patrząc na siłę Goku
Goku podstawy walki zdobywał u Genialnego Żółwia
Dlatego, że Kruk uczył technik walki, a Kamesenin wyznaczał tylko pracę fizyczną.
Kamesenin nie nauczył niczego Son Goku, prócz fali uderzeniowej.
Porównaj Tiena i Krillina.
Goku jest "inny".
Ok można powiedzieć, że dysponują prawie taką samą mocą choć wydawało mi się, że Tien jest nieco silniejszy od Kuririna.
Jak wyżej. Kamesenin nie nauczył niczego Son Goku, prócz fali uderzeniowej.
Myślę, że jednak szkoła Kruka była lepsze
Chaoz i Krillin (sądząc po walce widać było przewagę Chaoza, przegrał przez nieuwagę, więc myślę, że Chaoz był lepszy).
z opowieści Tiena wynika, że jak go spotkali to był zerem
Hmmm... Myślę, że jednak szkoła Kruka była lepsze.
A odnośnie do 22TB:
Nie sugerujcie się tylko jednym TB tam wiadomo Tien i Goku prezentowali zbliżony poziom, Tien wygrał tylko przez to, że Goku uderzył w jakiś samochód, ale popatrzcie również już na następne TB, tam Tien i Goku spotkali się w półfinale i Goku zwyciężył, więc można mniemać, że już wtedy Goku był nieco silniejszy od Tiena.
a sądzę, że to co zrobił Kruk z Tiena jest niebywałe.
Goku - saiyanin to normalne że wraz z dorastaniem rósł w siłę i to bardzo,
Goku byłby cieniasem jakby był człowiekiem, a Tien był człowiekiem i był świetny
a Tien był człowiekiem i był świetny
Dalej: Krillan prawie przegrał przez zdolności CHaoza których nie nauczył go Kruk!
Racja niebywałe, ale Tien nie był tylko uczniem Kruka zauważ, że już wyżej napisałem, że szkolił go również Tao Pie Pie.
I tak bez Żółwia trenując sam w lesie nie osiągnąłby takiej mocy, żółw przygotowywał ich jedynie fizycznie na turniej ponieważ całą resztę już umieli sami. Trening u staruszka bardzo im pomógł.
Gdyby nie Żółw byłby cieniasem będąc sayianem a jego komplet mocy, to by był Oozaru, nie umiałby nawet fali uderzeniowej.
Tylko nie uczył go Matematyki Krilan wygrał, bo był sprytniejszy od Chaoza.
Falę uderzeniową wystarczyło że zobaczył i umiał!
No i Tao Pie Pie też jest świetny
A moc saiyan polegała własnie na oozauru
ył lepszy gdyby nie umiejętności Chaoza
Gdyby nie Kame Senin używający Kame Hame to Goku nie umiałby Kame Hame, bo nikt by mu tego nie pokazał.
W takim razie jako dorosły mógłby sam coś takiego wykombinować. A moc saiyan polegała własnie na oozauru
Racja, tylko, że zauważ Goku zdecydowanie przewyższał mocą zwykłego sayiana.
Wątpię w to, czy Tao Pie Pie jest tak świetny jak mówisz, jeżeli Tien dał mu radę, a przecie Pie Pie był jego mistrzem. Yamcha też by pewnie sobie z nim poradził.
Chaoz podczas 22 TB był równy Krilanowi, później niestety trafił na Picollo Jr i miał pecha, choć można mniemać kto by był lepszy , moim zdaniem znów Krilan byłby górą.
Goku był jednym z najsłabszych saiyan,
Siłę miał tylko dzięki ostrym treningom,
Tien dał mu radę po ostrym treningu,
Tao pie pie był od niego do pewnego czasu silniejszy
Chaoz miał wrodzone zdolności
więc uznaję, że był mocarzem jak na człowieka
Mnie to nie interesuje jaki był zaraz po urodzeniu spotykamy go jako silnego dzieciaka i tego się trzymajmy.
Widzisz. trenował sam w górach, ale również pomógł mu ostry trening Genialnego Żółwia, tłumaczę Ci, że gdyby nie Żółw Goku nigdy nie posiadł takiej siły jaką dysponował w db z resztą to samo tyczy się Kurirna i Yamchy.
Nie sądzę, może wtedy, gdy go trenował, gdy Tien był dzieciakiem, ale gdy widzimy go po raz pierwszy w db siłą przewyższa swojego mistrza.
Zgubiła go tępota.
Tu bym dyskutował, weźmy np pod uwagę Tiena, który był człowiekiem,a pokonał go. Idziemy dalej Yamcha sądzę, że również poradziłby sobie z Kryminatorem, a jego atutem w walce z Tao Pie Pie byłaby szybkość i jego technika, której często używał, dalej Kuririn wątpię, że by dał sobie z nim radę dysponował podobną siłą do Chaoza, którego Tao Pie Pie pokonał, więc jak widzisz kilku ziemian było silniejszych od Kryminatora.
BYŁ SAIYANINEM I NIC TEGO NIE ZMIENI
więc miał większą siłę niż ludzie
mówię ci, że Krillan był silniejszy
MÓWIĘ OSTATNI RAZ NIE CHODZI MI TU O INTELIGENCJĘ!!!
znasz kogoś kto rzuciłby kolumną na taką odległość?
Ale mniejszą niż ta, którą dysponował na końcu DB.
na 22 TB był równy Chaozowi
Chaoz przegrał przez to, że nie umiał liczyć bez użycia palców, więc siłą rzeczy chodzi tu jednak o inteligencje.
Dobrze może teraz zarzucę normalnych ludzi, dajmy na to Nam i Król Czapa, oni na pewno by rzucili kolumną na taką odległość.
potem trenował sam
nie zgodzę się
ale nie pokonaliby Tao Pie Pie
, a wizyta u Wszechmogącego? Nie wziąłeś tego pod uwagę, po tym treningu Goku się wzmocnił.
Może Król Czapa nie, ale z Namem na pewno byłoby mu ciężko.
Katarem