Gotenkskun napisał(a):Ishido napisał(a):
ps. Jedna rzecz mnie zastanawia, jeżeli Pan była starą babą, to czemu Vegeta już nie żył? O_o" Przecież należy on do rasy długowiecznych wojowników Saiyańskich. No, ale to jest GT, shit.
Pan byla wnuczka Goku, wiec musiala umrzec znacznie pozniej od dziadka i Vegety, dlatego Vegeta musial juz nie zyc, to raczej oczywiste.
Nie była sayianką czystej krwi, więc jej życie musiało być o wiele krótsze.
Focus napisał(a):Biorąc pod uwagę fakt, iż Baba Ghula musiała go sprowadzać, a on sam wspominał, że nie chciałby z powrotem wracać do piekła(bodajże 12 film kinowy) i że na końcu tego filmu znikł, to śmiało można stwierdzić, że trafił na wieczne skazanie ...
Prawdopodobny scenariusz, lecz ta
kinówka nie może być ''wszczepiona do serii'', jednak Vegeta jest ten sam, z tymi samymi grzechami na sumieniu.
@@Son Goten@@ napisał(a):i występował w GT
Przecież żył na końcu Z , a 13 kinówka nie może być wszczepiona do fabuły, więc potraktujmy ją z przymrużeniem oka
Wyrażę teraz swoje zdanie:
Vegeta pewnie trafił do zwykłego pośmiertnego świata śmiertelników(dziwnie brzmi). Coś tak jak w mitologii Greków Tartar->miejsce pobytu Vegety, nie pamiętam jednak nazwy tego miejsca->Pola elizejskie. Vegeta nie miał takiego czarnego sumienia jak Freezer czy Cell, dlatego sądzę, że jednak uniknął piekła(a jeśli nie to trafił jednak piekła, tak czy owak jego dusza dalej egzystowała)
Gotenkskun napisał(a):Tak samo jak wczesniej ozywiono Vegete na Namek, zabitego przez Freezera, a mimo to poszedl do piekla w sadze Buu
Może Emma Daio uwzględnił jego zasługi i nie wymierzył mu takiej kary? Tak jak to miało miejsce w buu sadze, Vegeta dostał swoją szansę.
Nigdy nie będę w 100 % szczęśliwy, bo spirytus ma 96 %.- mój kolega Marcin.
-Nadia, gdzie moje gacie?
-Nie wiem, pewnie do muzeum wzięli.
Panie Bolesławie, witamy w domu. Witamy całą ekipę czarnuchów z łańcuchami.
Nie oznacza to jednak, że byłem świniakiem pokroju Kwaśniewskiego, czy innego Komorowskiego, aż tak nisko nie upadłem. Chłopu trzeba dawać albo się nie dziwić. Chłopak wyczaił ją na skupie żywca. W sezonie tzw "świńskiej górki". Na imie jej było Teresa, Teresa z domu Bąk. Gonar wziął 2k kredytu na suple. xD