[ Dodano: 24.04.2008, 22:49 (po 1 minucie) ]
Na przykład Jan Paweł II?
Na przykład Jan Paweł II?
Jan Pawła II szanuję jako człowieka, mam nawet jego biografię.
na dobrą sprawę większość historyków, nie uznaję Biblii za dokument historyczny, drogi Wazonie.
Piechu napisał(a):
Jan Pawła II szanuję jako człowieka, mam nawet jego biografię.
Ale Twoim zdaniem ślepo wierzył w Boga i chodził na msze (zanim został księdzem, Tenshi ;p), jak do marketu?
I pewnie 10 przykazań też nie znał.
Nie mów mi o takich, którzy to praktykują, bo oni mnie nie obchodzą.
Tylko o prawdziwych np. katolikach.
Jeśli którykolwiek historyk zakwestionowałby wartość Biblii jako źródła do analizy historycznej dziejów Bliskiego Wschodu i Cesarstwa Rzymskiego, to byłby chyba skończonym idiotą.
Wątpliwość istnienia cudów wyjawia mi niewątpliwie Biblia, powiedz mi Piechu, co powiesz o Piśmie Świętym napisanym pod natchnieniem samego Boga? Tak jak to powyżej napisała Tenshi wiara jest tym czymś, w czym prawdziwy chrześcijanin widzi Stwórcę świata... Historycy zawsze na każdy temat poszukują 100% dowodów, ale jeśli wierzy się bardzo mocno nie trzeba na to dowodów. W każdym razie, jeśli chodzi o cuda, wszystko jednak w Biblii i Piśmie Świętym przemawia nad tym, że one jednak miały miejsce na początku dziejów. Nie sądzisz chyba, że czterej ewangeliści byli kimś niepoczytalnym? Normalny śmiertelnik również by tego wszystkiego nie wymyślił, a Biblia i Pismo Św, jest prawdziwym i niepowtarzalnym źródłem wiary chrześcijańskiej.
Pozdrawiam
Tenshi, tak na dobrą sprawę nie zgodziłbym się z Tobą w sprawie względu, że wiare stworzyli ludzie, otóż wiarę stworzył sam Bóg, którą później przekazywał Jezus Chrystus, a potem Apostołowie, no Wiesz za kilkaset lat, tez nie będą wierzyli, że było forum DBNao a co do 4 ewangelistów wystarczy przeczytać Ewangelię i Bible, w której na pewno jest ukazana ich biografia.
Pozdrawiam
Wazon napisał(a):Wątpliwość istnienia cudów wyjawia mi niewątpliwie Biblia, powiedz mi Piechu, co powiesz o Piśmie Świętym napisanym pod natchnieniem samego Boga? Tak jak to powyżej napisała Tenshi wiara jest tym czymś, w czym prawdziwy chrześcijanin widzi Stwórcę świata... Historycy zawsze na każdy temat poszukują 100% dowodów, ale jeśli wierzy się bardzo mocno nie trzeba na to dowodów. W każdym razie, jeśli chodzi o cuda, wszystko jednak w Biblii i Piśmie Świętym przemawia nad tym, że one jednak miały miejsce na początku dziejów. Nie sądzisz chyba, że czterej ewangeliści byli kimś niepoczytalnym? Normalny śmiertelnik również by tego wszystkiego nie wymyślił, a Biblia i Pismo Św, jest prawdziwym i niepowtarzalnym źródłem wiary chrześcijańskiej.
PozdrawiamWazon napisał(a):Niech mi ktoś wytłumaczy, jak ktoś z taką wyobraźnią i tendencją do wymyślania bzdur, może pisać tak nędzne bajki ("Nasza Twórczość")?!Tenshi, tak na dobrą sprawę nie zgodziłbym się z Tobą w sprawie względu, że wiare stworzyli ludzie, otóż wiarę stworzył sam Bóg, którą później przekazywał Jezus Chrystus, a potem Apostołowie, no Wiesz za kilkaset lat, tez nie będą wierzyli, że było forum DBNao a co do 4 ewangelistów wystarczy przeczytać Ewangelię i Bible, w której na pewno jest ukazana ich biografia.
Pozdrawiam
Przecież odpowiadać na posty tego typu to już jest wstyd...
A teraz kim jest dla mnie Bóg?
Bóg jest dla mnie istotą wyższą, odrzucam wersję, że jest on doskonały, co wnioskuje z życia Jezusa Chrystusa. Wierze naturalnie w Boga w trzech osobach, oraz w Nowy Testament, odrzucam natomiast Stary Testament, oraz po części interpretacje Boga według religii Chrześcijańskiej.
Sądzę, że łączność z Bogiem jest przez nas, ludzi niemożliwa, wierze natomiast, że możemy przekazywać do niego nasze prośby za pośrednictwem Wyższego Ja (Nad świadomości).
Uważam Boga za Sprawiedliwego Sędzię, który nie będzie oceniać ile razy byłem w kościele i jak mocna była moja wiara, ale to jakim byłem człowiekiem. I tego mam zamiar się trzymać.
Ps. Old przestań się mnie czepiać bo na mnie nie robi to wrażenia, Ty pokazujesz swoją niedojrzałość, ciągnąc cały czas kłótnie, daj sobie siana...
niech każdy, wierzy w co tam chce, jego prywatne sprawa.
Ja jestem poganem i mi z tym dobrze
Ale przynajmniej słusznie to robi...
Ja jestem poganem
Bóg... Zwykły wymysł i odpowiedź naszych przodków na wiele nie zrozumiałych zjawisk tego świata [dla nich oczywiście].
Zwykły nienormalny człek, który napotkał bandę frajerów i Im wcisnął swoją korbę.