| Twój ulubieniec? | |||
| Ryuichi |    |
8 | 34,78% |
| Inoran | |
4 | 17,39% |
| Sugizo | |
9 | 39,13% |
| J | |
1 | 4,35% |
| Shinya | |
1 | 4,35% |
| Wszystkich głosów: | 23 | ||
!
I zdaje się, że zmienili wytwórnie na Universal Music Japan
Tak się ostatnio zastanawiam, jaki sens ma teraz koncertowanie poza Japonią, skoro prawdopodobnie w tym 2013 wyjdzie długo oczekiwany album, to wtedy można ruszyć w dużą światową trasę i promować także nowe piosenki.
Poza tym, nie widzę przeszkód by ruszyć - po wydaniu albumu oczywiście - z kolejną trasą, tym razem promującą nową płytę (pierwszeństwo miałaby tu oczywiście Japonia).
Korei nie ma? ;o
【First LImited Edition A】
2CD (SHM-CD) + Blu-ray
UPCH-9820 ¥2,980(tax in)
・SHM-CD "The End of the Dream" (1 track included)
・SHM-CD "Rouge" (1 track included)
・Blu-ray DISC (MUSIC VIDEO "The End of the Dream" & "Rouge") 2 tracks included
【First LImited Edition B】
CD + DVD
UPCH-9821 ¥1,890(tax in)
・CD "The End of the Dream" & "Rouge" (2 tracks included)
・DVD (MUSIC VIDEO "The End of the Dream") included
【First LImited Edition C】
CD + DVD
UPCH-9822 ¥1890(tax in)
・CD "Rouge" & "The End of the Dream" (2 tracks included)
・DVD (MUSIC VIDEO "Rouge") included
【Standard Edition】
CD
UPCH-5780 ¥1,260(tax in)
・CD "The End of the Dream" & "Rouge" (2 tracks included)
Ponadto będzie tez DVD TOUR 2000 BRAND NEW CHAOS IN OSAKA.
I w sumie po tym spokojnie mogą kończyć prace nad albumem, po co więcej singli.
THE ONE (pewnie zrobią wersję albumową z 6min),
i może upchną też PROMISE. Niech dograją coś jeszcze czego nie znamy i będzie ok.
Setlista dzisiejszego koncertu skupiła się na koncepcie "FUTURES ERA -SHINING NEW CHAOS-" gdzie zagrali późniejsze piosenki z ich kariery + nowe, aktualnie wydane na czele z THE ONE i utworami z nadchodzącego singla:
Ale to w sumie było do przewidzenia. Jednym ze smaczków wieczoru był jak dla mnie utwór "NO PAIN", którego nie grali (jeśli się nie mylę) od 1999 roku. Sporym zaskoczeniem pozostaje także fakt zagrania "THE ONE -crash to create-". Z racji tego, że jest to bardzo ługi utwór i absorbuje dużo sił. Tak więc nie dziwię się, że zostawili go sobie na koniec.
Unlikelifood
chociaż łudząca przypomina "SPIDER" BUCK-TICKA
Co do samych PV'ek to się za bardzo nie postarali, chociaż szerszą opinię zostawię sobie jak obejrzę pełne wersje
(co odbiło się również na ich cenie)
Te reedycje faktycznie drogie, co one takiego w sobie mają? ;p
PS. Dotarłem do informacji, że na wczorajszym koncercie Lunatycy zagrali na koniec jeszcze jeden utwór - "MOTHER". Nie wiem jednak na ile są to wiadomości wiarygodne.
No to dopiero teraz uzupełnili o te informacje, bo jak za pierwszym razem widziałem to nic takiego nie było i dlatego się dziwiłem ;p
Same widea są średnie, biedne takie, chociaż do "Rouge" w sumie takie pasuje i tu wygląda nawet dobrze.
!
Teraz wywalić i czekać do 12 grudnia na finalną jakość, aby nie zbrzydło słuchanie ; p
Ktoś się chyba umie w czasie przenosić, że napisał reckę ; p
Z drugiej strony, wypadało poczekać chociaż do dnia premiery singla xD
08.10.2012, 23:07
