Swoją drogą to zabawne że mały GT Goku bez ogona miał o wiele bardziej ograniczony czas działania SSJ3 niż w normalnej formie tymczasem kidos Vegeta nie dość że jej użył to pokonał wzmocnionego Tamagamiego i po fakcie czuł się na tyle silny że nawet robaczka regeneracji nie wziął od Goku mimo iż też trochę w tej formie walczył a dorosły Goku po użyciu jej na Buu drastycznie zniwelował sobie czas pobytu w świecie śmiertelników nie wspominając że nie był wstanie wykorzystać jej pełnej mocy na Kid Buu przez drenaż energii.
Wnioski mam dwa
1. Vegeta opanował tą formę o wiele lepiej niż Goku i jest wstanie o wiele swobodniej z niej korzystać niż Goku w sadze Buu i GT zanim Goku odzyskał swój ogon.
2. Vegeta tryharduje na pokaz i w następnym odcinku padnie z wycieńczenia jak znów będzie próbował kozaczyć.