Brak elektryczności - Forum Dragon Ball Nao - polskie forum dyskusyjne o DB

MajinBoo Mężczyzna

Nameczanin

Wiek: 32
Dni na forum: 7.134
Posty: 97
Skąd: Ze Wszond

Co byście zrobili gdyby nie bylo komputera ani światła???

Jednym słowem nie bylo by ELEKTRYCZNOŚCI!!!

jak byście żyli?, pewnie jak w ludzie pierwotni??
Czekam na Wasze propozycje

08.12.2005, 17:45

Jinzouningen 18 Kobieta

Super Nameczanin

Wiek: 35
Dni na forum: 7.138
Posty: 109
Skąd: Słupsk

Też mi problem... Świeczki, dobra książka/manga i jedziemy. Naprawdę jesteś aż tak uzależniony od qmpa?

Always alive...
Existe tourjours...
Jinzo Ningen #18

08.12.2005, 19:48

Hidden Mężczyzna

"Rōnin

Wiek: 34
Dni na forum: 7.258
Plusy: 1
Posty: 1.246
Skąd: Kraków

Nie ma prądu....AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA....!!! HELP! MAMO !!

.....

Dobra, to był żart.

Wiesz Anita,skoro uważasz że prąd jest potrzebny tylko do kompa to sama chyba jesteś od niego uzależniona. Bez prądu nie można by było chodźby wiedzieć któa godzina, posłuchać radia czy oglądnąć telewiji. Nie można by odkurzyć, nawet nie zrobiłabyś ciepłego posiłku, gdyż to wszystko jest na prąd ew. gaz (ale chyba najpier ludzie używali prądu). Zostaje kuchenka na pare XD.

Akira Toriyama 1955 - 2024
Obraz

09.12.2005, 17:20

Songoku SSJ3 Mężczyzna

Ziemianin

Wiek: 35
Dni na forum: 7.140
Posty: 24
Skąd: Katowice

Hm gdyby nie bylo pradu zylo by sie znacznie trudniej...ale jest jak jest i to mi sie podoba

09.12.2005, 17:52

GuMIŚ

Nameczanin

Wiek: 39
Dni na forum: 7.209
Posty: 95
Skąd: Nowy Dwór Mazowiecki/Boża Wola

Gdyby nagle nie dało się wytworzyć elektryczności, na dłuższą metę, to byś po kilkunastu dniach umarł z głodu. Jakbyś zdobył pożywienie? Jakbyś je zakonserwował, bo lodówka by nie działała.

Logiczne jest, że cofnelibyśmy się, przez pierwszy okres, do rangi plemienia, po kilku miechach byśmy byli na poziomie XVIII społeczeństwa.

No i dodać do tego należy kilkatysiecy ludzi, którzy by zgineli.

Pzoa tym, to czemu ma służyć ten temat?

09.12.2005, 18:49

Asia

Nameczanin

Wiek: 34
Dni na forum: 7.262
Posty: 93
Skąd: Inowrocław

Ciężko by było. Bez prądu by nie było prawie niczego. Ja bym na dłuższą metę nie przeżyła. Po pierwsze z nudów, po drugie z głodu, a po trzecie wystarczy 1 i 2

09.12.2005, 19:39

Jinzouningen 18 Kobieta

Super Nameczanin

Wiek: 35
Dni na forum: 7.138
Posty: 109
Skąd: Słupsk

Szpaner zaszpanował

i napisał(a):

Bez prądu nie można by było chodźby wiedzieć któa godzina, posłuchać radia czy oglądnąć telewiji.

A radio i TV są aż takie potrzebne?

Uciekło mi, kto to napisał(a):

Gdyby nagle nie dało się wytworzyć elektryczności, na dłuższą metę, to byś po kilkunastu dniach umarł z głodu.

Przez kilka tysięcy lat ludzie żyli bez elektryczności i nie umierali z głodu po kilkunastu dniach. Na przestrzeni dziejów, elektryczna lodówka to w sumie dość młody wynalazek.

Always alive...
Existe tourjours...
Jinzo Ningen #18

09.12.2005, 19:41

SonGoku Mężczyzna

Saiyanin

Wiek: 37
Dni na forum: 7.202
Posty: 211
Skąd: Land of 10 000 souls

Przez kilka tysięcy lat ludzie żyli bez elektryczności i nie umierali z głodu po kilkunastu dniach. Na przestrzeni dziejów, elektryczna lodówka to w sumie dość młody wynalazek.

Brawa dla tej pani bo dobrze prawi człowiek żyje tak naprawde krótko w "uzależnieniu"od elektryczności a jak by trzeba było to by sobie poradził bez niej.Nawet dzisiaj żyją ludzie którzy nie używają elektryczności.
A co do mnie to obszedł bym się bez niej nawet bardziej pasowało by mi takie życie gdzieś w dziewiczych rejonach ziemi . WYPAS

„Siła bez sprawiedliwości to przemoc. Sprawiedliwość bez siły to nieudolność”.
I choćbym szedł ciemną doliną, zła się nie ulęknę,
bo sam jestem silniejszy od całego zła w tej dolinie

09.12.2005, 22:57

andonezja
Super Nameczanin

Dni na forum: 7.165
Posty: 105

Anita napisał(a):

Uciekło mi, kto to napisał(a):
Gdyby nagle nie dało się wytworzyć elektryczności, na dłuższą metę, to byś po kilkunastu dniach umarł z głodu.
Przez kilka tysięcy lat ludzie żyli bez elektryczności i nie umierali z głodu po kilkunastu dniach. Na przestrzeni dziejów, elektryczna lodówka to w sumie dość młody wynalazek.

naprawde uwazasz, ze spoleczenstwo w jakim zyjemy przystosowaloby sie do braku elektrycznosci i potrafiło egzystować w takich warunkach? naiwność.
zresztą... tak, kilka tysięcy ludzi nawet nadal żyje bez elektryczności. mhm, nie potrafią czytać, pisać, nie mają szkół, nie znają jezyków obcych, nie zdają sobie sprawy z ogromu świata, nie mają możliwości kontaktowania się ze sobą [telefony etc.]....ale rzeczywiście:
'co to za problem'

to juz nie chodzi o to, co jest nowym wynalazkiem, tylko bez czego ludzie juz by się nie obyli. a przynajmniej zdecydowana większość.

ja także. światło, ogrzewanie, bieżąca woda, wreszcie wszystkie sprzęty użytku codziennego - wymaga elektryczności. bez niej czułabym się jak dziecko we mgle. straciłabym wszystko. myślę, że można śmiało powiedzieć, że nasz świat zbudowany jest na elektryczności. jeśli usunełoby się te podłoże, runęłaby cała konstrukcja.

bo cały ten porządek do tego się sprowadza, że władza daje kasę, a kasa to władza.

I see a vision through my colorful dreams,
pictures of places that I have never been.
Something is out there waiting for you and me.
Not far away is a beautiful sight,
magic balls shining with power so bright.
Go ahead and take the chance, follow your dream.

10.12.2005, 0:08

Shihouin Mężczyzna

Skryty w cieniu poprostu

[ Klan Kaeshi ]

Wiek: 33
Dni na forum: 7.221
Plusy: 4
Ostrzeżenia: 3
Posty: 942
Skąd: G-City

na pewno [ ort! ] by było ciężej ale dało by sie żyć. poza tym [ ort! ] mam kuchenke na gaz telewizor oglądam żadko komp mi nie jest potrzebny, a brakowało by mi głośników brat ne tak fajnie dają czadu.

[img198.imageshack.us/img198/1294/finalsygjrock2.jpg]
"Hana wa sakuragi , hito wa bushi." - "Wśród kwiatów wiśnia wśród ludzi wojownik."
"Leć jak motyl, kłuj jak pszczoła"
Santoryu

Kaeshi Klan

10.12.2005, 10:44

Chi-Chi/Pan Kobieta

Ziemianin

Wiek: 33
Dni na forum: 7.153
Posty: 6
Skąd: Rzeszów

Gdyby nie byłoby elektryczności to wyszłabym na pole i posprzątała w pokoju:D

10.12.2005, 12:41

GuMIŚ

Nameczanin

Wiek: 39
Dni na forum: 7.209
Posty: 95
Skąd: Nowy Dwór Mazowiecki/Boża Wola

Pewnie, że żyli przez kilka tysiacy lat. Tylko wytłumacz mi, skąd byś obie wzięła wodę pitną, zapasy jedzenia. Nie mogłabyś ich trzymać tygodniami, bo by się zepsuło, to raz. Podrugie, to ich produkcja by się radykalnie zmniejszyła. Po trzecie to teraz masz ją dostarczaną na dziesiątki kilometrów.

Wtedy byś miała ogromny problem. Dawniej ludzie dawali sobie rade. Ale zauważ, że było ich mniej, znacznie mniej niz teraz. A gdyby nagle nie było elektryczności to ludzi było by tyle samo, a żywności mniej. Czy to nie jest logiczne?

Łatwo jest powiedzieć, dałabym sobie rade. Proponuje wyjechać w góry na miesiąc i żywić się tym, co dała natura. Względnie zabierz ze sobą 2 bochenki chleba, i kilka konserw. Oczywiście nie kupuj nic na miejscu, bo gdy nie było by elektryczności, bo chleb bylby jak na lekartstwo, a cena za niego liczyla by się w milionach.

Nie zabieraj też ze sobą telefonu, walkmana i innych wynalazków tego typu. No i latarki, bo ona jest na baterie. Proponuje lampe naftową, świeczkę czy cóś.

Jeśli możesz, to napisz mi teraz jak przetrwasz. Dodaj do tego ok 5.5 mld ludzi, może mniej, którzy żyli by w podobnych warunkach. Czy nie uważasz, że ludzka populacja by się szybko skurczyła?

Proponuje także spojrzeć na to okiem ekonoma, gdy zawaliła by sie gospodarka światowa, wielu ludzi by nie miało pracy, jedzenia. Doprowadziło by to do walk o przetrwanie. Oczywiscie ten chaos po kilkulanastu miesiach czy latach dało by się opanować, ale też nie łatwo. Podobnie z politycznego punktu widzenia. Rząd centralny miałby poważne trudności w kierowaniu państwem. Wszystko byłoby opóźnione, bo możliwe byłoby tylko poruszanie się konno. Podobnie armia, której każde jednostki byłyby właściwie zmuszone działać w odosobnieniu.

Ciekawi mnie teraz Twoja opinia...

10.12.2005, 17:00

Jinzouningen 18 Kobieta

Super Nameczanin

Wiek: 35
Dni na forum: 7.138
Posty: 109
Skąd: Słupsk

Jaką dyskusję wywołałam...

Tak jak już powiedziałam, kto będzie chciał, to sobie poradzi - ludzkość ma zdolności przystosowawcze i gdyby prąd teraz zniknął i już się nie pojawił, kolejne pokolenia żyłyby bez niego.

Always alive...
Existe tourjours...
Jinzo Ningen #18

11.12.2005, 13:15

GuMIŚ

Nameczanin

Wiek: 39
Dni na forum: 7.209
Posty: 95
Skąd: Nowy Dwór Mazowiecki/Boża Wola

No to jest logiczne, bo nie mieliby innego wyjścia...

Problem w tym, że pisaliście o tym tak, jakby każdy sobie poradził. Błąd.

Dyskusja jak dyskusja, trzeba przedstawić swoje poglądy i umieć je bronić. OByśmy nie musieli tych czasów dożywać, chociaz kryzys paliwowy przed nami.

Podobnie jak 2012 r., w którym ma być koniec świata...

11.12.2005, 14:25

Jinzouningen 18 Kobieta

Super Nameczanin

Wiek: 35
Dni na forum: 7.138
Posty: 109
Skąd: Słupsk

Podobnie jak 2012 r., w którym ma być koniec świata...

To teraz oficjalna data? Ja już od sześciu lat słyszę o kolejnych końcach świata...

Always alive...
Existe tourjours...
Jinzo Ningen #18

11.12.2005, 20:18

eMate

"Rōnin

[ Klan Asakura ]

Wiek: 33
Dni na forum: 7.473
Posty: 1.327
Skąd: Wałbrzych

to ja sie balem wyjsc z domu w 99 kiedy tez mial byc koniec swiata

a co do braku elektrycznosci, ja bym wytrzymal

zawsze jest pilka do kopania

11.12.2005, 22:16

GuMIŚ

Nameczanin

Wiek: 39
Dni na forum: 7.209
Posty: 95
Skąd: Nowy Dwór Mazowiecki/Boża Wola

No nie wiem czy wiecie, pewnie to jest of top, ale trudno.

Jest ksiazka, mam na HDD, 8 stron, która mówi o tym, że 23 XII 2012 nastapi koniec świata. Podobno tak przewidzieli Majowie i Egipcjanie.

Książna się nazywa "proroctwo oriona". Jak ktoś chce mogę podrzucić. Jednym zdaniem, maluje ona niezbyt optymistyczną wizje rozwoju ludzkości

.

Ale od czego jest nasza wiara, głównie katolicka. Trzeba się nawrócić by umierac z myślą, że tarfimy do nieba...

12.12.2005, 0:33

Jinzouningen 18 Kobieta

Super Nameczanin

Wiek: 35
Dni na forum: 7.138
Posty: 109
Skąd: Słupsk

I znów offtop:
Bez prądu jak bez prądu, ale gdyby wszyscy faceci poszli w cholerę, jak w "Seksmisji" to ja bym nie wytrzymała.

Always alive...
Existe tourjours...
Jinzo Ningen #18

12.12.2005, 12:47

fanatyczka
Saiyanin

Wiek: 33
Dni na forum: 7.017
Posty: 188

Gdymy nie było prądu, kupiłabym TV na baterie XD, a przez czas zbierania forsy na new TV, pouczyłabym się, wyszłabym spotkać się z kumpelkami i zrobiłybyśmy piknik czy coś w tym stylu.

15.04.2006, 11:22

azi

Super Saiyanin

Wiek: 36
Dni na forum: 7.068
Posty: 325
Skąd: Mokotow

Zeby niebylo Elektrycznosci pewnie teraz bym trenowal i na osiedlach siedzial > trening 12h na dobe =]

pulkarecordzz.phorum.pl

15.04.2006, 12:43

» Brak elektryczności