Mały Gohan (u Piccolo) czy mały Goku (u Kame-sennina)
Pozdrawiam
![](images/smiles/icon_smile.gif)
A Goku, hmm ten jego trening w porównaniu do trening u Gohana był łagodny.
Stanowczo Gohan. Był wtedy dzieckiem, a Piccolo był dla niego bardzo surowy. Już na początku- zostawiając go pa pół roku samego na pustyni i kazaniu mu przetrwać.
Goku codziennie rano wstawał, ciężko harował wiele godzin, miał tylko przerwy na jedzonko a potem do łózka i tak 8 miesięcy, Aż nie chce mi się myśleć jaki on musiał być wymordowany, zmęczony i słaby. Spał zapewne zaraz od zjedzenia kolacji do wstania na treningu. Goku to Goku, ale nawet on mógł mieć deprechę po którymś tam dniu.
Ale Goku musiał uciekać przed żarłaczami, uciekać przed dinozaurem (jaki ojciec taki syn), bronić się przed pszczołami.