). W końcu ewkipunek też był częścią historii. Ale ogólnie przedmiot jest fajny... szkoda tylko, że sprawdzian jest jeszcze przede mną p.o.z.d.r.o

). W końcu ewkipunek też był częścią historii. Ale ogólnie przedmiot jest fajny... szkoda tylko, że sprawdzian jest jeszcze przede mną 





Na studiach nie musimy czytac książek od deski do deski.




Bez historii nie zrozumiesz teraźniejszości. Bez historii nie wejdziesz w przyszłość.





Tylko "* [ nie przeklinaj! ] dziwka" i "smród" zostały dodane przez jakiś frajerów. Zobaczcie też na angielską stronę.

Zdecydowanie bardziej wolalem sie uczyc historii, niz takiej fizyki (blee) ;p

wolę się uczyć fizyki niż historii, która jest jak dla mnie pamięciową nauką <trzeba to po prostu wkuć> w przeciwieństwie do fizyki, którą wystarczy tylko zrozumieć, a dalej jakoś pójdzie xD



.