Co chcielibyście zobaczyć...? - Forum Dragon Ball Nao

Mistrzu Mężczyzna

Super Saiyanin 2

[ Klan Kaeshi ]

Wiek: 36
Dni na forum: 7.316
Plusy: 2
Ostrzeżenia: 2
Posty: 803
Skąd: Kanzas City Upomnień: 666 +++Zażaleń: 666 ++++Obwinień: 666

Już na jednym z forów o DB założyłem ten temat, ale szybko stał się "nieosiągalny". Obecnie więc taki nie istnieje, jak pamiętam. Więc zaczynam...

Mam do Was pytanko:

Co chcielibyście zobaczyć z świata DB, czego nie mieliśmy okazję w jakikolwiek sposób ujżeć? I NIE chodzi mi tu o krzyżówki walk, gdyż na nie powstał osobny dział. Chodzi mi o rzeczy, zdarzenia itp.

Moje przykłady:

1. Bardzo chciałbym zobaczyć pierwsze 20 "Turniejów Sztuk Walki o Tytuł Najlepszego pod Słońcem", czyli "Tekaichi Budokai'ów". Ich uczestnicy mogli być bardzo interesujący, a sam przebieg pasjonujący. Mogłoby być bardzo ciekawie...

2. Według legend w 238 r pne. (świat DB oczywiście, nie szukajcie w podręcznikach od historii

) pojawił się pierwszy w kosmosie niepokonany Super Saiyan, który siejąc wokół zniszczenie rozpoczął podbój planet i dezintegrację calych galaktyk. Bardzo chciałbym poznać obliczę i przyjżeć się bliżej temu osobnikowi.

3. Bardzo chciałbym poznać... teściową Goku!

Tak, to nie żart! Jeżeli chodzi o samo istnienie, to osoba taka kiedyś musiała isnieć. Przecież Byczy Lucyfer sam nie "zrodziłby" Chi-chi, nieprawdaż? Ciekawe jaką była osobą? Jak traktowałaby Goku i jakie byłyby ich relacje? Ciekawe...

A Wy co chcielibyście zobaczyć ? Czekam na Wasze posty.

Pozdrawiam
Serdecznie

"Mądrość sycylijska: Usta skrępowanego człowieka,
z włączonym żelazkiem na piersiach, zawsze powiedzą prawdę"
"Życie to chytra sztuka.
Kiedy masz wszystkie karty w ręku, zaczyna grać z tobą w szachy"
"Każdy może obrazić boksera, ale nie każdy zdąży przeprosić"

11.03.2006, 0:23

Dai Kaiosama Mężczyzna

"Rōnin

[ Klan Takeda ]

Wiek: 40
Dni na forum: 7.186
Plusy: 2
Posty: 1.408

Mistrzu, świetny temat

Co bym chciał zobaczyć...
Oglnie to te wydarzenia, ktre choc wiemy, że miały miejsce i jednoczenie wpływ na DB, to nie zostały pokazane, lub pokazane jedynie w formie wspomnień posazczególnych bohaterów.
To może jakies konkrety...

Pierwwzego legendarnego Super Saiyanina

jak narodziła się legenda Żółwiego Pustelnika- jego pierwsze zwycięstwo w Tenkaichi Budokai itp.

Pierwszą próbę przejęcia władzy na światem przez Piccolo Daimao.

Szczegóły z historii wszechświata, np. wojne Majinów z Koioshinami, czy też narodziny imperium Frezera.
Chciałbym też poznac matki głownych bohaterów. To troche dziwne, że w wiekszości albo nic o nich nie wiemy(Goku), ale wiemy tyle, że zmarły( Videl, Chi Chi).

11.03.2006, 0:42

Ciorny Mężczyzna

Saiyanin

Wiek: 34
Dni na forum: 7.186
Posty: 208
Skąd: Ziemia

matke Goku, Videl i Chi-chi Broliego Kuririna Yamchy......

także pierwsze 20 TB

podbijanie planet przez Vegete, Raditza i Nappe

Evil Shenrony podobno już kiedyś gdzies sie pojawiły - chciałbym to zobaczyc

Gdzie jest dr Gero jak Goku gromi RR

11.03.2006, 10:58

Avensus Mężczyzna

"Indestructible

[ Klan Asakura ]

Wiek: 34
Dni na forum: 7.171
Plusy: 9
Posty: 1.687
Skąd: Gdańsk

Chcialbym zobaczyc:
1. Rozwijajaca sie na poczatku planete Vegete
2. Matke Kakarotto (moją

)
3. Kuririna SSJ ( no co wyobraznia mi po prostu dziala

)
4. Vegete przed smiercia ze starosci ( ciekawe co by powiedzial)

Regulamin Forum DB Nao

When music is the weapon, the sickness is the cure

'Love' is making a shot to the knees of a target 120 kilometers away using an Aratech sniper rifle with a tri-light scope

[i43.tinypic.com/33ojrxj.gif]

11.03.2006, 11:42

Larme

Super Saiyanin

Wiek: 34
Dni na forum: 7.203
Posty: 313
Skąd: Alternatywna Przyszłość;)

Chciała bym zobaczyć takie Tenkaishi Budokai... Chociaż jedno... Chciałabym zobaczyć matkę Kuririna

I matkę Kakaratto i Frezera.... O i chciałabym zobaczyć jak Vegeta okazuje choć trochę czułości Bulmie- np ją przytula...

*Prawda jest jak dupa- każdy ma swoją*
*Kiedyś kupię nóż i powyżynam wszystkich w koło, kupię nóż, zostawię tylko dwoje...*

11.03.2006, 16:51

azi

Super Saiyanin

Wiek: 36
Dni na forum: 7.196
Posty: 325
Skąd: Mokotow

Chcialbym zobaczyc jak powstala vegeta ,wojan z tefelsami, pierwszego lssj , historie tiena i vegety

pulkarecordzz.phorum.pl

11.03.2006, 21:42

Chi-Chi/Pan Kobieta

Ziemianin

Wiek: 34
Dni na forum: 7.281
Posty: 6
Skąd: Rzeszów

Ja chciałabym zobaczyć DB w polskiej telewizji ze wszystkimi filmami kinowymi + polski dubbing (lub mieć to wszystko na dvd); i jestem jeszcze ciekawa jak wyglądałby Goku, gdyby był prawdziwy

12.03.2006, 0:12

Bucyk ussj2 Mężczyzna

Super Nameczanin

Dni na forum: 7.248
Posty: 109

duuzo sayan mieszkających na Vegecie

dalszą rodzinke frizerka (bo to była tylko rodzinia, byc moze w kosmosie istnieje planeta z changelionów)

zobaczyc Goku gdy już sie zestarzał (vegete, kuririna,Raditza,Nappe też

)

Oczywiscie poprzednie turnieje stuk walki

jak narodziła się legenda Żółwiego Pustelnika- jego pierwsze zwycięstwo w Tenkaichi Budokai itp.

to musiało by byc ciekawe

Dorosłą Pan

Poprzednie cyborgi doktora żygago

12.03.2006, 11:26

eli

Super Nameczanin

Dni na forum: 7.192
Posty: 105

mamuśkę Frizera(

!!) i reszty (Vegety, Kakarotto, Kuririna, Chichi.....)

O i chciałabym zobaczyć jak Vegeta okazuje choć trochę czułości Bulmie- np ją przytula...

pierwsze 20 "Turniejów Sztuk Walki o Tytuł Najlepszego pod Słońcem",

dziewczyę Trunksa

Lunch.. co sie z nią stało???? jak skończyła???

"żółwiego dziadka" kiedy jeszcze nie był taki boski

też jestem ciekawa, co by Vegeta rzekł przed śmiercią..

... idż wyprostowany wśród tych, co na kolanach...

12.03.2006, 12:01

azi

Super Saiyanin

Wiek: 36
Dni na forum: 7.196
Posty: 325
Skąd: Mokotow

co by Vegeta rzekł przed śmiercią..

a ja wiem

Kakarotto ;p

pulkarecordzz.phorum.pl

12.03.2006, 14:49

Avensus Mężczyzna

"Indestructible

[ Klan Asakura ]

Wiek: 34
Dni na forum: 7.171
Plusy: 9
Posty: 1.687
Skąd: Gdańsk

Co wy mnie tak obgadujecie. Czemu Vegeta miałby mnie wezwać przed śmiercią

Ja chciałbym jeszcze rzeczywiscie zobaczyc caly rod Changelingow, cala historie Kamesenina ( od narodzin do smierci), historie Gohana (dziadka Goku)

Regulamin Forum DB Nao

When music is the weapon, the sickness is the cure

'Love' is making a shot to the knees of a target 120 kilometers away using an Aratech sniper rifle with a tri-light scope

[i43.tinypic.com/33ojrxj.gif]

12.03.2006, 15:05

azi

Super Saiyanin

Wiek: 36
Dni na forum: 7.196
Posty: 325
Skąd: Mokotow

cala historie Kamesenina

to bys mial a mial te odcinki

^^
Toz Proste Ze vegeta by powiedzial kakarotto poniewaz Chcial byc od niego silniejszy i zawsze muwil kakarotto

pulkarecordzz.phorum.pl

12.03.2006, 15:30

eli

Super Nameczanin

Dni na forum: 7.192
Posty: 105

azi, myślę, że masz rację. Vegeta zawsze ciepło wspominał Kakarotto (aż mu sie scyzoryk w kieszeni otwierał) i zapewne ostatne słowa byłyby albo o nim, albo do niego.
aaa i fajnie byłoby zobaczyć dzieciństwo Vegety i jego pojedynek z ojcem (w końcu V. był lepszy od tatka już jako dzieciak.. ciekawe, jaka król miał minę, gdy go własny syn pokonał

)

... idż wyprostowany wśród tych, co na kolanach...

12.03.2006, 17:25

Ciorny Mężczyzna

Saiyanin

Wiek: 34
Dni na forum: 7.186
Posty: 208
Skąd: Ziemia

ale w krytycznych momentach Vegeta zaczynał dobrze mówić o Goku, wyżalał sie i mówił jak to nie mógł mu dorównać

12.03.2006, 17:42

Dai Kaiosama Mężczyzna

"Rōnin

[ Klan Takeda ]

Wiek: 40
Dni na forum: 7.186
Plusy: 2
Posty: 1.408

co powiedziałby Vegeta w chwili śmierci???
Chyba "Kakarotto... dziekuję..."
Myśle że dodałby dziękuje...

aaa i fajnie byłoby zobaczyć dzieciństwo Vegety i jego pojedynek z ojcem (w końcu V. był lepszy od tatka już jako dzieciak.. ciekawe, jaka król miał minę, gdy go własny syn pokonał)

Serio???
5-cio letmi Vegeta był silniejszy od swojego ojca, najsilniejszego na planecie saiyanina???
hmmmm....
A pomysł z Frizerem jest bardzo fajny. Ciekawe czy miał np. siostrę. Mogła by miec na imie... lodówka

Lunch.. co sie z nią stało???? jak skończyła???

W jednym z odcinków DB widzimy ją mieszkająca razem z Tienem gdzies w górach... Byc może romantyczny pomysł o ich córeczce Uzi nie jest az tak nierealny...?

13.03.2006, 10:43

eli

Super Nameczanin

Dni na forum: 7.192
Posty: 105

5-cio letmi Vegeta był silniejszy od swojego ojca, najsilniejszego na planecie saiyanina???

nie zacytuję tutaj dokładnie, bo nie mam pod ręka mangi, ale w jednym z odcinków była taka rozmowa Vegety z Frizerem; kiedy Frizer śmieje z Vegety, że gdy walczył z jego ojcem nawet nie musiał się transformować, na co Vegeta (zaczynając od swojego "phi") odparł, żeby się tak nie ekscytował, bo pokonał swojego ojca już jako dziecko...

... idż wyprostowany wśród tych, co na kolanach...

13.03.2006, 15:11

Dai Kaiosama Mężczyzna

"Rōnin

[ Klan Takeda ]

Wiek: 40
Dni na forum: 7.186
Plusy: 2
Posty: 1.408

Poszukam tego momentu

Ale wydaje mi się, że to tylko przechwałki Vegety.
Na Nameck, w trakcie pojedynku Vegety i Frizera, Vegeta z całą pewnością przewyższał siła swojego ojca.
Ale jako pięcioletnie dziecko to chyba raczej nie...
Przecież Vegeta Ou był królem Saiyan. A biorąc pod uwage ich sposób funkcjonowania społecznego, powinien być tez najsilniejszy...
Bardrock, przedtsawiciel "wojowników niższej klasy" dysponował siła około 10 000 jednostek. Zatem Vegeta Ou, przywódca zamknietej, elitarnej i wąskiej grupy najlepszych wojowników(cos jakby szlachta?) musiał znacznie przewyższać go siłą.
Tym bardziej swojego pięcioletniego syna...
Może potencjałem mu ne dorównywał, ale siłą w tym momenie na pewno przewyższał swojego syna...
Tak mi się wydaje

13.03.2006, 15:21

Serek

Wojownik

Dni na forum: 7.167
Posty: 34
Skąd: Ty mi powiedz...

Ja bym chciałzobaczyćfragmenty kiedy Bidibi ojciec Badibiego wraz z Buu szarżują w kosmosie.

13.03.2006, 16:18

Mistrzu Mężczyzna

Super Saiyanin 2

[ Klan Kaeshi ]

Wiek: 36
Dni na forum: 7.316
Plusy: 2
Ostrzeżenia: 2
Posty: 803
Skąd: Kanzas City Upomnień: 666 +++Zażaleń: 666 ++++Obwinień: 666

Poszukam tego momentu Smile
Ale wydaje mi się, że to tylko przechwałki Vegety.
Na Nameck, w trakcie pojedynku Vegety i Frizera, Vegeta z całą pewnością przewyższał siła swojego ojca.
Ale jako pięcioletnie dziecko to chyba raczej nie...
Przecież Vegeta Ou był królem Saiyan. A biorąc pod uwage ich sposób funkcjonowania społecznego, powinien być tez najsilniejszy...
Bardrock, przedtsawiciel "wojowników niższej klasy" dysponował siła około 10 000 jednostek. Zatem Vegeta Ou, przywódca zamknietej, elitarnej i wąskiej grupy najlepszych wojowników(cos jakby szlachta?) musiał znacznie przewyższać go siłą.
Tym bardziej swojego pięcioletniego syna...

Jeżeli nie jestem mało rozumny (a często jestem!) to chodzi o ten fragment <tom25 str107-108>
Frizer: "-Nawet kiedy zaatakowałem planetę Vegeta i walczyłem z jej królem, nie musialem się przemieniać, żeby go pokonać... Panie Vegeta... Pański ojciec był bardzo marnym wojownikiem."
Vegeta: "-Phi...! I z czego się tak cieszysz...? Bylem silniejszy od króla już w dzieciństwie...!"

Moja opinia (i nic więcej):
Nie do końca wieżyłbym w to ,że wypowiedź Vegety to bajki. Jako pięcioletnie dziecko, Vegeta wyróżniał się już niezwykłą siłą. Już wtedy był silniejszy od swojego "sługi" Nappy. Nawet pokazane było z jaką ławością rozwala 5 Saibamenów na raz podczas treningu (Bardrock Special). Robił to z uśmiechem na ustach i bez najmniejszego problemu. Już wtedy Nappa dziwił się i czuł respekt do "potęgi" Vegety.

Co do "potęgi" Vegety Qu... Wcale nie był świetnym wojownikiem. Sam Vegeta czy Frizer wiedzieli o tym. Był naprawdę kiepskim sztukmistrzem w tej dziedzinie. Nie wyróżniał się niczym szczególnym, a to ,że był królem nie oznacza że był najsilniejszy! Vegeta Qu był "przywódcą" wszystkich oddziałów, ale do tych najlepszych z pewnością nie należał. Na Vegecie nie obierał tron ten "najsilniejszy" - tam tron był dziedziczony. Nie był żadnym siłaczem, po prostu piastował tron. Tak samo można odnieść sytuację do "dragonowej Ziemii". Tan Królem Ziemi (Świata) był piesko-podobny stworek, niczym nie wyróżniający się spośród innych. Również miał obstawę i swoje służby (jak Vegeta Qu). Żeby dobrze piastować swój urząd nie potrzebna jest siła, potrzebana jest wiedza i taktyka (szczególnie w narodzie wojowników). Trzeba dobrze i mądrze nimi kierować. Vegeta Qu na pewno nie był wojownikiem "wyższej" klasy (był przeciętniakiem na maxa) i jestem tego pewien.

Co do poziomów Saiya-jinów (tylko moja opinia):

Za wojowników niższej rasy (plebsu) uważałem np. wojowników pokroju Raditza. To są słabiaki. (1200 jednosteczek - zdrabniamy

Za średniaka uważam Nappę. Jest to dosłownie przeciętniak, coś koło tego. Nic więcej (4000 jednosteczek)

Najwyższa klasa wojowników - pokroju Vegety. Ci to już mają naprawdę sporo pokaźnej mocy. Z nimi to nie przelewki. Istna Elita!

A co do liczby mocy Bardrock'a... Skąd wiadomo ,że miał 10 000? W jakim źródle podawał tą informację Akira (mistrz)? Bo jakoś sobie nie przypominam... Te cyferki to tylko wymysł (teoria) fanów! Nie można się nimi sugerować, bo bardzo często są po prostu niewłaściwe. Żeby dobrze określić poziom mocy bojowej jakiegoś typka należy najpierw dobrze "przestudiować" special z Bardrockiem, a potem wyciągać wnioski.

Tak w ogóle [ ort! ], jeżeli zakładamy że Bardrock miał 10 000, a był wojownikiem niższej klasy, to nie chciałbym wiedzieć jaki poziom mocy bojowej miała elita (a różnica między nimi to istna "przepaść"!)!?!? To nie ma sensu. Wiadomo ,że informacja ta jest "strzałem w ślepo" (według mnie). Najpierw polecam wszystkim przyjżeć się Bardrock'owi a potem samemu określić poziom jego mocy. Bieżcie pod uwagę szczegóły. Na temat "nieprawidłowiości" w osądzaniu poziomów jednostek (przez fanów) poświęciłem na tym forum osobny topic. Również polecam!

Oczywiście to moja opinia. Na potwierdzenie jej prawidłowości mogę załączyć tylko prośbę obejżenia ze specjalną uwagą, special z Bardrockiem. To chyba tyle. To moja opinia. Mam nadzieję ,że nikogo nie uraziłem itp.
Sorka za rozpisanie - ale ja tak już mam.

Pozdrawiam
Serdecznie

"Mądrość sycylijska: Usta skrępowanego człowieka,
z włączonym żelazkiem na piersiach, zawsze powiedzą prawdę"
"Życie to chytra sztuka.
Kiedy masz wszystkie karty w ręku, zaczyna grać z tobą w szachy"
"Każdy może obrazić boksera, ale nie każdy zdąży przeprosić"

13.03.2006, 18:43

Dai Kaiosama Mężczyzna

"Rōnin

[ Klan Takeda ]

Wiek: 40
Dni na forum: 7.186
Plusy: 2
Posty: 1.408

Mistrzu...
Trudno jest porównac cywilizację Saiyan i cywilizację ziemian.
To nie te realia i nie można wobec nich stosować takich samych metod w celu ich porówania. Po prostu nie da się,,,
Ja twierdzę, że Vegeta Ou był najsilniejszym wojownikiem na Vegecie.
Dlaczego?
Kilka powodów:

Saiyanie w organizacji społecznej byli na poziomie instytucji plemienia. W takim trybie funkcionowania społeczeństwa przywódcą jest albo najstarszy albo najsilniejszy przedstawiciel okreslonej społeczności. Biorąc pod uwagę fakt, że Saiyanie to naród wojowników, opcja pierwsza chyba odpada...

Vegeta dowodził oddziałami Saiyan w walce z Tsufuru-jinami. Nie wydaje mi się, aby dowodzic mógł wojownik, który nie miałby do tego odpowiednich predyspozycji. I nie tylko o umiejetności taktyczne czy chatyzmę mi chodzi, lecz przedewszystkimo siłę. Saiyanie to ród wojowników... Atakiem powinien dowodzic najsilniejszy...

Vegeta był królem-wodzem. Tron był dziedziczny. Tylko tak własciwie to nic nie wiemy o tradycjach dynastycznych ani w jaki sposób Vegeta Ou zdobył władzę. Mi osobiście wydaje się prawdopodobna wersja, że został wybrany królem jako najsilniejszy wojownik po pokonaniu tsufuru-jinów. A jesli nie mam racja(co jest bardzo mozliwe) to rodzi się pytanie- Dlaczego silniejsi wojownicy mieliby pozwolić na to, aby dowodził i rządził nimi ktoś słabszy od nich samych?

I jeszcze kwestia Vegety. Książe Saiyan czesto mówił że jest księciem wojowników, co tłumaczyc miało jego siłę. Skoro zaś książe miał byc najsilniejszy to chyba podobnie powinno byc z królem...
W moim przekonaniu nic nie sugeruje, aby Vegeta Ou był "średniakiem". Wydaje mi się, że było zupełne inaczej. I według mnie na pewno przewyższał siłą swojego pięcioletniego syna nawet jeśli nie dorównywał mu potencjałem.
A co do klas Saiyan...
Także uważam, że podział na grupę elity i wojowników niższej kategorii jest niewłasciwy. I podobnie jak Ty wydzielam trzy grupy DOROSŁYCH SAIYAN:

1- wojownicy niższej kategorii(powiedzmy do 1500 jednosteczek )

2- elita( powiedzmy 1501- 9999 jednosteczek)

3- aristos- "klasa rządzca" stanowiąca coś na wzór rady królewskiej i jednocześnie oddziału najlepszych wojowników(10 000-

jednosteczek )

Podane przeze mnie wymiary siły są oczywiście bardzo obrazowe i tylko i wyłącznie przypuszczalne. Chodzi mi tylko o ukazanie róznic społecznych, które według mnie dzieliły społeczeństwo Saiyan, a ich miernikiem był poziom siły uderzenia mierzony po urodzeniu<podane przeze mnie jednostki dotyczą dorosłych wojowników poszczególnych klas>.
W gruncie rzeczy to chyba rzeczywiście nie wiadomo, jaką siłą dysponował Bardrock. Ale nawet jeśli było to 10 000 to nie oznacza, że należał do elity, bo klasyfikacji wowownika dokonywano przy jego narodzinach a transfery międzyklasowe były prawdopodobnie niemożliwe.Dowodzi tego przykład Goku. Nawet gdy Kakarotto przewyższył Vegete siła, wciąż był przez niego nazywany wojownikiem niższej kategorii.
Choć w kwestii Vegety Ou się nie zgadzamy, to chcę powiedzieć, że bardzo sobie cenię twoją opinię. Jest przemyślana i rozważna.
Mam nadzieje, że Cię nie przekonałem

pozdrawiam
A co do tematu...
Chciałbym jeszcze zobaczyć... przyszość, z której przybył Mirai Trunks.
I nie chodzi mi o odcinek specjalny, tylko to, co nie zostao w nim pokazane.
A więc jak dr Gero konstruuje swoje maszynki, jak dokładnie przebiegała walka wojowników z cyborgami itp.

13.03.2006, 21:59

» Co chcielibyście zobaczyć...?