Więc kilka sraw panie ujio:
1. Podejrzewam że chodzi o temat inwalidzi, gdzie np. ja nie krytykowałem twoich poglądów tylko argumentację, z którą wciąż jest mizernie, zatem
2. Nikogo nie zmanipulowałeś skarbie. Przyjmując że pani Ravenia wcześniej myślała tak jak teraz
3. * prowokacja, w sumie przeczytałem ją tylko dla tego że z niektórych baboli metodycznych można było się pośmać. Słowem na sofistę się nie nadajesz
4. Podziwiam Mistrza że tyle wytrzymał
5. Jeśli masz w dupie opinię innych o swoich prowokacjach, to nie mów że potem że sobie w * leciałeś bo jest to żałosne jak wklejanie buziek na gg/ forum, albo śmiech z kadru w sitcomie.
6. Jak możesz mieć czelność po tak nudnej akcji mówić ludziom żeby wyluzowali?
"I wówczas, jakby dla ostatecznego i nieodwołalnego pchnięcia mnie do upadku, zjawił się duch Przekory. Filozofia nie zdaje sobie żadnej z tego ducha sprawy. A jednak wieżę w to święcie, jak w istnienie własnej duszy, że przekora jest jednym z pierwotnych popędów ludzkiego serca - jedną z niepodzielnych, pierwiastkowych władz lub uczuć, które nadają kierunek charakterowi danego człowieka. Któż, popełniając czyn niedorzeczny lub nikczemny, nie dziwił się po stokroć tej prostej oczywistości, iż wiedział, że winien go był nie popełniać? Czyż pomimo doskonałości naszego rozsądku nie mamy nieustannych zakusów do naruszania tego, co jest Prawem, dla tej po prostu przyczyny, iż wiemy właśnie,że jest to - Prawo?"
Edgar Allan Poe "Czarny Kot"