Ja od razu napiszę, że moja to Goku vs Majin Vegeta - niesamowita intensywność i zaciętość, pięknie animowana i w mojej ulubionej transformacji SSJ2. Wszystko to podbudowane klimatem i napięciem wynikającym z przemiany Vegety i budzeniem się Buu. Nie było lepszej walki, moim zdaniem.