Wiek: 27 Dni na forum: 5.989 Posty: 3 Skąd: z Lublina
Freezer, Freezer fajny gość
Wszystkim Saiyanom daje w kość
Wszystkich Saiyan wyplewić chcę
Bo lubi na kogoś wnerwiać się
U jego boku wierni żołnierze:
Zarbon, Dodoria, Kuwi, Ginyu, Recoom, Berter, Goldo i Ji-Su
Co każdego zabić chcą
Frezio tym raduje się
Ponieważ lubi patrzeć na niezłą zadymę
Ale słabości swoje ma:
BOI SIĘ LEGENDARNEGO SUPER SAIYA-JINA
Portkami trzęsie, nogi uginają się
I za swoją armią schować się chce
Ale obowiązki swoje ma:
Ki - błysk, kop w pysk
Planet sto zniszczyć chce
I jeszcze cieszy się
Jak sam gada:
"Taka płaca jaka praca"
Ale jemu taka praca wcale nie popłaca...
Więc po co zabija, morduje?
Czyżby stres swój wyładowywuje?
Zamieszanie przez dni pare
Freezer drze pychola, klnie, przeklina i morduje
A do tego wszystkich nudzi gadką swoją
Potrójnie podwojoną (...)
Wszyscy uszy zamykają
Ale to im nic nie daje
Freezer wrzeszczy przez dni, lata i miesiące
Wrzeszczy i wyklina od debili
I dlatego go podopieczni nie polubili (...)
A co do Vegety, Nappy i Raditza
To odpowiada im całkowita cisza.
Wiek: 27 Dni na forum: 5.989 Posty: 3 Skąd: z Lublina
Oh, Songo...
Songo ty nasz szlachetny bohaterze,
Gdy na ciebie patrzę to podziwiam cię szczerze,
Te twoje piękne uszy wiecznie odstające,
Te twoje rozczochrane włosy grzebienia nie znające,
Te twoje zęby pastą Blenda-met myte,
Te twoje paznokcie wielką warstwą brudu pokryte,
Ten twój ogonek owłosiony,
Ten twój ochraniacz na rękę w koszu znaleziony,
Ta twoja klata wypolerowana,
Te twoje mięśnie jak u Pudziana,
Ten twój strój made in Żółw Genialny,
Ten twój głos cienki i powabny,
A niech Vegeta obraża cię jak chce,
I tak dla mnie jesteś Super Hiper Mega Men.