» [Postać] Kid Trunks

Kaki według was był Kid Trunks? Fajny? A może i nie?
Ja uważam, że też był fajny.

---

@@@@@@@@DRAGON BALL@@@@@@@@

chibi Trunksa od początku nie lubiłem , tak samo jak nie lubiłem Trunksa z przyszłości . Wolałem raczej chibi Gotena bo wygladał jak Goku .A wracając do tematu to Trunks zawsze wydawał mi sie taki fałszywy [ nie wiem czemu ... ] przez co mi sie ta postać nie podobała [ bez obrazy ]

---

"...jestem śmieszny czort, więc śmieję się..."
" Die With a Beer in Your Hand " - Tankard

THRASH ' EM ALL !!!

Mały Trunks był według mnie zepsuty, pochodził z bogatej rodziny , na wszystko mu starczało. Po prostu był rozpasany
Bardziej dojrzały był Trunks z "przyszłości", gdyż przeżył bardzo wiele w swoim życiu i to nauczyło go już wiele.
Tyle powiem na ten temat .

Zawsze wolałem Gotena, bo Trunks miał w sobie mniej dziecka niż Goten, był zbyt poważny jak na swoje 8 lat. Co nie znaczy oczywiście, że nie lubię tej postaci.

---

Nigdy nie będę w 100 % szczęśliwy, bo spirytus ma 96 %.- mój kolega Marcin.
-Nadia, gdzie moje gacie?
-Nie wiem, pewnie do muzeum wzięli.
Panie Bolesławie, witamy w domu. Witamy całą ekipę czarnuchów z łańcuchami.
Nie oznacza to jednak, że byłem świniakiem pokroju Kwaśniewskiego, czy innego Komorowskiego, aż tak nisko nie upadłem. Chłopu trzeba dawać albo się nie dziwić. Chłopak wyczaił ją na skupie żywca. W sezonie tzw "świńskiej górki". Na imie jej było Teresa, Teresa z domu Bąk. Gonar wziął 2k kredytu na suple. xD

Starajcie się wypowiadać tylko i wyłącznie na temat Kid Trunksa, nie nawiązujcie do Gotena, ponieważ to doprowadzi do rozmowy porównawczej tych malców, a takim temat już istnieje.

Co tu dużo mówić, nigdy nie lubiłem Kid Trunska, wydawał mi się taki lalusiowaty, widać, że wychowany przez Bulmę... Owszem siłę posiadał, ale jego postać nie przypadła mi w ogóle do gustu.

---

Sometimes baby
We make mistakes
Dark and hazy
Prices we pay

Słabo wypadał przy rodzinie Goku. Siłę miał wspaniała, jak na swój wiek, ale inteligencji za grosz. Posiadał kilka fajnych technik, ale po za tym nie widzę w nim nic szczególnego. Tak jak Shiro, Trunks wydaje mi się bardzo lalusiowaty.

---

Kid Trunks to już nie to samo co Future Trunks. Zupełnie inna postać. Rzeczywiście jak większość przyznaje to mały rozpuszczony bahor, do tego przemądrzały co go gubiło. Widać jego wpływy w osobie Gotenksa (tym razem to nie o naszym kochanym Panie Adminie ). Nie twierdzę, że go nie lubię, ale muszę przyznać, że jego postać nieco mnie rozczarowała.

---

I know I'm strange, but what are You?
Ech, gdzie te czasy Nao oświecone...

Kid Trunks był dość poważny. Przy Vegecie słabo wypadł. Owszem lubiłam go, ale wolałam Future.

Gówniarz, tak można opisać podróbkę Trunksika

Przynajmniej jako Gotenks rządził

Za cwany jak na dziecko, rozpuszczony, manipulował Gotenem, taki cwaniaczek co to potrafi wyciągnąć portfel z kieszeni i namawia kolegów do zlego

Chibi Trunks to rozkapryszony bogaty dzieciak który [ ort! ] dostaje wszystko czego chce, tak samo jak Trunks GT slabeusz ,bogaty dzieciak synek bogatej mamusi, zeby choc troche przypominal jego alter ego z przyszlosci Mirai Trunksa to bylby mpze troche bardziej znosny

---

(... i ujrzał Pan pracę naszą i był zadowolony,a potem zapytawszy o zarobki nasze usiadł i zapłakał...)

z listu św, Pawła Apostoła do Polonian

Nie wiem czy też odnosicie takie wrażenie, ale w DB Super nie wydaje się być taki zmanierowany jak w Zetce.

---

Nigdy nie będę w 100 % szczęśliwy, bo spirytus ma 96 %.- mój kolega Marcin.
-Nadia, gdzie moje gacie?
-Nie wiem, pewnie do muzeum wzięli.
Panie Bolesławie, witamy w domu. Witamy całą ekipę czarnuchów z łańcuchami.
Nie oznacza to jednak, że byłem świniakiem pokroju Kwaśniewskiego, czy innego Komorowskiego, aż tak nisko nie upadłem. Chłopu trzeba dawać albo się nie dziwić. Chłopak wyczaił ją na skupie żywca. W sezonie tzw "świńskiej górki". Na imie jej było Teresa, Teresa z domu Bąk. Gonar wziął 2k kredytu na suple. xD

Od czasów wałki z Maiin Buu minęło z dwa, trzy lata więc i Trunks dorośleje.

---

(... i ujrzał Pan pracę naszą i był zadowolony,a potem zapytawszy o zarobki nasze usiadł i zapłakał...)

z listu św, Pawła Apostoła do Polonian