mieć wszędzie daleko niż żyć w jakimś dużym mieście. Stanowczo mi to nieodpowiada, o czym najlepiej się przekonuję gdy muszę być na uczelni. a studiuję własnie w sporym mieście Moja dusza, która z natury swojej preferuje samotność się buntuje, kiedy musze tam przebywać zbyt długo...
Do Katowic mam blisko, a tam mang nie brakuje

Teraz trochę nie na temat: twój podpis to cytat z Boskiej Komedii Dantego? Słowa zdaje się Beatrycze, tak?

ja raczej mieszkam na obrzezach krakowa tez na takiej wsi ale to nawet wsia nie mozna nazwac bo ma zaledwie 1.5 km. do srodmiescia mam 5 km to autobusikiem moge sobie przejechac. Ale to ma moim zdaniem duze zalety bo tak na czysto to mieszkam w duzym domu jednorodzinnym i mam do wykoszenia 35 arow trawki, a kosic lubie bardzo. Jednym slowem nie tak jak w miescie, moge sobie goly wyjsc na najwyrzszy balkon lac pod wiatr i nikt mi nic nie powie. A z netem jest gorszej zadnego lacza oprocz neostrady nie da sie tutaj zalozyc ale i tak jest dobrze.
A inni niech sie tluka w srodmiesciu

---

Kiedy jestem z nim, czuje sie bezpiecznie, wiem, ze nic mi nie grozi, nikt mnie nie moze skrzywdzic. Z nim moge robic to co umiem najlepiej. Kiedy cos jest nie tak, wiem, ze moge temu zaradzic i znowu bedzie tak jak dawniej. Jego obecnosc sprawia, iz czuje sie w pelni dowartosciowany. Nie, nie jestem gejem. Ja po prostu kocham swoj komputer

Żeby już nie mówić, że mieszkam we wsi to mieszkam na osiedlu. Jarzębia Dokładniej Jarzębia Łąka. Mam Neo+ więc nie marudze. 4km od większego miasta, 40 km do 100licy.

Ja pochodzę z takiego zadupia aż wstyd sie przyznać. Zazdroszczę tym co mieszkają w Krakowie. To jest miasto u u mnie nie wiadomo o co chodzi

---

Tak naprawdę do szczęścia niewiele nam trzeba. Jednak nie wszyscy to wiedzą.

A ja jestem z Lublina Ale nie łudźcie się, że napiszę cokolwiek miłego o tym mieście No, chyba że duża ilość sklepów muzycznych jest zaletą

---

Bomba di luce!!

Ja mieszkam blisko zielonej Góry ale nie chce [ ort! ] mi sie pisac na temat miasta tego bo troche nudne

Ja jestem z Lublina z ojczyzny Perly Mocnej <jezeli wiecie o czym mówie>
Z miasta w ktorym graja najlepsze piłkarki reczne w Polsce

---

"Śmierć - jedyna przyjemność,
której nie można odczuć."

ja jestem z Gdanska-Sobieszewa najlepszej dzielni mieszkam na wyspie...od mojego domu do plazy jest gdzies 1km a do najwiekszej polskiej gory (mount everest) gdzies 10km...chyba... nie liczylem jeszcze ZAPRASZAM NA PLAZE

Moja miejscowość to Białystok(tu się urodziłem i tu mieszkam).

Mam pyt. Czy ktoś jest z Białegostoku z tego forum?

---

Sometimes baby
We make mistakes
Dark and hazy
Prices we pay

jo zem jest z kraka , nie z biolego stoku, nie wiem jak reszta ludu? przyznac sie kto jest z biolego stoku? nie wiem o jakis bioly stok chodzi ale ja se jezdzam na stok w zimie do bialki tatrzanskiej

---

Kiedy jestem z nim, czuje sie bezpiecznie, wiem, ze nic mi nie grozi, nikt mnie nie moze skrzywdzic. Z nim moge robic to co umiem najlepiej. Kiedy cos jest nie tak, wiem, ze moge temu zaradzic i znowu bedzie tak jak dawniej. Jego obecnosc sprawia, iz czuje sie w pelni dowartosciowany. Nie, nie jestem gejem. Ja po prostu kocham swoj komputer

hejka witam wszystkich ja nie nazekam hociarz mieszkam w główczycach a to nie jest miasto mamy tutaj wszystko czego dusza zapragnie moze pizzerii brakuje ale to szczegół sa tu super dyski swietlne błyski wiec zapraszamy gdo Główczyc narka czekam na wasze odpisy papap ziomale

no co sie dziwisz majin? Babka jest nowa i to jej pierwszy post, wiec chciala sie jakos przywitac. A poza tym impy sa na kazdym wiekszym zadupiu.
To pewnie gdzies kolo "STRASZNEGO WĄCHOCKA"

---

Kiedy jestem z nim, czuje sie bezpiecznie, wiem, ze nic mi nie grozi, nikt mnie nie moze skrzywdzic. Z nim moge robic to co umiem najlepiej. Kiedy cos jest nie tak, wiem, ze moge temu zaradzic i znowu bedzie tak jak dawniej. Jego obecnosc sprawia, iz czuje sie w pelni dowartosciowany. Nie, nie jestem gejem. Ja po prostu kocham swoj komputer