» Jak byś chciał mieć na imię w świecie DB?

Ja tam bym zachował swoje imie Jest wyrombiste
No może bez tego Ostróda

Ja jakbym mogl wybierac chcialbym sie nazywac Vego Mi sie takie podoba.

---

Train Hard To Win Easy !!

Ja tam bym miał Reven, wypas nie?

Son Piotrek . Bo lubię wszystko związane z Son Goku i jego synami .

A ja Adrian-San fajnie nie hihihih

hmmmm ... temat ciekawy jednak większość z was wypowiadała się że woli mieć imię jakiegoś znanego bohatera... Tylko nieliczni zachowailiby swoje nadane przez Rodziców... W sumie nie podoba mi się swoje imie ale jakoś na to tak strasznie nie narzekam;p.. imie może pozostać to samo, ważne aby jakaś moc nowa przybyła

Mimo że sam się niegdyś w tym temacie wypowiadałem (byłem młody i głupi ) uważam że jest do zamknięcia, gdyż posty, które mają więcej niż jedną liijkę są rzadkością, a sam temat większego sensu nie ma. Imion sobie wymyślajcie, ale nigdy cię nie będzie w kreskówce. To tyle. Nie ma sensu dalej utzymywać tego tematu, gdyż jest idealnym miejscem dla spamerów.

Ech. Modem nie jestem, więc czekam na decyzję Zielonych Nicków .

Szaruś

shiro: Dobrze ciebie rozumiem, aczkolwiek staram się ten temat obserwować i zwracam szczególną uwagę na wypowiadające się w nim osoby, jeden czy 2 posty więcej nikogo nie zabiły, większa ilość jest czyszczona

Huh. Skoro tak mówisz...

---

I kto powiedział, że jesteśmy poważni?

Ja bym chciała mieć na imie tak jak tu czyli Lilu albo Sevaria moje prawdziwe imie nie przypada mi do gustu ale niestety nie miałam innego wyboru

Laanglar do mnie pasuje i z tym byloby mi dobrze Nie wiem,jak Wam,ale mnie sie wydaje,ze brzmi groznie,co jednak kontrastuje z moim charakterem Pozory...

---

If you want to kill me,hate me...detest me...
-----------------------------------------------------
"Wielu żywych zasługuje na śmierć. I wielu ginących zasługuje na dalsze życie. Czy potrafisz im je wrócić? Więc nie szafuj tak wyrokami śmierci, albowiem nawet najmędrsi nie potrafią dojrzeć wszystkich konsekwencji."

Ja to nawet nie myślę jak moje imię mogłoby brzmieć w DB. Z resztą pewnie byłbym postacią drugoplanową...

Ja bym chcial sie mazywac SonGozdek

---

NAKARMNAKARM

Slumgeta, bo lubie Vegete

po prostu Jogi. albo jak dal przyjaciół Jogurt

Widzisz mój nick ?
poza tym [ ort! ] nic wam nie da że sobie imię wymyślacie

Hmmm, Dante bodajże, mój idol z DMC3, no ale jakby tak Jack Marcus Navaro? Co o tym myślicie

Pozdrawiam Yogi i witam na forum!

Old Shatterhand napisał(a):

poza tym [ ort! ] nic wam nie da że sobie imię wymyślacie

Owszem da, "zabawę".

---

Sometimes baby
We make mistakes
Dark and hazy
Prices we pay

Heh... trudno mi nazwać się, gdybym była saiyanką... Może Trunkova?

---

Cut my life into pieces- this is my last resort!

Miałabym imię takie jak mój Nick:).

---

I was buried alive...
I was born dead...

Shiro napisał(a):

Old Shatterhand napisał(a):

poza tym [ ort! ] nic wam nie da że sobie imię wymyślacie

Owszem da, "zabawę".

Och, napisz swoje "imię" i tak się tym nie zainteresują, ale już wiem co da...
Nabicie postu, bo to na pewno nie bawi (przynajmniej mnie).
Zgadzam się z Szarakiem .

Ja w swiecie DB chcialbym sie nazywac Vegetto.