Kącik fana

Dragon Ball

Klub Fana » FanFicki » The Warriors of Universe! » Saga III » Rozdział XVI
The Warriors of Universe! (Wojownicy Wszechświata!)
Saga III: Gwiezdne Klejnoty!
Rozdział XVI - Atak z kosmosu!
 

W tym samym czasie, gdy Vegeta rozmawia z Bulmą, na Ziemi wylądował oddział 1 armii Scara. Wylądowali w kilku miejscach. W tym oddziale jest dziesięciu oficerów: Abdel, Orik, Sarek, Szurik, Adrian, Sarevok, Reital, Irenikus, Dao, Dreik.

Przed CC.

– O, to miałeś na myśli! – Bulma powiedziała.

– Tak! To było sprawą... – Vegeta nagle przerwał w połowie zdania, gdyż poczuł dużo źródeł energii, dla Vegety "małych", ale były znacznie silniejsze od energii jakimi dysponowali zwykli Ziemianie.

– Co się stało? – Bulma spytała.

– Na Ziemi pojawiły się nieznane źródła energii! Lecę to sprawdzić! Schroń się wraz z Brą i juniorem, do czasu mego powrotu! – Vegeta powiedział i odleciał w kierunku najbliżej położonego miejsca lądowania wrogów.

– Uważaj na siebie! – Bulma powiedziała, gdy słowa te stały się tylko szybko lecącą smugą niebieskiego światła, i Vegeta jej nie słyszał. Bulma spełniła życzenie Vegety.

Oddziałem, w którego kierunku leci Vegeta, dowodzi Dreik. Vegeta doleciał na miejsce zanim wrogowie zdołali dostać się do pierwszego skupiska ludności. Nagle skautery przeciwników wykryły ogromną siłę w pobliżu, wszystkie wybuchły, gdyż żaden nie był w stanie zmierzyć tak dużej siły. W chwili wybuchu doszły do wielkości 51.000.000 j.

– To nie mogła być żadna awaria! – zauważył Dreik, który gdyby wybuchł jeden, dwa uznał by to za awarię, ale tu wybuchły wszystkie co do jednego, a oddział ma ponad stu żołnierzy. Dreik nie wie, że inne oddziały już spotkały się ze swoim przeznaczeniem.

– Tak to nie była żadna awaria! – powiedział Saiyanin, który dopiero co przybył na miejsce.

– Vegeta?! – powiedział zdziwiony Dreik.

Dreik nie zrobił nic na razie, ale jego podwładni bez rozkazu spróbowali szczęścia z Vegetą, co przypłacili życiem.

– Ktoś jeszcze chce udać się na drugi świat?! – spytał Vegeta z kpiną w głosie.

– Nie sądziłem, że jesteś na Ziemi. – mruknął Dreik zdziwionym głosem.

– Nic nie wiedzieliście o Ziemi, a mimo to ją zaatakowaliście, Dreik. – powiedział Vegeta. – A tak przy okazji jak tam rozstrzygnęła się sprawa w armii po śmierci Freezera, ponieważ nie śledziłem tego "wrzącego kotła pełnego ukropu". – dodał.

– Rozpadła się na wiele armii, między którymi panuje teraz względny spokój. – powiedział Dreik.

– Spokój, który można porównać do morza chwilę przed burzą! – zaśmiał się Vegeta.

– Można tak powiedzieć! Co tutaj robisz? Ja dostałem pewien rozkaz, zresztą standardowy, sam wiesz o co chodzi. – powiedział Dreik.

– Wiem, ale powiedz mi kto jest "głównodowodzącym" twojej armii? – powiedział Vegeta.

– Scar. Ale dlaczego cię to interesuje? – powiedział Dreik trochę zdziwiony.

– Tej misji nie wykonasz! – odparł zdecydowanym tonem Vegeta.

– Rozumiem, że to z jakiegoś powodu byłoby dla ciebie nie na rękę. – powiedział Dreik.

– Dokładnie. Można to rozwiązać na dwa sposoby. Możesz zrezygnować z wykonania tej misji! – powiedział Vegeta.

– A ta druga możliwość? – powiedział Dreik wiedząc jednocześnie, że nie spodoba mu się odpowiedź Vegety.

– Możesz też teraz zginąć! – powiedział Vegeta.

– Proponujesz mi abym zdezerterował. Mojemu dowódcy to by się nie spodobało. – mruknął Dreik wyraźnie zdając sobie sprawę, że z Vegetą nie ma teraz najmniejszych szans.

– Dreik, powiedz mi jaką siłą dysponuje teraz Scar? – spytał Vegeta.

– 50.000.000 j. – powiedział Dreik.

– Ja mam zaś znacznie większą siłę! – zaśmiał się Vegeta. – Wierz mi! – dodał.

– Wierzę, ale nadal nie rozumiem dlaczego nie chcesz, aby ta misja się powiodła. – powiedział Dreik.

– To jest cholernie długa historia! Zresztą "ktoś" tu do nas leci! – mruknął Vegeta wyczuwając zbliżającą się w ich stronę energię Trunksa.

 
autor: Ania

<- Rozdział XV

<- powrót
Kącik fana ►
STRONA KORZYSTA Z PLIKÓW COOKIE: POLITYKA PRYWATNOŚCI
Anime Revolution Sprites Twierdza RPG Maker