Właśnie to czytam
Pożyczyłam od kuzyna, mam czas do wakacji, kiedy to oddam książkę (nie no, planuję to skończyć w te święta^-^').
W sumie wstęp wielce nudny mi się nie wydał - może dlatego, że zabrałam się za czytanie po dużej porcji literatury z romantyzmu (kiedy to marzyłam aby w końcu przeczytać coś normalnego i pisanego prozą -.-').
Z braku czasu jednakże czytałam to po kawałach. Dopiero kiedy nadeszły święta mam czas aby czytać jak 'należy' (poza tym w ubiegły weekend zobaczyłam wszystkie części w empiku i jakoś nabrała mnie ochota na przeczytanie tego, kiedy w końcu będzie 'wolne'). Hym, po dość długiej przerwie miałam nieco problem z ponownym zorientowaniem się 'kto jest kto' - jeśli mowa o imionach.
Obecnie jestem w środkowych partiach^^ Czyta się bardzo fajnie, a jak skończę to zobaczę jak będzie brzmiała moja ostateczna opinia (choć nie sądzę aby się wielce zmieniła)
Pozdrawiam.
---
Edit:
Taaa, niech sobie będzie 10 części, ale niech na początku nie deklarują się, że będą tylko 3 ;]
Rzadko kiedy takie deklaracje pokrywają się z rzeczywistością Czy to w literaturze, czy to w filmach^^ Więc takie zmiany mnie raczej nie dziwią
"Chciałbym stworzyć coś pięknego, aby poruszyć ludzkie serca.
Zawsze kiedy byłem smutny, przygnębiony muzyka mi pomagała.
Chciałbym stworzyć muzykę, która pomagałaby ludziom."
Yoshiki
Hayashi
[img401.imageshack.us/img401/7939/ban1b.jpg]