» [Metal] Grimlord

Witam Forumowiczów!

Mam pytanie gdzie mogę umieścić info o zespole żeby nie polecieć do śmietnika?
Mam nadzieje że odrobina muzyki nikomu nie zaszkodzi?

mi zaszkodzi

---

"I wówczas, jakby dla ostatecznego i nieodwołalnego pchnięcia mnie do upadku, zjawił się duch Przekory. Filozofia nie zdaje sobie żadnej z tego ducha sprawy. A jednak wieżę w to święcie, jak w istnienie własnej duszy, że przekora jest jednym z pierwotnych popędów ludzkiego serca - jedną z niepodzielnych, pierwiastkowych władz lub uczuć, które nadają kierunek charakterowi danego człowieka. Któż, popełniając czyn niedorzeczny lub nikczemny, nie dziwił się po stokroć tej prostej oczywistości, iż wiedział, że winien go był nie popełniać? Czyż pomimo doskonałości naszego rozsądku nie mamy nieustannych zakusów do naruszania tego, co jest Prawem, dla tej po prostu przyczyny, iż wiemy właśnie,że jest to - Prawo?"
Edgar Allan Poe "Czarny Kot"

Info jest na wiki, lepiej umieść swoje wrażenia odnośnie ich muzyki i zainteresuj nas.

franqey napisał(a):

mi zaszkodzi

Co się dzieje frangey?
Taki delikatny, wrażliwy? czy po zabiegu chirurgicznym jesteś?

Miyu napisał(a):

Info jest na wiki, lepiej umieść swoje wrażenia odnośnie ich muzyki i zainteresuj nas.

Oki. No według mnie nie ma co się przyzwyczajać za bardzo do brzmień bo każdy krążek to inna wibracja, inni ludzie, emocje itp. /Częste zmiany składu/ Ludzie często chwytają dany sound i trzymają się kurczowo oczekując powtórki. W sumie im się nie dziwie. W skrócie: Lubie instrumentalne numery takie jak Prolegomena, March of martyrs, Niby folk, rock. Generalnie nie przeszkadza mi taka IKEBANA na krążku. A Tobie?

yansen napisał(a):

Co się dzieje frangey?
Taki delikatny, wrażliwy? czy po zabiegu chirurgicznym jesteś?

delikatny i wrażliwy,

---

"I wówczas, jakby dla ostatecznego i nieodwołalnego pchnięcia mnie do upadku, zjawił się duch Przekory. Filozofia nie zdaje sobie żadnej z tego ducha sprawy. A jednak wieżę w to święcie, jak w istnienie własnej duszy, że przekora jest jednym z pierwotnych popędów ludzkiego serca - jedną z niepodzielnych, pierwiastkowych władz lub uczuć, które nadają kierunek charakterowi danego człowieka. Któż, popełniając czyn niedorzeczny lub nikczemny, nie dziwił się po stokroć tej prostej oczywistości, iż wiedział, że winien go był nie popełniać? Czyż pomimo doskonałości naszego rozsądku nie mamy nieustannych zakusów do naruszania tego, co jest Prawem, dla tej po prostu przyczyny, iż wiemy właśnie,że jest to - Prawo?"
Edgar Allan Poe "Czarny Kot"

yansen napisał(a):

Oki. No według mnie nie ma co się przyzwyczajać za bardzo do brzmień bo każdy krążek to inna wibracja, inni ludzie, emocje itp. /Częste zmiany składu/ Ludzie często chwytają dany sound i trzymają się kurczowo oczekując powtórki. W sumie im się nie dziwie. W skrócie: Lubie instrumentalne numery takie jak Prolegomena, March of martyrs, Niby folk, rock. Generalnie nie przeszkadza mi taka IKEBANA na krążku. A Tobie?

Słowo 'folk' sprawiło, że nawet kijem tego nie tknę.